Strona 1 z 2

POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 9:08 pm
autor: Centuria
Witam serdecznie,
bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu choroby, która dopadła moje stado. Jedna samica już odeszła, boję się, że to samo spotka resztę - 3 samice i samca.
Moje samice są w wieku: rok i dwie po 2 lata. Samiec ma 1,5 roku. Tak więc : zwierzęta są w różnym wieku, a męczą je te same objawy, u jednych ostrzejsze.
Waga: 1 samica: 270g, 2 samica: 377 g, 3 samica: 380 g, samiec: 600g lub mniej, bo schudł

Objawy:
-strupy [bardzo charakterystyczne] u wszystkich osobników w okolicy szyji, pod uszami, na karku - zauważyłam,że osobniki bardzo się drapią w tych okoliach
- czerwony nalot także na łapkach - czy to krew ze strupków
- jedne osobniki mają duże te strupy, inne mają mało strupków
- katar
- porfiryna wokół oczu, [napewno czerwona wydzielina wokół oczu i nosa]
- lekki kaszel, czy właściwie mocny katar
- u mojego samca widać zmianę w wyglądzie zewnętrznym: zmatowiała mu sierść, która zawsze u niego się pięknie świeciła na srebrno, trochę schudł - to samiec alfa ważący 616 g, długi, duży, teraz waży z 550 g? 500 g? [SAMICE NIE SCHUDŁY]
- mój samiec także się powoli poruszać zaczyna, zawsze był ospały i powolny, bo to leń, ale teraz też zauważyłam, że tak sztywno chodzi - jak idzie - przechyla się na jedną to na drugą stronę, spokojnie - nie ma tak wielkiego brzucha, że musi go ciagnąć za sobą, jest zdrowej postury.

Podsumowując, z taką chorobą u szczura nigdy się nie spotkałam. Przeglądając forum, natknęłam się na chorobę może pasującą: MYKOPLAZMOZę, ale nie pasuje ona całkowicie...
Znalazłam też: http://www.terrarium.com.pl/zobacz/najc ... -2569.html i już zgłupiałam kompletnie, a chcę pomóc mojemu stadu.

U wterynarzy byłam, ale dawali coś na przyziębienie, a to chyba nie to!

Jaki dobry weterynarz jest w Trójmieście?

Chcę skorzystać z Waszego doświadczenia - czy wasze osobniki miały kiedyś podobne objawy, doszliście co im było?

Pozdrawiam,
Centuria

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 9:12 pm
autor: Centuria
Wiem, że pisaliście o wieeelu chorobach! Ale chcę uzyskać odpowiedź od hodowców na przykład, czy coś podobnego dopadło wasze stado? Chce coś powiedzieć wetom, jakoś ich nakierować waszymi rozwiązaniami przypadków klinicznych.

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 9:15 pm
autor: Centuria
Zapomniałam dodać!
Mój Chronos [samiec] je dużo wapnia,zjadł kostkę ostatnio, nawet biega po mieszkaniu i wpieprza tynk ze ścian.

Ps. wszystkie osobniki mają duży apetyt!

Centuria

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 9:52 pm
autor: smeg
W Trójmieście najlepszy szczurzy wet to pani Ania Bielska w lecznicy na Osowie, ul. Feniksa. Jedź do niej ;) Strupy na szyi i karku to moim zdaniem świerzb, bardzo prosty do zdiagnozowania pasożyt, więc nie wiem u jakich wetów byłaś do tej pory, że na to nie wpadli... Dodatkowo jakaś infekcja układu oddechowego (katar i kaszel). Trzymasz samca razem z samicami?

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 10:46 pm
autor: Centuria
to napewno nie to co piszesz!
ZAPOMNIAŁAM DODAĆ, ŻE MAM SZCZURY OD 8 LAT I LECZYŁAM JUŻ MULTUM RÓŻNYCH CHORÓB u nich, A Z CHORÓB SKÓRNYCH U SZCZURÓW WIDZIAŁAM: ŚWIERZB, GRZYBICĘ, WSZY, NAJPOPULaRNIEJSZE i wiem, jak zaobserwować objawy ;P

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 10:48 pm
autor: Centuria
Wiem o tej leczcicy, muszę się tam wybrać, ale chcę pomóc Pani Ani - czy wy mieliście podobne przypadki chorób u osobników? Sądzę że objawy skórne, są połączone z kichaniem, osowieniem...

