Strona 1 z 2
Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pn maja 14, 2012 4:33 pm
autor: iwciunia11
Kilka dni temu przylapalam moja szczurzyce na goracym uczynku
Pod moja nieuwaga weszla na polke, usiadla na szklance z woda i zamoczyla sie tam od puszczka, az poza szyjke, oczywiscie z zamknietymi oczkami.
Nie mam nic przeciwko temu, poza tym, ze bede musiala uwazac na to co pije, ale, czy to dla iej bezpieczne ??
Ona jakos od malenkosci lubila wode, ale tym mnie bardzo zaskoczyla

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: wt maja 15, 2012 3:55 pm
autor: akzi
szczury sa wspaniałymi pływakami jak i nurkami, uwielbiają wodę
moję uwielbiają robić dziury w butelkach z wodą gazowaną i później stac z pyskiem w tej dziurze gdzie cisnienie wody chlapie prosto na nie przewskapaniała zabawa, oprócz tego ze poźniej mam poł mokrego łóżka
mniejsza o większość , spróbuj nalać letniej wody do miski ( jak będzie ciepło na dworzu zeby zdążyła ładnie wyschnąć)
daj tam jakiś podest zeby mogła sobie wejść jak już się wykąpie i zobacz może odkryjesz jej nowy talent

czyli kąpanie się

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: wt maja 15, 2012 4:36 pm
autor: noovaa
No z tym uwielbianiem wody, to jest temat dyskusyjny

.. Moje akurat jej nienawidzą.
Ale fakt. Każdy szczur świetnie pływa ... i jeśli tylko robi to z własnej woli, jak najbardziej może moczyć głowę.
Jeśli szczurka lubi wodę, w ciepłe dni na wybiegu możesz stawiać miskę z wodą i np. zielonym groszkiem do łowienia ... zawsze to jakaś zabawa

Byle nie za głęboko.
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pn cze 11, 2012 9:54 am
autor: Bandziornooo
O ile ja bym dała za takiego koleżkę co sam chce włazić do wody... Niestety moje jej nie za bardzo lubią, jedynie Kowalski pała pasją rozchlapywania/ wylewania wody wszędzie gdzie popadnie

Kiedyś dałam im do klatki dużą miseczkę z wodą na półeczce u góry, a że łóżko jest blisko ich klatki -któregoś razu obudziłam sie z mokrą buzią - Kowalski wchodził do miski i przebierał w niej jak pies łapami bryzgając w moim kierunku - na mnie wodą...
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 7:54 am
autor: iwciunia11
A to mniej wiecej tak wyglada -
http://www.youtube.com/watch?v=OLkZ906_ ... e=youtu.be
Uwielbiam, jak to robi ;P
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 8:57 am
autor: Bandziornooo
cudo nie szczur !! Ona sie ewidentnie myje!

Boże jak ja bym chciała żeby moi panowie tak robili

Świetny ten twój cudak bez 2 zdań

:):):)
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 1:14 pm
autor: iwciunia11
Dziekuje, dziekuje

.
Ale nic jej sie takiego nie stanie ? Woda do uszku nie naleci? Mysle, ze raczej nie

Za to moj kastrat jest ostrosny z woda, zeby przypadkiem sie nie zmoczyl.
A to dobry pomysl, zeby wlozyc ja do wanny, gdzie byloby tyle wody, zeby pomoczyla sobie jedynie lapki i jkies kamyki, gdyby woda jej sie znudzila ?
Nagralabym ja

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 7:38 pm
autor: Venice
Szczury kochają pływać a na dodatek są niezłymi rozrabiakami.

Sama zobacz:
http://www.youtube.com/watch?v=-Xn6EPcz ... ure=relmfu
Woda sprawia im niezłą frajdę... Może spróbujesz zorganizować takie zabawy?

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 7:59 pm
autor: iwciunia11
Slodziaki z tych ciulow !
Dzisiaj probowalam Pusi zrobic kapiel w wannie - jako, ze nigdy nie byla w lazience - byla bardzo zestresowana, chodzila po wodzie, jak poparzona, ja ja szybko wzielam i wystraszona wtulila sie do Latka

Pozniej wypuscilam je na wybieg, mialy do dyspozycji miske pelna wody, Latek pomaczal sobie w niej lapki i czasem polizal, a Pusia tylko mordke - tak jak na filmiku. Raz przez przypadek, ciapa wlazla cala do wody, ale zaraz wyszla. To chuba szczur pol-wodny

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: pt cze 29, 2012 8:14 pm
autor: Venice
iwciunia11, ale szczurki mają z Tobą dobrze!

Ten filmik taki "wyszukany" na youtube, ale sądzę iż szczurki bawiąc się we wodzie czują się jak w siódmym niebie.

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: sob cze 30, 2012 7:01 am
autor: Bandziornooo
Venice fajny filmik, az natchnęłaś mnie do próby z moimi facetami

Myslę tylko z czego by tu zrobić ten podest..no i problem będzie z miejscem bo chłopaki chodza tylko po kanapie.
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: sob cze 30, 2012 8:21 am
autor: iwciunia11
Dzisiaj pojde do piwnicy po kuweto od chomiczej klatki po to, by zrobic im w klatce mniejszy brodzik na te upaly

CViekawe, czy sie przekonaja, zeby poplywac !!
Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: sob cze 30, 2012 9:54 am
autor: Bandziornooo
Dzisiaj pojde do piwnicy po kuweto od chomiczej klatki po to, by zrobic im w klatce mniejszy brodzik na te upaly

CViekawe, czy sie przekonaja, zeby poplywac !!
przeczytałam to i napaliłam sie na ten sam pomysł, ale zastanawia mnie co zrobić ze żwirkiem?? lepiej wyciągnąć chyba, bo przecież jak ogony powchodzą (o ile w ogóle) do tej wody, to po wyjściu na ten żwirek całe łapy im się pozlepiają..Warto chyba zmienić na ten czas żwirek na np, jakies ręczniki papierowe itp.
(czyli u mnie mnie chłopcy dostaną basen do swojej willi dopiero za parę dni-wczoraj akuart wymieniałam żwirek

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: ndz lip 01, 2012 10:23 am
autor: Venice
No i jak poszło z tą "wodną zabawą" dla ogonków?

Pluskały się tak jak na filmiku? Wiecie, czekam na szczurki i chcę wiedzieć czy warto tak im urozmaicać czas, czy też nie.

A po zabawie suszyliście ogonkowe mokradełka?

Re: Wkladanie pyszczka do szklanki.
: ndz lip 01, 2012 12:25 pm
autor: iwciunia11
Wczoraj nalalam szczurom troche wody do miski, wlozylam mala pileczke, plastikowy - zabawkowy kluczyk, kawalki marchewki i drabinke. Pusia na poczatku robila to, co przy szklance z woda - moczyla mordke i nic wiecej. Az w koncu postanowila zlowic sobie marchewke. Stala na brzegu miski dosc dlugo, zawiedziona tym, ze zlapac nie moze. Az w koncu cala weszla, pobyla troszke w wodzie, zapomniala o marchewce i czmychnela za kanape. Nawet Latek sie pozniej na to skusil. Ale wazne jest, zeby w wodzie bylo cos, co szczura zainteresuje. Wczesniej wystawilam miske z woda, bez zadnych ciekawych rzeczy i szczury to olewaly
