szczury.org

Zaadoptuje szczurka - samca.
Najlepiej w Olsztynie, bo inaczej nie wiem skąd wziąć transport.

Mam już jednego ogonka i szukam dla niego kumpla. Teuf ma 5 miesięcy i przynajmniej w stosunku do mnie nie jest agresywny.
Mam go od niedawna, dostałam na urodziny, więc jeszcze oswajam.

Co do warunków: klatka 3 piętrowa, a i pokój też dostosowany - poza jednym miejscem do którego nie ma w ogóle dostępu.

Będę tutaj wchodzić i sprawdzać czy jest jakiś odzew, ale jakby co to praktycznie codziennie sprawdzam pocztę e-mail : agata_25@poczta.onet.pl

Nie widzę tutaj opcji edytuj (ale jak znajdę to edytuję), ale chce coś dopisać.
Jest taki wątek, że osoba która chce oddać szczura może mi zadać pytania itp, to na nie odpowiem;


,,Poproś o odpowiedzi na poniższe pytania:

1. Czy masz już szczury?
Tak mam, o czym już pisałam.

2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
Posiadam klatkę która ma trzy piętra. Nie wiem jakie ma wymiary, potem mogę zmierzyć, jak już będzie jakiś konkret.

3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
W zasadzie to nie byłam u żadnego, ale niedługo będę chciała podciąć szczurkowi paznokcie, bo jakoś samej mi słabo to idzie. Chyba mu wsadzę te nożyczki takie specjalne do klatki bo mam wrażenie, że od nich ucieka mimo, że "podgryzał", więc się wybiorę. Jest lista polecanych u mnie i tych nie. Pójdę do tego najbliżej mnie.

4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
Oczywiście, że tak. Już nawet muszę dokupić nową paczkę jedzenia. Oczywiście prócz suchego jedzenia daje mu takie rzeczy jak : ugotowany kalafior, kukurydzę - w kolbie - w zasadzie raz miałam więc i sobie i jemu - bez solenia w trakcie gotowania, pomidory, ogórki, to co teraz jest sezonowe. Kabaczek na niego czeka Z mokrych rzeczy to czasem ciut śmietany - ale to tak do lizania mi z ręki - szczególnie w pierwszych dniach bo nie miał jak z tym uciec. Czasem trochę jogurtu, ale w sumie tak samo jak ze śmietaną, akurat często u mnie w domu robiony jest kompot z jabłek to też mu daję - nie słodzony. Oczywiście wodę ma zawsze świeżą.

5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
Oczywiście, że nie. I mam też nadzieję, że skoro mam samca który nie jest wykastrowany to nigdy nie trafi się "przez przypadek" samica, co jak czytałam i zresztą słyszałam jest częste jakbym brała z zoologicznego (szczególnie po tym jak moja koleżanka nagle została "matką" malutkich szczurków, a była przekonana, że ma po prostu dużego samca)

6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
Ależ oczywiście.

7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
Nie mam, choć od niedawna moja siostra ma kotka i w sumie była z nim dwa razy, ale nie mieszka ze mną.

8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
Moja mama wie co robić. Głównie z wodą i z pokarmem. Zawsze mam koleżankę która już kiedyś powiedziała, że mogłaby go wziąć do siebie. Inna też by nie miała nic przeciw - miała już cały zwierzyniec u siebie.

9. Jak będą wyglądały wybiegi?
Szukam jakiegoś taniego koła do biegania, ale ogólnie ma klatkę i przestrzeń w pokoju, która jest dostosowana - zabijałam deskami i siatką miejsce którym by mógł wejść pod łóżko. Ostatnio odsunęłam kompletnie klatkę od biurka bo jest między nimi jakieś 10-20 cm różnicy i próbował wskoczyć co mu kompletnie nie wyszło, ale jakoś się nie przejął. Poza tym ma gałązki z jabłoni - odparzone, ale już w sumie do wymiany. Jeszcze uatrakcyjniam.

