Agresja u szczurzyc
: czw maja 31, 2012 11:02 am
Mam dwie zdrowe około półroczne szczurzyce Holly (starsza o 1 miesiąc) i Lilly. Miedzy dziewczynami różnie się układało na początku. Holly pełna energii, żywiołowa i przytulaśna a Lilly spokojna, śpioszek i raczej samotnik. W końcu się "dotarły", nauczyły razem bawić i spać, dbały o siebie nawzajem. Gdzie jedna rozrabiała za chwile pojawiała się druga do pomocy
jakiś miesiąc temu Lilly (młodszą) cos tchneło i zaczeła biegac za Holly tak jakby chciała wyładować swoje napięcie seksualne, dla mnie tak to wyglądało. Holly broniła się i po +/- tygodniu im przeszło. Ale teraz sytuacja odmieniła się diametralnie Holly zabiera jedzenie Lilly, gryzie ją (mała ma strupy), atakuje mi wszystkie rzeczy w domu, zdarza się że również mnie. Nie wiem co się stało z moim przytulaśnym i przyjaznym szczurkiem.
Macie jakieś sugestie, rady jak zaradzić tej sytuacji? Jak załagodzić jej agresje?
Zastanawiam się nad dodaniem moim Panią nowego towarzysza (wykastrowanego szczurka) może on załagodzi sytuacje?
Bardzo prosze o pomoc.

jakiś miesiąc temu Lilly (młodszą) cos tchneło i zaczeła biegac za Holly tak jakby chciała wyładować swoje napięcie seksualne, dla mnie tak to wyglądało. Holly broniła się i po +/- tygodniu im przeszło. Ale teraz sytuacja odmieniła się diametralnie Holly zabiera jedzenie Lilly, gryzie ją (mała ma strupy), atakuje mi wszystkie rzeczy w domu, zdarza się że również mnie. Nie wiem co się stało z moim przytulaśnym i przyjaznym szczurkiem.
Macie jakieś sugestie, rady jak zaradzić tej sytuacji? Jak załagodzić jej agresje?
Zastanawiam się nad dodaniem moim Panią nowego towarzysza (wykastrowanego szczurka) może on załagodzi sytuacje?
Bardzo prosze o pomoc.