szczury.org

Moge wyciagnąć z zoologika młodego rexa dumbo samca ok.5,6 tyg. Samiczke haszczanke ok.1 mies. Prawdopodobnie zaciążona. Ne sa u jeszcze u mnie. Muszę na 100 % wiedzieć czy ktoś da dt/ds. Z transportem cieżko. Ostatnio byłam w wawie i teraz nikt ode mnie niegdzie nie jeździ. Warunki są tragiczne warto pomóc. Ostrzega, samiczka może być w ciąży ,a samiec łysieje wiec albo to double albo wszoły. Mogą to być wszoły.

Moge je wyciagnać. Potrzebujemy waszej pomocy ! Samiec jest też oddzielony bo inne go pogryzły. Jest podrapany i ma rane. Mogły dostać się pasożyty !

ja mogę dać dt dla samiczki jakby transport się znalazł

Dt mamy już zapewnione dzięki noovej jeśli ktoś da dt dla samca to ten będzie świetnie.

Też*

Ok mamy dt dla samiczki i samca.

o jak sprawnie poszło,super

Tak wszystko dzięki noovej i runie

wszystko fajnie, tylko ja nie rozumiem troche jednego. Caly czas jest mowa o tym, ze nie brac z zoologa szczurow, bo to i tak napedza popyt. Nawet jak wyciagnelas szczurasy za darmo, to facet po prostu pozbyl sie balastu, ktorego byc moze nikt by nie kupil (nie weim jakie warunki tam panowalo etc, czy szczury sa mocno chore). Wiec za chwile sprowadzi swieza dostawe.
Czy widzicie zatem sens tego dzialania? bo ja nie bardzo. Oczywiscie, super, ze szczurasy beda mialy dobry zywot, zapewniony przez ludzi, ktorzy je pokochaja. Dlaczego zatem nie dawac tej szansy innym szczurom z zoologa?

za darmo czyli nikt na tym nie zarobił nic a wręcz miał problem żeby się pozbyć więc to co innego

kinia, jeśli ktoś wydaje pieniądze na zwierzęta których nie sprzedaje, bo nie schodzą ... i jednocześnie wydaje na ich utrzymanie, oraz poświęca czas i siłę na sprzątanie, karmienie, opiekę ( nawet jeśli marną, to jednak ) w końcu przestanie zamawiać ... Bo po co ma wydawać kolejne pieniądze. Albo postara się chociaż o rozdzielenie płciami ... żeby nie produkować ich za dużo i nie tracić za wiele na karmę i sprzątanie.

W Białymstoku z jednego zoologa zabrałam część szczurów, bo narodziło się za dużo i "śmierdziało" i "za dużo jadły"... Po miesiącu zabraliśmy resztę, bo pani uznała że to słaby interes i że do nich dokłada tylko ... teraz tam szczurów nie ma.

o edycjo
jest różnica bo jeśli sprzedawca oddaje za darmo jest możliwość że się następnym razem zastanowi zanim nabędzie zwierzyniec
sporo zoologów rezygnuje ze sprzedaży zwierząt bo nie schodzą

aa chyba, ze tak. Boje sie po prostu o to, ze facet np. moze sie cieszyc, ze pozbyl sie chorych szczurow, a zamowi sobie nowe, zdrowe... :/

może zamówi albo przekalkuluje sobie że to kiepski interes może być i jednak tego nie zrobi

Kinia pani napisała : zabierz choćby nawet jutro. Ma ich dużo i chce się pozbyć więc wątpię że będzie chciała brać nowe. Zobaczymy będę tam chodzić co jakiś czas.