Strona 8 z 11

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw cze 26, 2014 3:20 pm
autor: Buba
Megi ma rację. Niestety znam przypadek, że Pani z bazarku zaopatrywała się w warzywa w supermarkecie, a następnie sprzedawała je u siebie drożej. Nie mamy nigdy pewności skąd pochodzi to, co jemy. Takie są realia.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw cze 26, 2014 7:40 pm
autor: radioactive4
Czepiacie się mnie :D przecież napisałam już, że nie mam gwarancji co do tej pszenicy, ale uważam to za mniejsze zło niż laboratoryjny granulat czy karma produkcji seryjnej. A są ludzie, którym jak napiszesz "bio i eko" to będzie wierzył, że jest "bio i eko" (jak np. moja szefowa, która wierzy, że papka w proszku jest bio i eko).
Nie mamy nigdy pewności skąd pochodzi to, co jemy. Takie są realia.
I to idealnie podsumowuje całą nasza dyskusję. Tylko ja, jeśli mam szansę wybrać "mniejsze zło" to wybieram.
Zreszta ja akurat zamiast gotowanego miesa wolalabym podac szczurom surowe, duzo bardziej wartosciowe ;)
A można? Nie wiedziałam, że można :D Chociaż z drugiej strony fretki jedą surowe mięcho... Ptasznika tez karmiliśmy surowym mięchem :D

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw cze 26, 2014 9:10 pm
autor: Buba
Można, można. Poczytaj dokładnie wątek o karmieniu :D
Pozdrawiam :)

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: wt wrz 23, 2014 12:30 am
autor: karolaina
hej,
a jaką karmę polecacie do odchudzania?
jeden z moich szczuraków jest już bardzo otyły, pomimo, że nie dostaje już od dawna żadnych smakołyków w postaci pestek, bananów, o dropsach czy słodyczach nie wspominając, bo nigdy ich nie podawałam.
aktualnie jedzą tylko rat nature versale raga, od dłuższego czasu, no i od czasu do czasu kilka łyżeczek obiadków-gerberków.
szczurka jakiś czas temu miała guza i sporo schudła, po usunięciu tyje w ekspresowym tempie.
z kolei druga szczurka to obraz nędzy i rozpaczy, od kilku miesięcy ma nawracające zapalenie ucha i muszę kombinować, żeby cokolwiek zjadła. ostatnio na kontroli u weterynarza ważyła 270 g i wygląda jak skóra i kości. dokarmiam ją nutridrinkiem i różnymi smakołykami, ale przytycie idzie opornie, zwłaszcza, że poza klatką nie jest za bardzo zainteresowana jedzeniem, więc karmię ją na niej. a grubcia w środku robi awanturę i chce się wydostać.
do tego, o ile chudsza jest bardzo aktywnym szczurkiem i z zapałem zwiedza sobie mieszkanie jak tylko zobaczy otwartą klatkę to grubcia nie chce za bardzo wychodzić, jak ją wyjmę to zaszywa się w jakiejś dziurze i tak sobie siedzi, a sama z siebie wyjdzie tylko jak wyczuje jakieś jedzenie.
grubcia od zawsze była bardziej łakoma, do tego stopnia, że biorąc z ręki jakieś smakołyki brała tyle ile jej się tylko zmieściło w pyszczku. obie mają już ponad dwa lata, więc raczej niewiele czasu nam już zostało:( nie mam pojęcia jak ją odchudzić... karma musi być w miseczce, bo drugiego szczurka nie chciałabym zagłodzić.
do tego bardzo chciałabym powiększyć niedługo stadko, żeby któraś z dziewczyn nie została w końcu sama.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: wt wrz 23, 2014 8:17 am
autor: nienazwana
Chudzinkę musisz dokarmiać osobno, nie da rady inaczej. Co do odchudzania podobno najlepsze na normalizację wagi jest labofeed (15 g na dzień), Trudno jest wydzielać karmę jednemu szczurowi ze stada, ale ty masz tylko 2 szczurzynki, więc będzie to trochę łatwiejsze. Po prostu chudzinę "zabierasz" na dokarmianie tak często jak się da. A grubaskowi odważone labo, naprawdę troszkę surowych niskokalorycznych warzyw na osłodę ;) (pomidor, pekinka, surowa marchew) i to wszystko. Dobrze żeby szczur posiedział "na głodniaka" 2-3 godziny na dobę. Jeśli karma będzie cały czas w misce to z odchudzania nici :-\ .

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: wt wrz 23, 2014 9:23 am
autor: smeg
Obojętnie jaka karma z 4-5% tłuszczu wydzielona w porcjach 15 g na dobę na szczura będzie dobra. Vilmie Premium albo Beaphar XtraVital też się nada, jeśli masz problem ze zdobyciem Labofeedu. Rat Nature to akurat jedna z najtłustszych karm, ma aż 9% tłuszczu. Chudzinkę dokarmiaj w klatce gdy grubcia jest na wybiegu - wyjmuj ją z klatki i niech chociaż parę kroków zrobi.

