szczury.org

Pomocy moj 3 letni szczur(wiem że to sędziwy wiek) zaczął sie dusić, szczur od długiego czasu ma problemy z oddychaniem dostaje z małymi przerwami doxycyline i enrofloksacyne, wiem ze nie powinienem szczurowi dawac cały czas antybiotyków ale bez tego szczur zaczyna charczec , z weterynarzem ustalilem ze przestane dawac leki i zobaczemy co bedzie sie dzialo moja szczurcia dostala ataku a myslalem ze jest dobrze zadnych objawów charczenia az nagle zaczela charczec lapac powietrze pyszczkiem,skakać , dalem jej szybko doxycyline enrofloksacyne no i mialem syrop salbutamol , szczurowi jakby lepiej , nie wiem moze zrobie mu jeszcze inhalacje,mam sol fizjologiczna i sode nie wiem co lepsze na noc co sadzicie, mysle nad moja kochana szczurcia nie wiem czy uspac ja bo nie chce zeby zdechla w meczarniach jak moj ostatni szczur

Jeśli szczurek jest niewydolny oddechowo i dusi się, lepiej pomóc mu zasnąć spokojnie choćby o kilka dni wcześniej, niż jeden dzień za późno. To ciężka decyzja, ale w ten sposób można oszczędzić mu niepotrzebnych, ogromnych cierpień...

Rozumiem ale sam nie wiem bo szczur ogólnie jest w dobrej kondycji je , trochę biega ,a to zdarzyło się tylko raz , nie charczy nie kumka nie wiem co mam zrobic .Z jednej strony nie wiem moze jeszcze troszkę dni mu zostało a z drugiej strony nie chce skazywać gp na to aby zdechł w męczarniach .

Napisałam tak, bo wcześniej wspomniałeś, że szczurcia od dłuższego czasu ma problemy z oddychaniem

Wydaje mi się, że dobrze byłoby jak najszybciej ocenić sytuację na podstawie RTG , będzie wówczas widać stan serca, płuc. Być może powinna dostawać coś na poprawę krążenia albo i solidne wsparcie leków nasercowych (Karsivan, Fortekor, Prilium, ), w przypadku podobnego pogorszenia z oddychaniem włączając Digoxin oraz Furosemid
Chyba oba te ostatnie zastrzyki przydałyby Ci się w domu na wypadek, gdyby potrzebna była pomoc w takich dusznościach, do czasu dojazdu do lecznicy
Życzę Twojej szczurci poprawy, niech się jeszcze trzyma i nie ma więcej takich kłopotów!

Bo w tej chwili nie charczy , nie kumka , odstawilem lek bo było dobrze nic nie zapowiadało tego ze szczurcia dostanie dusznosci a problemy z oddychaniem są stanem przewlekłym u mojego szczurka ale nie jest to tak ze ciagle charczy oddycha boczkami czasem zaświergota ale obecnie nie jest to czesta sytuacja.

Warto byłoby ocenić, czy problemy wynikają ze strony serca i wpływają na wydolność oddechową, czy też są wynikiem przebytych poważniejszych infekcji dolnych dróg oddechowych - żeby wiedzieć, co odbarczyć najpierw: serce, czy płuca
Zazwyczaj te kłopoty krążeniowo - oddechowe są powiązane, a któreś z nich - serce, lub płuca - są w gorszym stanie i rzutują na to drugie
Jeszcze raz doradzam RTG i fachową ocenę stanu serca (czy nie ma kardiomiopatii np) oraz płuc (czy nie zapadnięte, z płynem)
Trzeba działać, zadbaj o to, żeby szczurcia nie odeszła z powodu uduszenia się...

szczurcia miala zrobione rtg wykazalo guza na watrobie plynu w plucach brak ,czekam do jutra , gdyz jutro opinie ma mi przekazac radiolog , niewiem co zrobic

w poprzednim poscie pisałem o mojej szczurci , miala duszności dzisiaj byłam z nią u weterynarza zrobili jej rtg wyszło ze ma cos na watrobie ze wyglada jak guz , weterynarz powiedział zeby dzisiaj go nie usypiała jutro radiolog dokładnie sprawdzi co to jest ale zebym sobie nie robila nadzieji , szczur miał wczoraj atak dusznoci myslałam ze odejdzie dlatego dzisiaj byłem u weterynarza .Prosze powiedzciemi czy uspac szczurka jutro nie czekac jak bedzie gorzej szczurek je chodzi jest dosc zywy czasem wydaje mi sie ze go boli bo zgrzyta zebami

