szczury.org

Przyjechało do mnie na DT ziście piękne stadko... Młodzi mężczyźni odziani w czerń dosłownie zachwycają urodą.

Do adopcji mamy w sumie 5ciu panów. Wszyscy cudowni, przyzwyczajeni do człowieka, ufni i weseli.
Czterech pierwszych, wpadkowych chłopców, urodzonych 30 marca przyjechało do mnie AŻ Z TARNOWA! Także chłopcy światowi
Piąty, jest z zoologa z Łukowa. Równie przystojny, równie grzeczny, równie młody .... . Ten dziś dostanie ostatnią dawkę biomectinu.

Oto piękni panowie:

JEDYNECZKA: już w nowym domu



waga: 111g

DWÓJECZKA już w nowym domu



waga: 99g

TRÓJECZKA:




waga: 99g
Ten robi największego zeza


CZWÓRECZKA:wstępnie zarezerwowany




waga: 110g

PIĄTECZKA:wstępnie zarezerwowany




waga: 172g

I złamany ogonek Pana nr. 5



Chłopcy przebywają w Białymstoku. Mamy bezproblemowy transport do Warszawy, dalej trzeba szukać.

Osoby chętne proszone są o wysłanie mi na PW odpowiedzi na pytania:


1. Z jakiego jesteś miasta?
2. Ile masz lat?
3. Czy masz już szczury ( ile, jakiej płci )?
4. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
5. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
6. Czym zamierzasz karmić szczurki?
7. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
8. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
9. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
10. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
11. Jak będą wyglądały wybiegi?
12. Czy zamierzasz wypuszczać/wyprowadzać szczury na tereny otwarte ?
13. Czy rodzice / współlokatorzy wiedzą o zamiarze adopcji i zgadzają się na szczury ?
14. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
15. Czy podpiszesz umowę adopcyjną ( w przypadku osób niepełnoletnich umowę podpisuje opiekun prawny )?

Wzór umowy do wglądu przesyłam na maila.

Nie decyduje kolejność zgłoszeń ...

5 cudowny ! Jak i reszta wymiziaj chłopaczków i kciukam za baardzo dobre domki

też kciukam i nic więcej nie mogę zrobić, bo miejsca już brakuje, a i wszystkim wokół średnio pasowałaby wizja kolejnych szczurów w moim małym pokoju... najchętniej bym wszystkich naraz wzięła, uwielbiam panów, a o czarnym marzyłam od samego początku

Pan piątka Wpadł mi w oko .Przecudny jest .Życzę Mu i całej "Bandzie " POWODZENIA .Głaski śle na ocieplenie .

Dziś miałam okazję wymiziać szczuraski u noovej i nie przesadzę mówiąc, że są rewelacyjne. Fakt prawdopodobnie (jak sobie wyliczyłam ale pewności nie mam ) wymacałam tylko czterech z nich choć chciałam wszystkie,ale mam wrażenia,że hoho ze spotkania tych żywych sreber wielkości myszki Ludzie brać maluchy! Chłopaki są kochane,ciekawe świata i ogólnie wszystkiego urocze malutkie lizawki (choć jeden hmmm a może i dwóch albo w ogóle któryś podgryzał też i paznokcie )

Ciężko tak jak chłopaki się od siebie nie różnią zbytnio, co ? :>

oj trochę ciężko dwa to jeszcze ale 4 identyczne może więc pamiętasz czy ja wszystkich wymiętoliłam czy ten jeden gdzieś mi umknął

Starałam Ci się podać wszystkie ... wymiętoliłaś tego z hamaka, co najmniej 2 razy, tego z czapki też na bank .. w tunelu zwykle siedzą dwa i tu nie jestem 100% pewna, ale chyba obu miałaś .

a bo hamakowy taki słodziutki jedyneczka chyba nie?

Tak. Jedyneczek .

Ogólnie, Jedyneczek jest najbardziej odważny, otwarty, ciekawski ... Nie mówię o ludziach, bo one wszystkie do człowieka cudowne... Puściłam je przed chwilą na łóżko .. przy tym strasznym kocie, który jest straszny i straszy...

