szczury.org

no bardzo trudno jest odchować takie maluchy, większosc umiera po kilku dniach bez względu na to, jak dobrze się nimi zajmuje.

No i koniec. Nie ma już moich maleństw.
Jednak wczoraj kolega mi napisał że kopiąc piwnicę natrafił na gniazdo myszek. Zostawił je w pobliżu koło kamienia. Na następny dzień ich nie było. Pomyślał że matka je znalazła. I może następnym razem też tak zaryzykuje.

Dobrze... Nie naskakujmy już na nią... Jest nową użytkowniczką, dlatego nie odstraszajmy ją od forum... Szczerze mówiąc, mi też kiedyś myliły się szczury laboratoryjne z wędrownymi... Więc, każdemu może się zdarzyć... Ludzie, każdy zasługuje na drugą szansę!

Venice miło że mnie bronisz. Ale miałam na myśli mój inny post. Ponieważ uzyłam słowa ''zdechł'', dlatego ponawiam prośbę o pomoc w usunięciu konta.

jesli chcesz usunąć konto, napisz PW do któregoś z administratorów (z uzasadnieniem)

Dzięki za info. Ale na razie się wstrzymam.

Dobrze że się wstrzymasz. Bo szkoda kiedy odchodzą nowi użytkownicy...