Strona 1 z 1

Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 12:29 pm
autor: Jowisz
Witam jeden z moich szczurków ma dziwne ataki. Na początku jest bardzo ożywiony, skacze po klatce niczym Tarzan, próbuje przegryźć szczebelki. Później dostaje duszności, tzn. łapie powietrze pyszczkiem i blednie. Po pewnym czasie uspokaja się i powraca do normalnych czynności: jedzenia, spania, bicia kolegi. Byłam z nim u weterynarza (specjalista od gryzonie) a on sam nie wie co to może być. Stefan (bo tak nazywa się szczurek) je normalnie, pije normalnie. Weterynarz osłuchał go i powiedział że w płuckach nic nie słyszy, wtedy przepisał furosemid. Popraw nie była widoczna bo choć te ataki rzadziej występowały to jednak były. Czy ktoś z was miał może do czynienia z takimi objawami u swojego szczurka?? Czy mogą to być ataki paniki pod wpływem dźwięku lub innych sytuacji?? A może uczulenie??

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 1:58 pm
autor: akzi
a może to jest cos z sercem ?
chodzi ci o to ze biega normalnie zachwuje sie ale w pewnym momencie musi odpocząć uspokoic sie i dalej zachowuje sie normalnie ?
wet przesłuchał serduszko nie słychac szmerów ?
gdzie chodzisz do weta ?

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 3:59 pm
autor: BlackRat
Też wydaje mi się, że albo coś z sercem, albo z płucami (głupie porównanie, ale ja mam chore płuca, i u mnie po biegu podobnie to wygląda ;) ).
Wet powinien chyba raczej zrobić jakieś badania, nie wiem, usg płuc, coś na serducho. Po osłuchaniu to raczej niewiele można wywnioskować.
A tak na marginesie to na co dostał Furosemid, toż to na spędzenie wody....no chyba, że się nie znam i na coś jeszcze...

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 4:00 pm
autor: StasiMalgosia
Moim zdaniem na 90% to nie jest serce.

Wg mnie może to być astma, albo tak jak sugerujesz napad duszności z paniki ew coś go boli i to powoduje dzuszność i panikę.

Skoro twój wet nie wie co to jest może zapytaj go czy nie chciał by skonsultować tego z innym z tego co wiem zarówno dr. Rzepka jak i dr. Kasie z MEdicavet pomagają postawić diagnozę innym wetą kiedy ci np wyślą im maila.

PS tak jeszcze mi się pomyślało że może to być jakaś narkolepsja (ale nie mam pojęcia czy wystepuje u szczurów)
Czy zawsze to ma taki scenariusz, podwyższona aktywność (nad normalna) potem atak duszności i uspokojenie?
Ew i to kolejna możliwość może to jakiś guz w muzgu albo coś z hormonami w każdym razie najlepiej żeby go zobaczył inny wet albo przynajmniej skonsultował przypadek (co dwie głowy to nie jedna)

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 4:59 pm
autor: Jowisz
Szczurek normalnie się zachowuje, ataki najczęściej występują gdy śpi, budzi się raptownie i wtedy się zaczyna szaleńczy bieg po klatce Później zaczyna się atak duszności. Po pewnym czasie zaczyna się uspokajać a później zazwyczaj wraca do swoich normalnych zajęć. Nie ma tak że biega musi odpocząć i znowu biega. Co do weterynarz to chodzę w gdańsku na osowie na ul. feniksa tam są dwie panie doktor specjalizujące się w gryzoniach i konsultowały się między sobą. Ale nie zaszkodzi spytać się o jeszcze jedną. Ja coraz bardziej podejrzewam ataki paniki, bo wszystko się zaczęło jakiś miesiąc temu po dużej burzy, później moja mama zauważyła że jak coś na podwórku uderzyło to też miał atak.

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 5:22 pm
autor: BlackRat
Jowisz pisze:...Ja coraz bardziej podejrzewam ataki paniki, bo wszystko się zaczęło jakiś miesiąc temu po dużej burzy, później moja mama zauważyła że jak coś na podwórku uderzyło to też miał atak.
Hmm, możliwe ??? Ale skoro to dzieje się nagle podczas snu, to nie wiem.... biedny maluch....
Wiesz, wet wetem, nie zawsze się znają, choć powinni (miałam tego bolesny przykład), lepiej skonsultuj się z innymi, nawet sama zadzwoń do jakiegoś z polecanych to na forum, a nuż pomoże. Ucałuj malucha ;)

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 6:48 pm
autor: StasiMalgosia
Z tego co wiem PaulJulian jeździ do medicavetu mimo że jest z trójmiasta.
A może to jakaś padaczka? Sam nie wiem powinien to zbadać dobry wet.

Re: Duszności szczurka.

: wt lip 10, 2012 7:28 pm
autor: Paul_Julian
Pani dr Bielska z Osowy jest bardzo dobra. Może nie ma tak dużego doswiadczenia w kwestii ilości ogonów, ale w 3mieście jest jedną z lepszych.
Moze spróbuj podawac Kalm aid na uspokojenie ? W tej chwili w 3miescie jest bardzo duszno, i jesli szczurek ma ataki np. astmy , czy paniki, to przez duchotę i wilgotnośc powietrza jest mu duzo gorzej.

Re: Duszności szczurka.

: śr lip 11, 2012 11:21 am
autor: StasiMalgosia
Chodziło mi oto że skoro wet nie wie co to, to może spojrzenie kogoś z zewnątrz było by lepsze. Stąd pomysł o konsultacji.

Re: Duszności szczurka.

: sob lip 14, 2012 9:13 am
autor: Jowisz
Weterynarz potwierdził swoją diagnozę że Stefanek ma problemy z serduszkiem. Stwierdziła że już są poważne ale całe szczęście płucka nie są jeszcze zniszczone. Dała dwa leki na serduszko. Od dziś zaczyna kurację czekamy 4-5 dni aż się wszystko wyjaśni.
Ale pisze w innej sprawie bo nasz drugi szczurek po utracie kompana zabaw ( Stefan woli poleżeć, pospać) teraz wariuje. Może znacie jakieś sposoby żeby go wymęczyć bez kupowania kolejnego szczurka.