Pierwszy z transportera wyszedł właśnie Jedyneczek! Dobre 20 min minęło, zanim reszta odważyła się wyjść ... Kiedy reszta wylazła z transporterka, Jedyneczek się rozbrykał. Podgryzał mi spodnie, bawił się piórkiem, straszył kota ... w końcu postanowił wciągnąć brata za ogon do transportera .

Jedyneczek i strasznie straszny:


A tak sypia Jedyneczek ( on lubi takie pozycje, bo widziałam go tak już kilka razy ):

5 niezłe straszydło cały wymięty, łącznie z uszami i ogonem

oj tak, oni kochają tak spać brzuchami do góry, a najlepiej jeszcze każdy na każdym a z człowiekiem muszą się chwilę oswoić - potem już nie ma zmiłuj, pchają się tam, gdzie człowiek i jak próbowałam coś pisać w kalendarzu, to miałam ich wszystkich pod i na nim, byle blisko rąk

Jakbym patrzyła na swojego Filipka Panowie są prześliczni, proszę wszystkich wycałować a w szczególności ogonek piąteczki

Witam.
Zdaję sobie sprawę z tego, że to mój pierwszy post, ale lektura forum naprostowała mój światopogląd na temat tego jak szczęśliwy jest samotny szczur, więc szukam kolegi dla mojej Zdobywczyni karniszy i Pogromczyni skarpetek.

1. Z jakiego jesteś miasta?
Warszawa/Anielinek (Okolice Mińska Mazowieckiego)
2. Ile masz lat?
24
3. Czy masz już szczury ( ile, jakiej płci )?
Towarzyszy mi od roku samiczka Karma http://pl.wikipedia.org/wiki/Karma
4. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
30cmx30cmx50cm
5. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
Karma nie choruje, byłam raz ze względu na objawy przeziębienia, które okazały się jedynie moją histerią i wstyd się przyznać nie pamiętam u kogo byłam.
6. Czym zamierzasz karmić szczurki?
Kupuję Rat Nature i produkty Vitacraftu oraz Karma prowadzi wyprawy rabunkowe na mój talerz i do kuchni
7. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
Nie. Chłopaka chciałabym wykastrować. Najlepiej gdyby udało się go przywieźć obezjajczonego (ja pokrywam koszty) ponieważ nie znam sprawdzonego weterynarza oraz jeden z moich współlokatorów jest człowiekiem całkowicie nieodpowiedzialnym. Współlokator nie krzywdzi zwierząt, jedynie ma kretyńskie pomysły. Rozumiem również, że mordercze zapędy wobec jajek potencjalnego adoptowanego mogą być powodem odmowy adopcji.
8. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
Raczej nie będę miała z tym problemu. Będę potrzebowała telefonu zaufania, bo nigdy nie miałam dwóch szczurów.
9. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
Nie mam innych zwierząt.
10. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
Rodzice mojego chłopaka wołają na Karmę "Wnusia".
11. Jak będą wyglądały wybiegi?
Karma biega na wolności praktycznie cały czas, kable są peszlowane, w firankach nie gustuje, zamykam ją dopiero jak zaczyna mielić mi pościel.
12. Czy zamierzasz wypuszczać/wyprowadzać szczury na tereny otwarte ?
Jeździ u mnie w kapturze na ziemie nie puszczam.
13. Czy rodzice / współlokatorzy wiedzą o zamiarze adopcji i zgadzają się na szczury ?
Tak zgadzają się
14. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
Tylko dajcie posprzątać
15. Czy podpiszesz umowę adopcyjną ( w przypadku osób niepełnoletnich umowę podpisuje opiekun prawny )?
Tak

Nie jestem stałym forumowiczem dlatego w miarę możliwości proszę o PW na mail riolathe@gmail.com lub 531 718 117

Pozdrawiam Joanna Szymańska

Riolathe - tylko jest jedno ale, chłopak musiałby poczekać na kastrację (ze 2-3 miesiące plus rekonwalescencja), w tym czasie szczurka nadal byłaby sama...