szczury.org

Mam w jednej dużej klatce cztery szczurki (Julek, Bosman, Harnaś i bezimienny), jeden z nich (Bosman )jest bardzo agresywny w stosunku do pozostałych ma jeden rok i osiem miesięcy i raz został ojcem. Trzy tygodnie temu do stada dołączył bezimienny maluch, ale to bez znaczenia w tej sytuacji bo był taki już wcześniej. Gryzie i bije inne szczury z zasady, wszystko musi mieć pierwszy i musi mieć najwięcej wszystkiego. Innym szczurom zabiera żarcie i natrętne je iska i kaleczy. Bezimienny maluch już tydzień jest w separacji od innych bo Bosman zrobił mu dużą ranę przy tylnej łapce, którą zdezynfekowałam jodyną. Dzisiaj jak głaskałam Harnasia zobaczyłam również dużą ranę przy jajkach. Kiedy Bosman budzi się ze snu to inne szczury już się mocno stresują. Bosman wyrywa im pęczki sierści i atakuję, a potem przewraca na plecy i obsikuje. Kiedy dawałam im jogurt do miseczki to ugryzł mnie bardzo mocno w palec i szarpał. Nie wiem co mu odbiło, robi już tak od dwóch miesięcy. Tylko Julek jeszcze nie jest mocno pogryziony. Co mam robić

Wykastrować agresora...jeżeli to burze hormonalne, to powinno pomóc.

Ogoniasta burza hormonalna u prawie dwuletniego szczura? Ja bym obstawiała raczej jakąś chorobę, która ma wpływ na zachowanie, o czym już zresztą pisałam użytkowniczce julek2000

Jeśli boisz się, że zrobi komuś krzywdę - oddziel agresora. Skonsultuj się z dobrym wetem - może Bosmana coś boli i stąd ta agresja? Zastanowiłabym się również czy nie jest to jednak związane z nowym członkiem stada.

W kwestii zdrowotnej, można zrobić RTG głowy - pokaże guzy.

W kwestii nowego członka stada. Można spróbować całkowicie oddzielić go od stada na 2-3 tygodnie i poczekać aż w stadzie ustalą hierarchię bez niego. Wtedy spróbować go połączyć, stosując się do porad z działu stadko.

Kastracja też nie zaszkodzi, ale w tym wieku szukałabym już narkozy wziewnej.

Kiedy zachowuje się nie dobrze, próbuj go dominować.

[quote="MarMar"]Ogoniasta burza hormonalna u prawie dwuletniego szczura? quote]


Po pierwsze, o ile faktycznie tyle ma..po drugie, a dlaczego nie?? gospodarka hormonalna może zostać zaburzona w każdym wieku

Wiesz co, podsunę Ci dziwną teorię.. weź dobrą lampę albo latarkę i obejrzyj agresorowi oczka - sprawdź czy nie zaszły bielmem, czy obie źrenice reagują na światło, czy są tego samego kształtu i rozmiaru. U mnie największa agresorka w stadzie jest niewidoma na jedno oczko i prawdopodobnie dlatego jest agresywna w stosunku do innych szczurów.
Druga sprawa, zorientuj się, czy te ataki nie następują zawsze np. w pobliżu miejsca, gdzie chowa jedzenie albo blisko miski, domku, etc.

Rajuna pod dobrą latarką wygląda u niego to tak jakby miał zeza.
Oddzieliłam go do oddzielnej klatki, ale ogólnie może ta agresja pochodzi stąd że Bosman ma problemy neurologiczne.

A stwierdzono coś u niego? Skąd wiesz o tych problemach neurologicznych? Agresja może być wywołana jakimś uszkodzeniem mózgu, guzem, hormonami... wiele jest przyczyn.

Ma problemy z kręgosłupem po jednej z bójek.

Witam , mam podobny problem z jednym ze swoich szczurów , ale czy kastracja może wpłynąć negatywnie na zdrowie kastrowanego i czy mogą być jakieś powikłania po zabiegu ?

Może i Was wszystkich zaskoczę, ale po czterech dniach samotności Bosman stał się bardzo grzeczny i wydaje się być szczęśliwy. Wypuściłam dzisiaj szczuraki z klatek i to te trzy szczury które były w jednej klatce Bosmana zdominowały Wpuściłam je do klatki po wymienieniu trotek, Bosman teraz jest uległy i się nie awanturuję, jest bardzo przyjazny i pcha się do miziania i prawie cały czas wisi na kratce.

Może po prostu musiał trochę pobyć sam, czasem każdy tak ma, że go inni denerwują z byle powodu Oby mu tak już zostało

Mam nadzieję że to nie jest cisza przed burzą.

Wszystko w porządku, dzisiaj w nocy było słychać tylko drobne piski. Wcześniej potrafiły tłuc się w klatce całą noc.