szczury.org

Domu szukają 3 samiczki z tego wątku: http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=35912
Są to trzy czarne siostry, strasznie śmieszne, w nocy się tłuką a w dzień rozplaszczają (strasznie gorąco). Z początku ciężko je rozróżnić, ale kwestia wprawy, mają różne zachowania i kilka drobnych szczegółów
Dziewczyny znajdują się we Wrocławiu, ale mogę pomóc w transporcie do Legnicy i Żar.
A więc tak:
Panna nr 1 - ma najmniej białego znaczenia na brzuszku, ogon cały czarny i lewą tylną łapkę do połowy czarną (po tym je rozpoznaje ) zawsze śpi z siostrą, generalnie większość rzeczy robi z którąś siostrą, z nimi czuje się pewniej, więc chciałabym oddać ją razem z którąś z panien


Panna nr 2 - mocno biały brzuszek, łapka lewa tylna do połowy czarna, biała końcówka ogona. Mały eksplorator, ale grzeczna (o ile taki maluch może być grzeczny )


Panna nr 3 - mocno biały brzuszek, ogon czarny, lewa tylna łapka cała biała - nie chciała zbyt pozować do zdjęć, ale to moja ulubienica, zwiedza i wariuje, chyba najodważniejsza z trójki


I jeszcze kilka grupowych zdjęć, żeby można było się pozachwycać:


Chętnych prosiłabym o kontakt najlepiej przez PW

Hop!

Panny są kochane i można je maltretować

Panna nr 2 pojechała dziś do nowego, wydaje mi się, że dobrego domku (swoją drogą okazała się być strasznie niedelikatnym gryzakiem podczas zabawy ale nowy opiekun zdaje sobie z tego sprawę )

pchły sa rozkoszne, wiem, bo macałam więc brać póki są !

jeżeli znalazłby sie transport do rudy śląskiej, to jestem chętna na samiczke numer 1. chociaz watpie bo to dosc daleko ;cc

Na panienkę nr 1 jest chętna dziewczyna mieszkająca koło Malborka, tylko obawiam się, że z transportem może być bardzo ciężko... do Rudy Śląskiej już chyba łatwiej. Tylko na razie zależałoby mi, żeby siostry znalazły domek razem, ponieważ są naprawdę zżyte i świetnie się razem dogadują. Jeśli nie znajdę chętnego na obie, to zobaczymy.
Są co prawda bardzo podobne z wyglądu, ale łatwo je rozróżnić po charakterze i jak wiszą na prętach to też widać (mają całkiem inne brzuszki, )

Ta z mocno białym brzuchem ma masę energii, pierwsza ciekawska, a jak daję im coś na łyżce, to próbuje ją mi wyrwać i raczej ją obgryza, niż liże ale uwielbia głaskanie jak odpoczywa (jak biega to nie ma czasu na takie fanaberie), dziś mi nawet pulsowała oczkami.
Druga siostra jest spokojniejsza, jeśli chodzi o dzikie wyczyny, taka dobrze wychowana dama, ale wiadomo, dzieciak, więc równo z siostrą biega za ręką czy tasiemką.
Obie śpią w bardzo dziwnych pozycjach, w ogóle jak śpią to zamieniają się w takie małe "trupki" bezwładne, można z nimi robić wszystko, przewracać je, podnosić... kilka razy jak było gorąco musiałam je budzić, żeby sprawdzić, czy nadal żyją

I jeszcze kilka zdjęć z dzisiaj

Podczas robienia zdjęć został obgryziony biedny aloes i sadzonka bakłażana

Okej. to najlepiej aby siostry trafiły do domku razem faktycznie. Wziełabym obie ale 5 szczurów to już nie na moje możliwośći chyba. To trzymam kciuki za dobry domek

Kurcze łapią mnie za serducho cudne

Jeszcze coś, żeby nie było, że kłamię link do filmiku kręconego przed chwilką, mizianie maluchów
http://s552.photobucket.com/albums/jj34 ... 0_6263.mp4



Mam nadzieję, że takie rozmiękczanie nie jest karalne

Jest karalne !

Z powodu kilku wydarzeń okazało się, że dwie siostry trafią do trzeciej, także moje marzenie dla nich się spełniło , a wątek chyba do zamknięcia.
Empathy, jeśli chciałabyś jedną czarną samiczkę, to u Kluski123 są młodsze siostry moich tymczasowiczek o tu: http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=36017

O to cudnie że będą we trzy. : ) Kurcze jednak Wrocław a Ruda Śląską jest dość daleko, a to też jest niezły stres dla szczurka. I mam czarne myśli co do transportu że będzie cieżko załatwić. : (

Empathy szczurki na pewno by dały radę. Ostatnio mój TŻ jechał do Szczecina po chłopaków, pociągiem. Było bardzo gorąco, ale dały radę Wiec zapraszam Cię serdecznie do adopcji, jeśli się zdecydujesz

To ja jeszcze dodam, że jakby co, to mam na roku kilka osób ze śląska, może któraś by się zgodziła przewieźć szczurka (tylko to musiałoby być pewne i ktoś musiałby im go dać i odebrać, bo to niezaszczurzone osoby i zgodziłyby się tylko na przewóz, jeśli już, dlatego to taka ostateczność, lepiej byłoby najpierw poszukać przez forum)

A! Do zamknięcia