szczury.org

Tak sobie czasem patrzę, i zauważyłam, że moje szczurki nigdy nie zasypiają w moich rękach, czy obok mnie. Jakoś tak.. no nigdy, tylko łażą, węszą, siedzą gdzies dalej.
Nie wiem czy to dlatego, że są takie o, czy nie mają do mnie zaufania.
I jeżeli to właśnie zaufanie, jak je zdobyć u szczurka?

jest duzo tematów na forum, poczytaj poszukaj napewno cos znjdziesz.
jezeli sa to mlode szczurki to dla nich wazniejsze jest bieganie jak napisalaś a nie tam spanie

Zaraz poszukam, tylko że szczurki mają 12 miesięcy, a jedna 1,5 roku..

spokojnie to jeszcze mlode duchem ogony

Młoda, mówicie... moja ma 3 miesiące, jest u mnie kilka dni, i właśnie piszę jedną ręką, bo klucha trzecią godzinę śpi na mnie, po golfem. Wcześniej się wywariowała. Wczoraj też tak było, tylko musiałam ją odłożyć, a dziś zastanawiam się, ile ona tak może...zmienia co jakiś czas pozycję, ziewa, przeciąga się, wszamałyśmy razem kolację (biały ser) no i nie wiem... nie chce jej się pić czy coś? To normalne, żeby szczur tyle ciurkiem spał?

a masz tylko jednego szczura? jeśli tak to nudzi się mu co ma innego robić jak nie spać

Megi to prawda co pisze anka, jeżeli masz jednego szczura to masz poprostu zamulonego smutnego i hmm nijakiego szczura, zobacz tamte takie starszaki a jak śmigają , twoja w tym wieku to bedzie spać, jeść , spać , jeść, zanudzi się na śmierć.
sory że to piszę ale to konieczne, szczury 2 albo żadnego.

zadoptuj tu u nas , mamy takie słodkie szczuraski, sprawisz największą niespodziankę życia twojemu szczurasowi pokocha cię jeszcze mocniej bo dasz mu szczęście..
ehh zaraz się rozkleje

Tak, chwilowo jednego, bo trafiła do mnie przypadkiem, ale nie zamierzam długo trzymać jej w samotności - właśnie pracuję nad adopcją kumpelki Póki jednak jest, jak jest, nie trzyma jej w klatce, kiedy jestem w domu, cały czas jest z nami.
Może trochę się nudzi faktycznie, ale z drugiej strony bawi się też chętnie, zaczepia, dużo jej nie trzeba
Pytam o to spanie, bo to po prostu jedna z miliona rzeczy, którymi się martwię, skaczę nad nią bardziej niż nad moimi siostrzeńcami, którymi się opiekowałam jak byli tacy smarkaci jak ona - czy nie je za mało/za dużo, czy nie pije za mało, czy siusia, ile zrobiła bobków, czy jej nie zimno itd - wiem, schizuję Pewnie mi przejdzie, jak nabiorę doświadczenia w opiece nad ogoniastymi

Kurczę no chyba sobie w podpis wstawię, że nie będzie sama, mam ją dopiero 3 dni A wrażenia smutnej nie sprawia, wręcz przeciwnie

heh i ile dziś zrobiła bobków prawidłowo czy coś nie tak
spoko zajmuj się jak najbardziej możesz to jakoś zastapi jej chociaż bliskość z drugim ciałkiem, ale już nie pobawisz się , nie ogrzejesz w nocy dupinki jak zmarznie wiesz i takie tam ...
ale co ja ci mówię
zaglądaj tu i szybko działaj czas ucieka
http://szczury.org/viewforum.php?f=163

Bobki w normie

akzi pisze: zaglądaj tu i szybko działaj czas ucieka
http://szczury.org/viewforum.php?f=163

Już zajrzałam, dziewuszka druga się znalazła, ankieta wypełniona, wszystko dogadane, tylko jeszcze parę dni
A, gdyby nie strach, że zgniotę, to i w nocy bym dupinkę ogrzała, zwierz w łóżku rulez