[Warszawa] Dwa szczury do Adopcji od zaraz
: wt cze 19, 2012 11:21 am
Dzień Dobry Wszystkim.
Piszę w imieniu Właściciela dwójki szczurów, samców niekastrowanych w wieku około 18 miesięcy. Właściciel dostał zwierzaki w "spadku" po bracie. Traktuje je dobrze, ale nie ma dla nich czasu i razem stwierdziliśmy, że adopcja przysłużyłaby się Ogonom. Oba osobniki są łagodne, choć nieco ślamazarne, jakoże większość życia spędziły w klatce. W mieszkaniu są koty, więc z bieganiem po pokojach jest problem, z resztą same zwierzaki są do tego nieprzyzwyczajone i niechętnie wychodzą.
Szczury są moimi pacjentami i zaświadczam o ich dobrym stanie zdrowia. Niestety, jeden z nich ma zdiagnozowany guz na przysadce i od około 2 miesiący jest leczony dostinexem. Zareagował pozytywnie i w tym momencie nie ma żadnych objawów choroby. Właściciel zobowiązał się zaopatrzyć osobę adoptującą w zapas leków przysadkowych na 3 miesiące terapii. W "wyprawkę" adopcyjną wchodzi także klatka (bodaj 60 x 35 x 60).
Jeśli ktoś z Państwa jest w stanie podjąć się adopcji bardzo proszę o kontakt mailowy na adres: k.kliszcz@ogonek.waw.pl
W imieniu Właściciela oraz własnym bardzo dziękuje za zaangażowanie.
ps.: jak tylko dostanę zdjęcia obu szczurów, postaram się je załączyć.
Piszę w imieniu Właściciela dwójki szczurów, samców niekastrowanych w wieku około 18 miesięcy. Właściciel dostał zwierzaki w "spadku" po bracie. Traktuje je dobrze, ale nie ma dla nich czasu i razem stwierdziliśmy, że adopcja przysłużyłaby się Ogonom. Oba osobniki są łagodne, choć nieco ślamazarne, jakoże większość życia spędziły w klatce. W mieszkaniu są koty, więc z bieganiem po pokojach jest problem, z resztą same zwierzaki są do tego nieprzyzwyczajone i niechętnie wychodzą.
Szczury są moimi pacjentami i zaświadczam o ich dobrym stanie zdrowia. Niestety, jeden z nich ma zdiagnozowany guz na przysadce i od około 2 miesiący jest leczony dostinexem. Zareagował pozytywnie i w tym momencie nie ma żadnych objawów choroby. Właściciel zobowiązał się zaopatrzyć osobę adoptującą w zapas leków przysadkowych na 3 miesiące terapii. W "wyprawkę" adopcyjną wchodzi także klatka (bodaj 60 x 35 x 60).
Jeśli ktoś z Państwa jest w stanie podjąć się adopcji bardzo proszę o kontakt mailowy na adres: k.kliszcz@ogonek.waw.pl
W imieniu Właściciela oraz własnym bardzo dziękuje za zaangażowanie.
ps.: jak tylko dostanę zdjęcia obu szczurów, postaram się je załączyć.