no i mam drugiego szczura :]

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

Dzisiaj w sklepie nie wytrzymalam, tym razem musialam to zrobic, i zrobilam,kupilam towarzyszke dla Bezy.
Jest malutka, ma bialy pyszczek i bialy brzuszek reszte ma szarawa chyba wyrosnie z niej haszczak ( ze akurat teraz musiala mi sie zepsuc cyfrowka :/ ale postaram sie jutro pozyczyc od kolezanki wiec moze beda jakies zdjecia)


No a teraz o laczeniu, sparwa wyglada tak.
Kiedy pokazalam Bezie malutka(trzymalam ja na rece) Beza zaczela lizac jej lepek kiedy wsadzilam je razem do klatki, Beza gdy tylko sie zblizyla do Lutki od razu na nia naskakiwala a malenka zdominowana przez starsza odslaniala brzuszek, gdysie poruszyla Beza robila to jeszcze gwaltowniej a mala piszczala. Potem gdy starsza odeszla, malenstwo lezalo z brzuszkiem jeszcze kilka sekund, kiedy Beza znow podeszla zaczely sie z piskiem gonic po klatce i znow to samo.

Nie wiem czy powinnam je zostawic w klatce razem na noc (teraz sa osobno) pozatym nie jestem pewna czy nowy szczurek nie jest za maly i moze przedostac sie przez prety.


Jak dlugo Beza bedzie tak gwaltownie reagowac na kazde spotkanie z malutka, prawie w ogole nie daje jej spokoju, ile trwa takie ustawianie hierarchii?


czy moge je zostawic razem na noc mimo ze Beza nie daje Lutce spokoju?
Obrazek i Obrazek
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Dona »

dopóki nie dochodzi do krwawych walk zostaw je... Muszą ustalić kto tam rządzi :wink: takie walki praktycznie nie ustają... Dominatorka chce utrzymać swoją pozycję, a druga chce ją sobie podporządkować... Muszą się trochę do siebie przyzwyczaić :) jaka jest odległość między prętami? ile ma mała?
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

ale ona naskakuje na mla bez przerwy gdy sie do niej zbliza..... pozatym wlasnie zauwazylam ze mala ma na lapce zdarta skore, Beza chyba zrobila to pazurem :(

nie wiem ile ona ma, ale sprawdzalam,czache ma za wielka i nie zmiesci sie miedzy pretami-mam nadzieje.
Obrazek i Obrazek
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Dona »

pamiętaj że jeśli przejdzie łebek, to cała się zmieści... a tak na marginesie - wyszorowałaś porządnie klatkę zanim je wpuściłaś tam razem? Bo wtedy to jest w miarę neutralnie, nie czuć zapachu drugiej szczurzycy...
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

najpierw byly w czystej klatce a potem w nieumytej Bezowej i w kazdej bylo tak samo....
Obrazek i Obrazek
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Dona »

Ja bym miała na nie oko, ale jak zauważysz że starsza bardzo się nad nią znęca to bym je na noc rozdzieliła a rano znów próbowała... Nie wiem co na to inni... ale to jest moja rada...
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

czy nikt wiecej sie nie wypowie?

Dzieki Dona, bede caly czas probowala, czyli nie zostawiac ich na noc?
Obrazek i Obrazek
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Dona »

Zrobisz jak zechcesz... Ale jak bardzo będzie szarpać się z młodą to może lepiej nie...?
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Eruntale »

ja się może jeszcze wypowiem...ja miałam tak samo-mała piszczy, kładzie się na pleckach, piszczy przeraźliwie, stara fuczy, syczy i dokucza...
jak rzekł michał wołodyjowski "nic to!".tak ma być i jakoś nie pomogło umycie klatki, spotkania na neutralnym gruncie także były niewypałem-okazało się że dżuma wszędzie pozostawiła swój zapach :lol: naprawdę, porada żeby nie rozdzielać chyba że by się krew lała, jest bardzo dobra...piski, wrzaski, gonitwy przez całą noc(albo i dwie), a potem ogony śpiące razem i spychające się z hamaka :lol: naprawdę, radzę zostawić je same sobie(stosunkowo...po prostu patrz czy nic się nie dzieje, a potem je zostaw same).i wierz mi, wiem jak to jest kiedy serce pęka jak duży rozbójnik atakuje malucha...to też minie(u mnie właśnie łezka chyba zaczynać ataki na władzę.ot bestia ;) )
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

Dzieki!


Jednak zdecydowalam ze i tak jutro musze Bezie wyczyscic klatke wiec gdy to zrobie polacze rano dziewczyny i tak juz zostawie. Narazie niech Lutka ochlonie, niech sie przyzwyczai do zmiany otoczenia.


Martwi mnie to ze Beza ja rani, nie jest agresywna,nie gryzie tylko gwaltownie przerwaca ja na plecy drapiac pazurami, mala ma zadrapania na grzbiecie i lapce w sumie sie nie dziwie bo nawet mnie Beza kaleczy gdy chodzi po golej skorze takie ma pazury.... nie przejmowac sie tym?
Obrazek i Obrazek
Dona
Posty: 2033
Rejestracja: pt lip 09, 2004 3:45 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Dona »

nie... dopóki nie robi małej znacznych ran nie... jak sama mówisz ona nawet Ciebie drapie jak po Tobie łazi... więc się nie przejmuj :) może po prostu przytnij jej pazurki jeśli sa za długie?
Cathycash
Posty: 308
Rejestracja: pt paź 15, 2004 6:35 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: Cathycash »

Ja bym ich nie zostawiala na noc, a pazurki - przyciąć. Ciekawe co będzie z moimi szczurkami... eh będzie trudno.
żegnam szanowne towarzystwo
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: jokada »

pazurki przyciać
małą (raczej dla swojego spokojnego snu ;) ) rozdzielić na noc
potem juz niech sobie ustalają
u mnie też na początku Lorka podchodziła do Morii a potem sama krzyczała ze biją ;)
tak byc musi

(he he, dopiero po podpisie poznałam że już Cie znam z miau.pl :D )
Awatar użytkownika
sauatka
Posty: 2841
Rejestracja: ndz maja 16, 2004 6:42 pm
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: sauatka »

heh ale nie napisalas jak wyglada szczurcia... (gratuluje) :) albo ja przeoczylam :P
zła
Posty: 63
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 5:54 pm

no i mam drugiego szczura :]

Post autor: zła »

No i zostaly polaczone, byl piski,wrzaski,gonitwy,wiory lataly.... teraz Beza zajmuje sie soba na dole a mala nie rusza sie,siedzi uczepiona kratek...zal mi jej :(

zwlaszcza ze jest taka kochana... gdy kupowalam Beze strasznie sie mnie bala a Lutka jest taka ufna,podchodzi do mnie,je z reki, pozwala sie glaskac...jest cudowna.
Ja chce zebyt o juz minelo :( zeby byly normalne :P


satanka mala ma bialy brzusio i pyszczek reszte ma taka szarawa wiec mysle ze to husky


acha i jeszcze jedno... nie umiem obciaz Bezie pazurkow :P ona jest zbyt ruchliwa....sama sobie nie poradze a na innych czlonkow rodizny nie mam co liczyc
Obrazek i Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”