szczury.org

Julek, Juleczek, Jula, synek mój. Przyjechał z Filipem i Iwanem do nas ponad rok temu.
Dzisiaj odszedł, przestał oddychać, pobiegł za Tęczowy Most do reszty stadka.



Żarłoczku kochany, byłeś tłusćiutki, największy szczur w stadku. Spokojny, uległy, akceptowałeś każdego nowego członka stada. Po śmierci Lucky'ego zaakceptowałeś Fada od razu, było Wam razem tak dobrze, a teraz?
Został sam...

Tuptaj sobie za Tęczowym Mostem tuptusiu mój, pamiętaj, że kiedyś się spotkamy...

[*]

krocz dumnie i szczęśliwie w stadzie za TM

Dla Julusia[*]

bardzo mi przykro..

[*]

dla Julka [*]
Trzymaj się jakoś, Kluska...

Za dużo na Was spadło w jednym czasie..
Trzymaj się kochana

[*]

[*]
Biedny Julek, a może raczej szczęśliwy? Szczęśliwy, bo miał wspaniały dom i szczęśliwe szczurze życie. Nie każdemu szczurowi jest dane żyć i odejść wśród takich ludzi...

Bardzo mi przykro

[*]

ehh dla Julusia

żegnaj [*]

[*]

[*]