szczury.org

moje paskudy musiały mieć jakieś spięcie, bo u Gacka pojawiła się za uchem dosyć głęboka rana wielkości... no nie wiem może troszke większa od paznokcia palca serdecznego. sama nie wiem co z tym zrobić, na razie zdezynfekowałam . mam iśc do weta? może po prostu przemywać to kilka razy dziennie i wrazie jak by coś się działo bardziej iść do weta? mogę to jakos opatrzyć? jak?

dobra, skoro mnie olaliście, to można już usunąć. nieaktualne, rana się ładnie goi.

hm... nie olewamy, czasem się nie zauważy...

łorewer, byłam przerażona i potrzebowałam pomcy, bo rana naprawdę wyglądała strasznie. no ale grunt,że już wszystko ślicznie zagojone

Czasem sie po prostu nie zauwazy.
A na następny raz. Ran nie opatrujemy, bo sie będą babrać. Jesli jest krwotok , to tamujemy gazikiem, w ostatecznosci posypujemy mąką ziemniaczaną i pędzimy do weta. No , chyba że to obciety paluszek, bo to sie samo ładnie goi.
W razie małych ranek, dezynfekujemy.

Taka ranka jaka opisujesz, to pewnie było pękniecie skóry po zaczepieniu pazurkiem. Jesli nie krwawi - mozna zdezynfekować, często rano nie ma sladu. Mimo, ze poprzedniego dnia było widac gładkie "mięsko". Tak bylo u mojego Sorana, co nie znaczy, ze tak pięknie zagoi się u innego szczura.

Ale najlepiej w miarę mozliwosci jechac do weta, żeby obejrzał, ew. zaszył, czy podał zastrzyk.

Przez internet nie ma mozliwości decydowac o pewnych rzeczach.

Jesli rana na ciele krwawi, jest bardzo głęboka, albo szczur sie słania, albo rana jest np. w okolicy oka - to wtedy lepiej od razu do weta.

będę przynajmniej na przyszłość wiedzieć jak by co

Pewnie latwiej by było na SB pytac o takiej póznej porze:)

głupia ja