Strona 1 z 1

Maluseińka Dustie :(

: pt cze 15, 2012 5:40 pm
autor: BlackRat
Piszę dopiero dziś, gdyż był to dla mnie przeogromny wstrząs... szok, po którym nadal nie mogę zatrzymać łez oraz dojść do siebie ;(
W środę 13 czerwca odebrałam moje malusieńkie słodziutkie prześliczne stworzonko. W drodze do domku niestety okazało się, że ma jajeczka prawdopodobnie wszołów, więc odwiedziłyśmy od razu weta, który nota bene nawychwalał jej cudowną wprost urodę. W domu niunia z początku się bała, jednak po krótkim czasie przytulała się do nas i zasypiała słodziutko na rękach. W klatce siedziała spokojniutko, jadła, spała, obserwowała co się dookoła dzieje. Malutko jadła, ale brałam to na karb nowego miejsca, strachu, oddzielenia od rodziny. Na rękach zasypiała wtulona. Tak też było wczoraj. Leżałyśmy sobie na łóżeczku, mój maluteńki skarbek spał mi na brzuchu, przykryty nieco moją ręką, aż nagle ni stąd ni zowąd wystrzeliła jak z procy na wersalkę. Dostała jakiegoś straszliwego ataku, zaczęła odchylać łepeczek do góry, gryźć własne łapeczki. Od razu wsiadłam w samochód i pojechałam do weta. W drodze ok. 5 minutowej malutka zaczęła się ślinić. Wet podejrzewał atak padaczkowy - dostała (jeśli dobrze spamiętałam nazwę) Deksametazon. Miał zacząć działać w ciągu godziny, przed samym wejściem do mieszkania moja malusia cudowna perełeczka umarła :(
Goldust, Dusty, Dziudziunia... moje malutke złote Słoneczko zgasło.... Potworna tragedia... Potworna nieodgadniona tragedia... Żebym chociaż miała najmniejsze pojęcie co jej było, co mogło do tego doprowadzić... Ale nie mogłam zdecydować się na sekcję... Nie mogłabym pozwolić pokroić tej kruszynki...
Nie mogę się pozbierać, taki malutki szkrabek, który miał zaznać u mnie raju, wraz ze swoimi nowymi, starszymi siostrzyczkami, które nawet nie zdążyły jej jeszcze poznać :(
Moje kochane maleństwo... Mój słodki pysiuniek...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Bardzo dziękuję Szalooonej ze szczury.org, od której miałam maleństwo, za wsparcie...

Żegnaj moje ukochane, słodziutkie maleństwo. Mimo tak krótkiego czasu, będziemy za Tobą ogromnie tęsknić :[
[*][/b]

Re: Maluseińka Dustie :(

: pt cze 15, 2012 6:57 pm
autor: xiao-he
Jejku, biedna, nawet nie zdążyłaś jej dobrze poznać :'( Dla Dustie [*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: sob cze 16, 2012 12:04 am
autor: szalooonaxD
Trzymaj się kochana, i to mocno :* Na mnie zawsze możesz liczyć. Dla mnie to był ogromny szok, jak wróciłam do domu po twoim telefonie płakałam jak bóbr :'( . Ale najważniejsze że kruszynka Dustie przed odejściem zaznała dużo miłości, krótko, ale dużo. Jestem z tobą całym sercem i dlatego bez względu na wszystko, choćby mnie mieli z domu wyrzucić, beżowa siostrzyczka Goldust będzie na Ciebie czekała tyle ile trzeba, może choć w części wypełni ona pustkę po stracie malucha... Dla Dustie [*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: sob cze 16, 2012 8:57 pm
autor: Afera
[*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: sob cze 16, 2012 10:17 pm
autor: Igaśka
Dustie.. Tak dużo miałaś jeszcze zobaczyć. Leć maleństwo... [*]
Wiem jak się czujesz..

Re: Maluseińka Dustie :(

: ndz cze 17, 2012 12:19 am
autor: Cypiska
leć, maleńka [*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: ndz cze 17, 2012 3:10 pm
autor: BlackRat
Dziękuję Wam bardzo... :( ja nadal ryczę, nawet w pracy nie mogłam się powstrzymać...

Re: Maluseińka Dustie :(

: pn cze 18, 2012 4:09 pm
autor: treehouse
:( taki malec....

Re: Maluseińka Dustie :(

: ndz cze 24, 2012 10:50 pm
autor: Cheruby
Strasznie Ci współczuję, łączę się w bólu bo też niedawno straciłam szczurka ;( Mi też aż łzy się kręcą... Trzymaj się i pamiętaj, że Dustie tam gdzie teraz jest, ma się dobrze i jest Ci wdzięczna za ciepło które od Ciebie otrzymała.
Dumnie krocz za tęczowym mostkiem malutka, dla Dustie [*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: ndz cze 24, 2012 11:08 pm
autor: klimejszyn
okropnie mi przykro :(
[*]

Re: Maluseińka Dustie :(

: pn cze 25, 2012 3:28 pm
autor: BlackRat
Tutaj wyjaśnienie, jakby kogoś interesowało, dlaczego moje kochane maleństwo zginęło :(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=172&t=14645&start=60

Re: Maluseińka Dustie :(

: pn cze 25, 2012 6:43 pm
autor: Cyklotymia
:( Przykro mi strasznie...

Re: Maluseińka Dustie :(

: wt cze 26, 2012 9:01 pm
autor: Freika
Leć mała Dustie! [']

Re: Maluseińka Dustie :(

: śr cze 27, 2012 3:44 pm
autor: Rattowa
[*]dla Dustie
Biegaj szczęśliwie za TM Maluszku
Współczuję

Re: Maluseińka Dustie :(

: pt cze 29, 2012 7:43 pm
autor: Venice
[*]