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 11:09 pm
autor: smeg
Hm, a czym karmisz szczury? Może strupki to przebiałczenie? Szczerze mówiąc, nie słyszałam nigdy o chorobie, która powodowałaby jednocześnie strupy i kichanie, ewentualnie jakaś alergia. Dałabyś radę wstawić jakieś zdjęcie tych strupków?

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: śr maja 23, 2012 11:26 pm
autor: Eve
Mam , jakby to nazwać .. dedukcję .. jeśli to dotyczy szczurów w różnym wieku i różnej płci a dotyczy to całego stada to albo coś jest w pokarmie, albo w domu albo jest to choroba zakaźna. Jeśli uważasz że to nie pasożyty - nawet te wewnętrzne to raczej drażni je coś w jedzeniu, może alergia na coś . Dla pewności zmieniłabym i ściółkę i pokarm - może to być faktycznie przebiałczenie i oczywiście do weta który się zna cokolwiek na gryzoniach . Może pomocne by były zdjęcia, hodowcom bardziej doświadczonym. Ja nim niestety nie jestem a o tylko moje wnioski z tego co napisałaś

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 10:13 am
autor: Nakasha
A niby skąd wiesz, że to nie pasożyty? Obserwowałaś zeskrobiny pod mikroskopem? ::) Daj im ivermektynę, powinno pomóc na strupki. Nawet jeśli to jakimś cudem nie pasożyty, to odrobaczenie im nie zaszkodzi.

Jeśli to przebiałczenie, ogranicz im białko w diecie. Proponuję zakup dobrej karmy dla szczurów, która ma odpowiednio zbilansowane składniki.

Do do przeziębienia i kichania - możesz dać im antybiotyk np. enrofloksacynę. Pomaga również przy mykoplazmozie.

Skoro masz takie ogromne doświadczenie ze szczurami, to dziwię się, że nie wiesz jak i gdzie je leczyć. Zajdź do polecanej lecznicy, szczury powinny być pod opieką lekarza od szczurów a nie kotów czy krów. ;) Nie znam jednej choroby, która powoduje takie różne objawy, ale to dobry weterynarz powinien diagnozować, a nie hodowca! W wypadku takim jak Twój, powinno się leczyć pasożyty i zapalenie dróg oddechowych, a nie wymyślać jakieś choroby z kosmosu...

Jak do tej pory miałam wiele razy strupy na szczurach - ZAWSZE znikały po odrobaczeniu.

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 12:45 pm
autor: smeg
Zwłaszcza, że np. świerzb objawia się różnie - głównie na uszach, czasem na ogonie, ale też pod szyją i z boków pyszczka. Miałam doświadczenie ze świerzbem na uszach i też nie wpadłam na to, że strupki pod szyją u jednej z moich samiczek to świerzb, a po pobraniu zeskrobiny w lecznicy na Osowie sama zobaczyłam robala pod mikroskopem :P

http://forum.szczury.biz/files/thumbs/t_mites_479.jpg
http://forum.szczury.biz/files/thumbs/t ... 38_207.jpg
http://s1.img.pl/v/1104/23323img_1773.jpg
http://img133.imageshack.us/img133/3015/szczur1ts7.jpg - wszystkie te zdjęcia przedstawiają objawy świerzbu

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 3:39 pm
autor: Centuria
Gdzie mogę dostać iwermektynę i w jakiej cenie?

Czy enrofloksacyna dostępna jest w aptece czy tylko u weta?

dzięki za odpowiedzi!

Ps. Proszę o pomijanie w odpowiedziach docinków mających na celu zaznaczenie swojej wiedzy o szczurach. Kto pyta, nie błądzi.

Ps2. Szczury otrzymują dobrą karmę, świadczy o tym ich waga i zachowanie. Versele Laga Rat nature z dodatkiem pestek dyni,słonecznika, płatków kukurydzianych. Szczury jedzą to od zawsze.

