Moje Cosie: Duduś i jeszcze jednen
: ndz kwie 29, 2012 3:22 pm
Wreszcie mogę coś napisać o moich szczurach! Więc tak właśnie przyjechały do mnie 2 małe cosie od Nietoperrr..., ale tych cosi nie da się oswoić!Bo są bardzooooooo oswojone . Te cosie podobno nazywamy szczury, ale to są aniołki w szczurzej skórze (ciekawe co będę mówiła za pare dni
) . Jak do mnie przyjechały odrazu zaczęły mnie lizać po rękach i po nosie.
Potem poszłam na obiad i włożyłam je do klatki to poszły spać, jak wróciłam to one też jadły - VL i gerberka. :DCo do jedzenia to pytanie one mogą jeść mleczyk ?
Jak tak to dać im to żółte czy tylko to zielone ? Oby dwa są czarne, 1 ma białe znaczenie na brzuszku.
Rozpoznaję je tylko po ogonie, jeden coś ma różową końcówkę.
Do zdjęć się nienadają
Zrobiłam na razie tylko w miarę 2 dobre zdjęcia. Imię ma tylko jeden, Duduś, bo do drógiego nie mogę wymyślić xd . Może ktoś ma pomysł ?
Cosik 1, ma znaczenie na brzuszku, przekochany, ale woli szczurze towarzystwo, jego brat bardziej lubi mizianko
Duduś, tylko biała kropeczkę na brzuszku i jest cały czarny, uwielbia mizianko, w transporterku w ogóle się nie bał, lizał po rękach i po nosie, jego brat dopiero to zrobił jak się przekonał , że ich nie zjem
.

No i oczywiście nie obejdzie się bez podziękowań! Dziękuję, Nietoperrrkowi, za to że mi je oddała!
Dziękuję też Hani za DT dla nich
Oraz oczywiście Pućce z 2 forum za przytarganie ich do mnie.







Cosik 1, ma znaczenie na brzuszku, przekochany, ale woli szczurze towarzystwo, jego brat bardziej lubi mizianko


Duduś, tylko biała kropeczkę na brzuszku i jest cały czarny, uwielbia mizianko, w transporterku w ogóle się nie bał, lizał po rękach i po nosie, jego brat dopiero to zrobił jak się przekonał , że ich nie zjem


No i oczywiście nie obejdzie się bez podziękowań! Dziękuję, Nietoperrrkowi, za to że mi je oddała!





