Ewok, miś do kochania i tulenia, szuka nowego domu!
: wt lip 24, 2012 10:39 am
Mój najkochańszy pieszczoch został sam w stadku. Ze względu na sytuację mieszkaniową (nieprzychylność współlokatorów po początkowym entuzjaźmie, ciągłe krzywienie się, wymówki że cuchnie nawet świeżo po zmienieniu ściółki, udawanie wymiotów podczas wchodzenia do pokoju itp) nie planuję adoptować kolejnych szczurków żeby dotrzymać Ewokowi towarzystwa.
Cóż mogę napisać o Ewoku?
Urodził się 14.10.2010 r. w miocie E w hodowli Wo de Shu. http://rottataivas.cba.pl/ewodeshu.html - tu można zobaczyć na stronie jego rodziców i rodzeństwo.
Jest to niesamowity miziak i pieszczoch, można z nim zrobić zupełnie wszystko.
Dowód? Ten oto film na YT - http://youtu.be/a_IAgB8EQaI - można miętosić, całować po stópkach, robić pierdzioszki w brzuszek, Ewok bardzo to lubi. Lgnie do ludzi. Nie lubi za bardzo siedzieć na ramieniu, za to kocha się wtulać w rękę, kładzie głowę w zgięciu łokcia, nadstawia się do głaskania, po czym odwdzięcza się pulsowaniem oczkami. Lubi też namiętnie wylizywać dłonie
A jakim jest niesamowitym ciachem, można się przekonać tutaj: http://youtu.be/N-ZTG8sOKl0
Ewoś w stosunku do ludzi jest potulnym ciapciakiem, jednak w szczurzym stadku dominuje - z Wuwusiem gryźli się do krwi, po czym spali grzecznie wtuleni. Zbierałam na kastrację Wuwa i Ewoka, no ale skoro Wuwuś odszedł... Może to z Wuwem się po prostu nie dogadywał, może będzie próbował ostro alfować w innym stadku - trudno powiedzieć. Istnieje też opcja ciachnięcia Ewoka i dołączenia go do damskiego stadka - mogę się dorzucić do kastracji jeśli będzie to potrzebne.
Ewoś nigdy nie chorował. Żadnego katarku, kichania, prychania. Nic. Jest zdrowy jak ryba.
Jeszcze parę zdjęć:
Jeśli dla kogoś ma to znaczenie, Ewoś ma uszka dumbo, futerko standard, kolor russian blue, berkshire. Ale mam nadzieję, że dla przyszłego właściciela bardziej się będzie liczył wspaniały charakter mojego Misia najkochańszego.
Teraz wymagania co do nowego domku:
1. Najlepiej żeby to była osoba aktywna na forum - bardzo bym chciała (i Raila, właścicielka hodowli z której Ewoś jest) zobaczyć jak tam sobie Miś radzi z nowym stadkiem, w nowym domku, co tam u niego itp.
2. Obowiązuje umowa adopcyjna - bezdyskusyjnie.
3. Szukam domku, w którym Ewok będzie kochany i rozpieszczany.
To chyba wszystko, co mi przychodzi do głowy w tym momencie.
Mam nadzieję że się znajdzie ktoś chętny i odpowiedzialny
Cóż mogę napisać o Ewoku?
Urodził się 14.10.2010 r. w miocie E w hodowli Wo de Shu. http://rottataivas.cba.pl/ewodeshu.html - tu można zobaczyć na stronie jego rodziców i rodzeństwo.
Jest to niesamowity miziak i pieszczoch, można z nim zrobić zupełnie wszystko.
Dowód? Ten oto film na YT - http://youtu.be/a_IAgB8EQaI - można miętosić, całować po stópkach, robić pierdzioszki w brzuszek, Ewok bardzo to lubi. Lgnie do ludzi. Nie lubi za bardzo siedzieć na ramieniu, za to kocha się wtulać w rękę, kładzie głowę w zgięciu łokcia, nadstawia się do głaskania, po czym odwdzięcza się pulsowaniem oczkami. Lubi też namiętnie wylizywać dłonie
A jakim jest niesamowitym ciachem, można się przekonać tutaj: http://youtu.be/N-ZTG8sOKl0
Ewoś w stosunku do ludzi jest potulnym ciapciakiem, jednak w szczurzym stadku dominuje - z Wuwusiem gryźli się do krwi, po czym spali grzecznie wtuleni. Zbierałam na kastrację Wuwa i Ewoka, no ale skoro Wuwuś odszedł... Może to z Wuwem się po prostu nie dogadywał, może będzie próbował ostro alfować w innym stadku - trudno powiedzieć. Istnieje też opcja ciachnięcia Ewoka i dołączenia go do damskiego stadka - mogę się dorzucić do kastracji jeśli będzie to potrzebne.
Ewoś nigdy nie chorował. Żadnego katarku, kichania, prychania. Nic. Jest zdrowy jak ryba.
Jeszcze parę zdjęć:
Jeśli dla kogoś ma to znaczenie, Ewoś ma uszka dumbo, futerko standard, kolor russian blue, berkshire. Ale mam nadzieję, że dla przyszłego właściciela bardziej się będzie liczył wspaniały charakter mojego Misia najkochańszego.
Teraz wymagania co do nowego domku:
1. Najlepiej żeby to była osoba aktywna na forum - bardzo bym chciała (i Raila, właścicielka hodowli z której Ewoś jest) zobaczyć jak tam sobie Miś radzi z nowym stadkiem, w nowym domku, co tam u niego itp.
2. Obowiązuje umowa adopcyjna - bezdyskusyjnie.
3. Szukam domku, w którym Ewok będzie kochany i rozpieszczany.
To chyba wszystko, co mi przychodzi do głowy w tym momencie.
Mam nadzieję że się znajdzie ktoś chętny i odpowiedzialny
ale, cholera, naobiecywałam wszystkim wokół, że nigdy, nigdy więcej szczurów. życzę Wam znalezienia szybko jak najlepszego domku 
Normalnie brałabym <3 Tylko muszę zainwestować w nową klatkę a brak funduszy 
Może coś posprzedaje. 