A co wet mówił o przyczynach tej duszności? Czy to po przebytych chorobach? Jak wygląda serce - powiększone czy nie?
Dali szczurce jakiś zastrzyk, Furosemid albo coś innego, czy każą czekać do jutra bez leków, wiedząc, że szczurka wczoraj się dusiła..?
W razie czego - do otwartego okna, trzymaj pionowo i wskos, wtedy podobno ucisk jelit na płucka jest mniejszy. Jak nie masz Furosemidu czy czegoś, to może znów spróbujesz z antybiotykiem i odrobiną tego salbutamolu jak poprzednio?
Zgrzytanie nie zawsze jest oznaką bólu, przyjrzyj się oczkom, czy nie mruży oczu, nie jest zgarbiony - właściciel zna swoje zwierzę i zazwyczaj umie dostrzec istotne zmiany w wyglądzie i zachowaniu szczurka, mogące świadczyć o bólu. W przypadku dużego bólu można podać Paracetamol, kropelkę Ibum. Ale warto pamiętać, że podawanie p/bólowych utrudnia potem postawienie własciwej diagnozy na podstawie objawów klinicznych
Oby to był tylko jednorazowy groźny incydent, oby się nie powtórzył - kciukam za staruszkę!

dostala furosemid i cos jeszcze ale nie wiem co , wet kazal jej dac jeszcze troszke tego salbutanolu i enro+doxy, ale w sumie weterynarz totalnie nie potrafil mi okreslic co wyszlo na tym rengenie , powiedziala tylko ze na watrobie jest jakby guz i ze płuca sa czyste i ze chyba będe musial szczura uspać , bardzo bym chcial zeby moja staroscinka jeszcze pozyla ale nie chce tez zycia na sile jej przedlużać zycie zeby się męczyla , jezeli chodzio to czy ja cos boli wydaje mi sie ze tak bo inaczej się zachowuje jak zgrzyta bo jest jej dobrze . Popłakałem sie dzisiaj , jestem załamany .

Dobrze, by było gdyby osłuchał ją jakis wprawiony wet, bo trzeba zobaczyć jak wygląda serce, bo pluca i serce lubią razem chorowac.
Wtedy pomogą leki na serce, bo bez tego same antybiotyki na nic.

Gdzie mieszkasz, tak w ogóle, moze ktoś zna jakiegos dobrego weta ?

pracuje w bytomiu ,a mieszkam w tarnowskich górach , byłem dobrego weta klinika weterynaryjna młynarscy w zabrzu , a wczesniej byłam kilka razy ze szczurek w dzielnicy bytomia rozbark u jednego z niewielu weterynarzy którzy znaja sie na gryzoniach ,oni nie robią rtg wiec pojechałem do zabrza. A na wątrobę i to co ma na wątrobie nie zwracac uwagi z rtg wynika ze płuca sa czyste , ale weterynarz w rozbarku mówi ze serce tez jest jak bylem dwa tygodnie temu.Jakie leki powiedzieć żeby wet. mi dal,jutro pojadę jeszcze do jakiegoś innego weterynarza przed podjęciem decyzji o uspaniu .Mysle ze szczurek ma problem z serduszkiem a ten guz co jest na watrobie cos uciska , boje sie kolejnego ataku dusznosci .Jak sadzisz moze to byc cos innego na watrobie niz guz .

Trudno powiedzieć, co może być na wątrobie. Płuca mogą mieć jakies slady. Moze być też tak, ze watroba jest już po prostu zniszczona lekami i nie jest w stanie pracować dalej. Szczurka jest już babcią. Jesli pada wątroba, to wtedy pada wszystko, bo wątroba jest odpowiedzialna za odporność i wiele rzeczy.
Jedna z moich szczurek była zdrowa, ani kichniecia , a po operacji sie nie wybudziła. Na sekcji wyszło, ze gronkowiec zaatakował wszystkie ważne organy , a z wątroby zrobiła sie papka.
U takiego starszego szczurka może być wiele rzeczy, a starość nie sprzyja nawet najmniejszej chorobie.

BTW, Twoje poprzednie konto to chyba http://szczury.org/memberlist.php?mode= ... ile&u=6735
napisz do mnie, którego chcesz używać, bo 2ch nie wolno mieć.

Z tego co piszesz wynika, że wet nie umie za bardzo odczytać rtg, więc może jednak warto poczekać na ocenę zdjęcia przez radiologa. Na serce sprawdzonymi u mnie na wielu szczurach lekami są prilium i vetmedin. Do poprawy zdolności oddechowej ventipulmin. Do odciągnięcia płynów, jeśli są obrzęki - furosemid.

O, 2 tematy tego samego szczura, może je scalić?

Piszesz, że płuca ok, a sylwetka serca nie jest przypadkiem powiększona?