Żeby grubcia nie napychała się porcją chudzinki, ograniczyłabym dawkę karmy do 20 g na dobę na dwa szczury, a chudzinkę dokarmiałabym częściej - karmą, kaszką sinlac, awokado, bananami, nutridrinkiem.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 12:48 am
autor: SBszczur
Cześć
Ja mam od niedawna 2 szczurki nie miałam wcześniej więc nie wiem jak to wszystko powinno wyglądać. Moje szczurki są jeszcze młode mają po 3 miesiące i rosną jak na drożdżach ale widzę że jeden jest o wiele bardziej łakomy na suche jedzenie i zaczyna być grubszy. Ten drugi szczurek bardzo lubi warzywka i owoce, nie wybrzydza i je gruszeczki, pietruszkę, marchewkę, jabłuszka, ogóreczka i takie tam. Ten grubszy jak mu dam to bierze a potem wyrzuca i czeka aż nasypię suche.
Teraz moje pytanie, bo słyszałam że jak szczurek jest młody to nie powinno mu się tego suchego ograniczać ale nie mam pewności... no ja nie odmierzam na wadze tylko tak po małej garstce na łepka sypie do miseczek. Kupuje im tą karmę versele-laga mam dwa rodzaje, jedno owocowe i ma 7% tłuszczu a drugie to jakieś chrispy i ma 10%. Daję na zmianę. i co teraz? mam odmierzać im po 15g? tak jest w sumie na opakowaniu ale czy im to nie ograniczy czegoś w okresie wzrostu? z drugiej strony nie chce zapaść tego łakomczucha...

Proszę więc o poradę mam nadzieję że to dobry temat.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 5:49 am
autor: noovaa
Młode, rosnące szczury powinny jeść więcej białka, a równie mało tłuszczu co dorosłe. Poszukaj karmy która ma 3-5% tłuszczu, VL ma o wiele za dużo i dlatego na niej, szczurki skłonne są do tycia.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 9:13 am
autor: SBszczur
OK czyli poszukać innej karmy.... tak zrobię :) ale dawać im do oporu tej nowej czy wydzielać?
Bo warzyw daje tyle ile zjedzą... Wydzielam kukurydzę i banana bo ponoć tuczące i potem mają zaparcia więc daję ale nie codziennie i trochę.
Raz w tygodniu dostają też gerberek gotowany z mięskiem taki jak na stronie ratteria.w.interia.pl i kawałek jajka. Ale wszędzie piszą o tym przebiałkowieniu to tylko taki kawałek jak niecały grosz do dzioba każdy i patrze czy zjadają swoje bo ten większy czasem kradnie temu drugiemu.
Nie chcę przesadzić w żadną stronę żeby nie było...

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 9:16 am
autor: noovaa
Mi się wydaje że jeśli szczury mają zapewnione codzienne wybiegi to co najmniej do 5-6 miesięcy nie powinno im się jedzenia ograniczać. Jedynie dobierać odpowiednie.

Ja swoim nigdy nie ograniczałam, niezależnie od wieku. To trudne, szczególnie jak szczurów jest więcej. Raczej grubasów nie miałam, poza swoim pierwszym szczurem, którego z niewiedzy udało mi się upaść.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 9:51 am
autor: Megi_82
A ja się już w temacie trzymania wagi tudzież odchudzania szczura już załamalam nieco. Karmy powyżej 3-4% tłuszczu widziała na oczy tylko moja pierwsza baba, ale jej nie dało się utuczyć, choć zjadała połowę jedzenie przeznaczonego na 5 bab. Było Vilmie, Reggie Rat, Selective, teraz jest karma domowa, 90-100g na dobę na 6 bab, + warzywa, bardzo rzadko coś "na ząb" i nie są to dropsy, a np. trochę gotowanej kaszy. Taki smakołyk. Nie ma kolb, dropsików, gerberków, orzeszków i diabli wiedzą, czego jeszcze, jest najmarniej pół dnia wybiegu, a gruba baba mi tyje, tyje, tyje.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 9:56 am
autor: noovaa
Megi a labofeeda próbowałaś ? :>

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 10:38 am
autor: Megi_82
Nie, jakoś zbiorowe zamówienia nie wyszły. Jak będzie okazja, to spróbuję, ale szczerze, to nie liczę na nagłe cudowne wylaszczenie po Labo...

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 11:23 am
autor: nienazwana
Mój grubas po przejściu na labo i odrobinę świeżych warzyw przestał tyć ;D . A jakie ma święto jak od czasu do czasu (staram się rzadko, ale czasem mi nie wychodzi, bo lubię rozpieszczać moje ogony) dostanie jakąś pestkę albo kawałek suchej bułki lub wafla ryżowego, łał. Staram się nie mieć wtedy wyrzutów sumienia ;) bo rzuca się na inne niż labo jedzenie jakby miała zdechnąć z głodu za 5 minut, ale labo faktycznie jest dobre.

Re: APEL - Nie tuczmy naszych szczurów!

: czw wrz 25, 2014 11:53 am
autor: Megi_82
Tylko wiecie, mnie zastanawia, dlaczego, u licha, takie tycie. Dwie pozostałe starsze od niej szczurzyce też trochę się podpasły po sterylkach, no i coraz więcej jest wyleżu zamias wybiegu, ale nie TAK. Myślę, kombinuję i nie wiem :( U mojej przyjaciółki jest też stado bab, wysterylizowanych, dostęp do karmy non-stop, kolby, dropsy, codziennie ciepła micha, smakołyki jakieś, wybiegi krótsze i mniej intesnywne ze względów niezależnych - i kurde ma stado szczupłych babeczek, a ja już widzę lecące w górę cyfry, jak daję Pączkowi betaglukan z jogurtem w ilosci na-czubek-łyżki (i po "terapii" +20g) :( No przecież to nie jest normalne :(