Moje mini-zoo :)
: czw maja 10, 2012 3:53 pm
Witam pragnę przedstawić moje zwierzaczki.
Sunia Nuka, urodzona 11 maja 2000 roku
Świnka morska Lena, urodzona 31 października 2010 roku
Świnka morska Nadia, urodzona 31 października 2010 roku
Świnka morska Neska, urodzona 1 lipca 2010 roku
Świnka morska Zuza, urodzona 1 lipca 2010 roku
Myszka Laura, urodzona 23 stycznia 2011 roku
Niedawno odeszła przyjaciółka Laury, oczekujemy teraz na jej nową towarzyszkę, która przybędzie do nas prawdopodobnie 17 maja - będzie to samiczka z Viva! Gryzonie Być może kupimy jeszcze dwie rasowe samiczki, myślimy też o adopcji mysiego samczyka (oczywiście nie chcemy broń Boże rozmnażać myszek) - ale czy go adoptujemy, czy nie - nad tym jeszcze musimy się zastanowić, no i zobaczyć, jak przebiegnie łączenie myszek
Mam tutaj konto od ponad roku, dlaczego więc piszę dopiero teraz? Otóż mój chłopak chce dać dom szczurkom prawdopodobnie adoptuje dwie samiczki z Vivy, o ile będą nadal do adopcji, a jeśli nie, to znajdą się przecież inne potrzebujące szczurki
Jako, że on nie ma za bardzo czasu na aktywność w internecie, ja postanowiłam poczytać dokładnie o szczurkach i przekazać mu wszelkie potrzebne informacje
Pozdrawiam
Sunia Nuka, urodzona 11 maja 2000 roku
Świnka morska Lena, urodzona 31 października 2010 roku
Świnka morska Nadia, urodzona 31 października 2010 roku
Świnka morska Neska, urodzona 1 lipca 2010 roku
Świnka morska Zuza, urodzona 1 lipca 2010 roku
Myszka Laura, urodzona 23 stycznia 2011 roku
Niedawno odeszła przyjaciółka Laury, oczekujemy teraz na jej nową towarzyszkę, która przybędzie do nas prawdopodobnie 17 maja - będzie to samiczka z Viva! Gryzonie Być może kupimy jeszcze dwie rasowe samiczki, myślimy też o adopcji mysiego samczyka (oczywiście nie chcemy broń Boże rozmnażać myszek) - ale czy go adoptujemy, czy nie - nad tym jeszcze musimy się zastanowić, no i zobaczyć, jak przebiegnie łączenie myszek
Mam tutaj konto od ponad roku, dlaczego więc piszę dopiero teraz? Otóż mój chłopak chce dać dom szczurkom prawdopodobnie adoptuje dwie samiczki z Vivy, o ile będą nadal do adopcji, a jeśli nie, to znajdą się przecież inne potrzebujące szczurki
Jako, że on nie ma za bardzo czasu na aktywność w internecie, ja postanowiłam poczytać dokładnie o szczurkach i przekazać mu wszelkie potrzebne informacje
Pozdrawiam