Strona 1 z 2

Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 3:46 pm
autor: Szczurza.Mama
Odszedł najmilszy, najukochańszy szczurek, jakiego miałam..
Brak mi już łez..
Nie wiem jak to się stało, znalazłam go martwego pod łóżkiem. Nie był przygnieciony..
Zagadką będzie jak on się tam znalazł, ponieważ wczoraj jak szłam spać cała gromadka była w jednej klatce.
Tylko tydzień cieszył się nową klatką, a od wczoraj zamieszkał z dziewczynami. Cieszyłam się jak zobaczyłam, że leży przytulony do Andzi.
Ferdku, przepraszam.

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 3:49 pm
autor: крыса
:'( [*]

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 3:53 pm
autor: anka28
[*]dla Ferdusia :(
Szczurza współczuję,trzymaj się.

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 4:15 pm
autor: Vecitis_03
Baaardzo ciepłe pozdrowionka, trzymaj się :'( Oby Ci resztka szczurków żyła jak najdłużej!!

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 4:21 pm
autor: Venice
[*]

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 4:29 pm
autor: Szczurza.Mama

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 5:10 pm
autor: unipaks
Szczurza, ogromnie Ci współczuję... :(
dla Ferdka [*] Leć, ogonku

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 5:22 pm
autor: xiao-he
Dla Ferdusia [*]
Leć aniołku :'(
Och, Szczurza, proszę Cię, to nie Twoja wina! Trzymaj się kochana :(

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 5:23 pm
autor: akzi
Ferdus jest w niebie , z moją Marysią .. napewno się nim zajmie !
Ferdku buziak na drogę :*

cieszę się że moglam cię przez chwilkę zobaczyć jak chasasz w klatce zadowolony :*
Dla Ferdka [*]

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 5:52 pm
autor: klimejszyn
nie spodziewałam się takiej wiadomości..
bardzo mi przykro :(

[*]

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 9:13 pm
autor: BlackRat
Szczurza, trzymaj się kochana, przykro mi ogromnie :( Dla Ferdusia [*]

Re: Ferdek [*]

: sob sie 04, 2012 11:12 pm
autor: valhalla
Brakuje słów...
To pierwszy z moich wyadoptowanych, który umarł. O wiele za wcześnie. Miał 7 miesięcy!

Nie wiem co powiedzieć... po prostu nie rozumiem, dlaczego to się stało.

Re: Ferdek [*]

: ndz sie 05, 2012 5:54 am
autor: Szczurza.Mama
valhalla.. ja chyba odpowiedzi nigdy nie uzyskam.
Starałam się mu zapewnić najlepszy domek, jaki mogłam. Chciałam, by był szczęśliwy i wydaje mi się, że udało mi się to mu zapewnić.
Kochał Zenka miłością odwzajemnioną. Myślę, że mnie też kochał.
Tęsknię za nim.. nie mogę się pozbierać. Co spojrzę na klatkę to go szukam, ale go nie ma i wtedy zaczynam płakać :'(

Re: Ferdek [*]

: ndz sie 05, 2012 7:20 am
autor: valhalla
Zapewniłaś mu wspaniały domek i kochające stado. Wiem, że był szczęśliwy, był kochany i ze strony szczurów, i ze strony ludzi.
Nie chciałam, żeby to zabrzmiało, że Cię obwiniam czy coś - nieszczęśliwe wypadki się zdarzają. Ale po prostu jestem w szoku, że go nie ma... był u mnie najkrócej ze wszystkich tymczasów, ale wciąż wspominam ten ogonek w paseczki i tę mordkę...
Trzymaj się... wytul te szczury, które najbardziej tęsknią - potrzebują Cię teraz.

Re: Ferdek [*]

: ndz sie 05, 2012 7:33 am
autor: Szczurza.Mama
Był najkrócej, bo nie mogłam się go doczekać ... i cieszyłam się, że go mam.