Ps3. Szczury w ściółce mają specjalny produkt antybakteryjny Over Zoo Higienic Dry, który swoją drogą polecam, a objawy wystąpiły ZANIM zaczęłam go używać.

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 3:42 pm
autor: noovaa
Zarówno ivermektynę jak i enro dostaniesz u weta.

Ivermektyna zadziała szybciej i skuteczniej podana w zastrzyku. 2 - 3 zastrzyki w odstępach tygodniowych. Nie zapłacisz za to dużo. Ile, zależy od weta.

Idź do polecanej wetki, poproś o odrobaczenie i osłuchanie płucek. Wet znający się na gryzoniach, powinien wiedzieć czy antybiotyk jest potrzebny i w jakiej dawce należy go podać.

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 4:22 pm
autor: smeg
Pani Ania na Osowie pewnie poda Stronghold, jedna tubka wystarczy na wszystkie szczury, podaje się tylko jedną dawkę, kosztuje 30 zł. Zarówno to, iwermektyna jak i enrofloksacyna to leki stosowane tylko u zwierząt, więc nie dostaniesz ich w zwykłej aptece, tylko u weterynarza.

Rat Nature to trochę tłusta karma, więc nie przesadzaj dodatkowo z dynią i słonecznikiem (również tłuste), bo utuczysz szczury. Co do wypowiedzi mających na celu zaznaczenie swojej wiedzy - tylko z Twojej strony dotychczas takie zauważyłam ;)

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: czw maja 24, 2012 6:54 pm
autor: Centuria
Jaka inna karma w dobrej cenie jest dobra dla szczurów?

Moje osobniki nie zmieniają wagi od około roku, czy więcej, i nie tyją okropnie, karmę jedzą z chęcią.

Poza tym daję im co tydzień krojone warzywa i owoce [ moja teściowa ma warzywniak ] i raz na jakiś czas troszkę kociej karmy Nutra Nuggetsm kupowanej na wagę w zoologiku - aby mięsa trochę przyswoiły.

Ja nie przyjmuję postawy zaznaczającej swoją wiedzę, tylko postawę osoby, która nie ma szczurów pierwszy raz w życiu. Ja pytam o Was o pomoc.

Najlepszą postawą, jaką może przyjąć osoba, która już posiada jakąś wiedzę, to postawa "open mind". Bo im więcej wiesz, tym bardziej jesteś świadoma, ile jeszcze nie wiesz.

I dlatego pytam Was o pomoc.

I dlatego nie lubię wypowiedzi typu: "Skoro masz takie ogromne doświadczenie ze szczurami, to dziwię się, że nie wiesz jak i gdzie je leczyć. Zajdź do polecanej lecznicy, szczury powinny być pod opieką lekarza od szczurów a nie kotów czy krów. " bo nie wnoszą nic merytorycznego do dyskusji, i odbiegają od tematu

Re: POMOC W DIAGNOZIE, WET. BEZSILNI

: pt maja 25, 2012 10:43 am
autor: Nakasha
Nie chcę się z Tobą kłócić, ale krzyczenie
ZAPOMNIAŁAM DODAĆ, ŻE MAM SZCZURY OD 8 LAT I LECZYŁAM JUŻ MULTUM RÓŻNYCH CHORÓB u nich
raczej nie wskazuje na to, że "tylko" pytasz. ;) Ale jeśli źle to zinterpretowałam, to przepraszam.

Tak, ivermektyna (to substancja czynna, nazwa handlowa leku może być inna np. Biomectin) i enrofloksacyna (Baytril, enflocyna) są dostępne u weta. Ja za dawkę ivermektyny płacę od nic do 5 zł. ;) Ale to rzeczywiście zależy od miasta i od lecznicy. Są też słabsze antybiotyki, o innej substancji czynnej, np. Biseptol. Wet na pewno po osłuchaniu stwierdzi, który się najlepiej nadaje i czy jest konieczność podawania. Jak nie, to można im dawać wspomagająco BetaGlukan, Cebion czy Echinaceę. :)