szczury.org

Nikt też nie ma obowiązku spowiadać się na forach z tego, do jakiego chodzi do weterynarza. Przynajmniej dopóki szczury nie są zaniedbane.

smeg, z jednej strony tak, z drugiej - Paczek unika tej odpowiedzi jak się tylko da, a doświadczenie pokazuje, że nie zawsze jest różowo. Wiele osób (zwłaszcza tych, od których Paczki chcą adoptować kolejne szczury) chciałoby wreszcie poznać nazwisko. Zresztą na allo była o tym dyskusja..

Smeg, masz rację , ze nikt nie musi sie spowiadać. Ale unikanie odpowiedzi, i wręcz krętactwo jest juz mocno podejrzane. Pomijam już pieniactwo na forum, i obrażanie wszystkich naokoło.

Czy ktoś z nas ma problem z podaniem nazwiska weta do którego chodzi ?
Ja sie z tym nie spotkałem, wręcz przeciwnie.

ten 1 zacytowany post to na pewno pisał Pączek? jakoś tak dziwnie składnie i kulturalnie jak na niego

Ostatnie zdanie to na pewno. Sarkazm aż wycieka.

Nie wiem po co się tak nakręcacie. Wszystko zostało wyjaśnione, więc po co szukać dziury w całym? Więcej się nie dowiecie, smeg już to napisała.