[Wrocław, Wałbrzych, Świdnica] Oddam 2 szczury (samce)
: pn maja 14, 2012 3:05 pm
A więc jednak muszę tu napisać 
... powiem krótko, zamieszkiwanie pokoju wspólnie z bratek trochę mnie przerosło. Dzień w dzień są u Nas jego koledzy i czas na wybiegi dla chłopaków skrócił się maksymalnie jeśli nie drastycznie. Mało tego, mama za 2 zagrożenia nakazała mi pozbyć się ogonów, przynajmniej połowy! Tak więc zmuszona jestem oddać 2 osobniki z mojego stadka..
5 miesięcznego Cheetosa - mój mały agutek z uroczą białą plamką na ogonku oraz około rocznego Ley'sa - double rex, Pan niedotykalski któremu wciąż nawracają się problemy z okiem.. Domku szukam niekoniecznie w aż takim przyśpieszeniu, wybiorę ten który wyda mi się dla nich jak najbardziej odpowiedni.
Podkreślam, Lay's jest typem szczurzego dominatora, cały czas tłucze się z reszta przez co jest trochę poraniony. Najgorzej chyba jest z jego okiem, leczonym już raz ale widzę problem ponownie powrócił.. Nie lubi dotyku, oczywiście nie gryzie zdarzy mu się jednak mocniej zadrapać.. ale to chyba nie przeszkoda ? Ja po prostu nie jestem w stanie zwrócić na niego tyle uwagi ile bym faktycznie chciała...
Zdjęcia:
... powiem krótko, zamieszkiwanie pokoju wspólnie z bratek trochę mnie przerosło. Dzień w dzień są u Nas jego koledzy i czas na wybiegi dla chłopaków skrócił się maksymalnie jeśli nie drastycznie. Mało tego, mama za 2 zagrożenia nakazała mi pozbyć się ogonów, przynajmniej połowy! Tak więc zmuszona jestem oddać 2 osobniki z mojego stadka.. 5 miesięcznego Cheetosa - mój mały agutek z uroczą białą plamką na ogonku oraz około rocznego Ley'sa - double rex, Pan niedotykalski któremu wciąż nawracają się problemy z okiem.. Domku szukam niekoniecznie w aż takim przyśpieszeniu, wybiorę ten który wyda mi się dla nich jak najbardziej odpowiedni.
Podkreślam, Lay's jest typem szczurzego dominatora, cały czas tłucze się z reszta przez co jest trochę poraniony. Najgorzej chyba jest z jego okiem, leczonym już raz ale widzę problem ponownie powrócił.. Nie lubi dotyku, oczywiście nie gryzie zdarzy mu się jednak mocniej zadrapać.. ale to chyba nie przeszkoda ? Ja po prostu nie jestem w stanie zwrócić na niego tyle uwagi ile bym faktycznie chciała...
Zdjęcia:
