szczury.org

Właśnie stałam się szczęśliwą posiadaczką pół rocznej Loli, jej poprzednia właścicielka musiała ją oddać bo spodziewa się dziecka a ja akurat od dłuższego czasu planowałam zakup szczurka więc wzięłam Lole do siebie.
Wiele wcześniej czytałam na temat szczurków i trochę już wiem ale nadal się uczę, przeszukałam już trochę forum ale w sumie nie znalazłam nigdzie konkretnej odpowiedzi - jak to jest w karmieniem? Wiem co szczurki powinny jeść/pić a czego nie, w tym jestem obcykana ale nie bardzo wiem ile jedzenie mam jej dawać? Chodzi mi o jakieś konkrety, np 1 łyżka stołowa jogurtu, pół średniej marchewki, całe jajko, 3 plasterki ogórka. Chciałam też zapytać o to jak często powinna dostawać jedzonko? Suchą karmę i wodę ma dostępne cały czas, ale chodzi mi o świeże jedzonko, przykładowo wczoraj rano dostała mały kawałek banana (może mała łyżeczka tego była) i 3 plasterki ogórka a wieczorem małą łyżeczkę marchewki, czy przypadkiem to nie jest za wiele bądź za mało?
Z góry dziękuje za wszelkie sugestie i podpowiedzi :*

Póki Lola jest młoda, warto sprezentować jej towarzyszkę, to raz.
Dwa, całe jajko dla jednego szczura - nigdy przenigdy. 1/4 jajka raz na tydzień, za wiele białka jest niezdrowe.
Trzy, myślę, że na początku można podać trochę większe porcje warzyw (np. 5 plastrów ogórka, marchewki lub czegoś innego) i sprawdzić ile zostaje. Na przykład moi panowie mają w nawyku chomikowanie niezjedzonych porcji w domku, więc jeśli dotyczy to również Loli, musisz pamiętać o systematycznym ich usuwaniu, bo szybko zgniją.

musisz sobie sama zobaczyć ile szczurek zjada. ja mam 3 samiczki i dodatki daję 'na oko'. jak nie zjedzą od razu to dokończą w nocy. jedna je więcej inna mniej. chyba nie ma reguły co do plasterków itp. marchewka marchewce nierówna

Pytam bo nie jestem pewna, na moje oko nie daje Loli az tak duzo jedzenia a wydaje mi sie ze od soboty juz troszke przytyla, boje sie ze niedlugo ja przekarmie i bedzie z Niej grubasek, a to napewno nie zdrowe

Katarynka91 pisze:Dwa, całe jajko dla jednego szczura - nigdy przenigdy. 1/4 jajka raz na tydzień, za wiele białka jest niezdrowe.

Z moich doświadczeń wynika również, że lepiej nie dawać żółtka, bo szczury jedzą je bardzo łapczywie i kończą "zaklejone" tak, że dostają torsji :/ Lepiej dawać samo białko z jajka, bo (wbrew nazwie ) zawiera mniej białka niż żółtko.

Hanka&Medyk pisze: Z moich doświadczeń wynika również, że lepiej nie dawać żółtka, bo szczury jedzą je bardzo łapczywie i kończą "zaklejone" tak, że dostają torsji :/

albo trochę ugotowanego żółtka wmieszać w gerberka.