10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
Tu jest duży problem i bez podawania powodów wolałabym jej uniknąć. Czytałam też, że nie zawsze są konieczne.

11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?"
Jestem letnia i mogę podpisać.

co do wymiarów klatki najlepiej zmierzyć, osoby mające szczurki do adopcji pytają o to w pierwszej kolejności dobrze też opisać co klatka ma w wyposażeniu.
a kołowrotek mało który szczur lubi,jeśli już musi mieć odpowiednie wymiary nie chcę palnąć gafy ale coś koło 30cm średnicy(są dość drogie),no i nie mogą mieć prętów
wizyta przed adopcyjna z reguły jest konieczna, czasem jej nie ma ale to zwykle w sytuacji gdy dana osoba się na nią zgadza a nie ma komu jej przeprowadzić

Co to drożyzny to po tym jak w pewnym zacnym sklepie w C.H Alfa zbiłam miseczkę która miała z 5 cm średnicy i musiałam zapłacić 30 zł to postanowiłam, że więcej tam moja noga nie postanie _^_ I faktycznie jeszcze nie postała.

Jak ktoś się pojawi konkretny to zmierzę (chyba sznurkiem bo nie liczę na znalezienie w tym domu czegoś tak magicznego jak linijka, ekierka ect), i tak sądzę, że na teraz już dużo napisałam.

coś takiego dla szczura:
http://animalia.pl/produkt,11373,,trixi ... 28-cm.html
najlepiej wstaw zdjęcie klatki wrzuć fotkę np w imageshack,wygeneruj kod na forum i wrzuć tu

No no.

Mam tylko taki badziew bo z mojej zabójczej komórki i kiedyś na Fejsa https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 1642_n.jpg

..."konkrety"..., na wstępie powinnaś podać wymiary klatki, bo to jedna z ważniejszych rzeczy.
Co do pazurków - to nie psy, nie trzeba im przycinać pazurków, chyba że w wyjątkowych sytuacjach kiedy szczurek sam nie może ich sobie obgryźć lub zetrzeć. Ponadto trzeba wiedzieć jak to robić, być może ucinasz mu pazurki zbyt krótko, przez co go ranisz:

Acha, co do pożywienia - szczurkom nie wolno pić/jeść mleka ani jego przetworów.
Poczytaj o żywieniu.

patrząc na te niewyraźne zdjęcie klatki i szczura na niej to nie jest dobra klatka dla szczura, raz nie powinna mieć pięterek z prętów najlepiej je wyjąć zrobić coś z plastiku,szmatek, dwa wymiary jej na bank nie są na dwa szczury bo z tego co widać po szczurze na klatce bok klatki ma nie więcej jak 30cm, a co do pazurów Black u mnie tylko jedna sobie ściera/obgryza,reszcie pomagam jak się zaczynają zaczepiać

Odpowiem na razie tylko o klatce, że wygrzebałam linijkę nawet nie powiem skąd. Pominę to, że mój szczur jest wielgachny - ale nie gruby, żeby nie było, że go tucze nawet bym nie zdążyła - to bok klatki ma ponad 20 cm.
Co do tych prętów, spiralek czy coś to będę to wycinała.
Co do samych prętów to nie głupi pomysł z wyjęciem i potem to zobaczę. Już miałam wyłożone te ostatnie piętro bluzą (już ŚP), ale wyjęłam po jakimś czasie przez zapach - szczur dużo w niej siedział na początku - zresztą nosiłam ją wcześniej specjalnie.
A wracając do samej wielkości to możliwe (a wręcz liczę), że może ktoś odda szczurka z klatką, a jak nie, to ja już sama dorobię jakąś część - z klatki są trzy wyjścia więc będzie do czego podczepić - widziałam tutaj fajną samoróbkę gdzie ktoś spinał kraty takimi... ściągaczami? Te białe paski.

ponad 20cm to ma szczur,moje samice mają ok 26cm od nosa do nasady ogona więc ta klatka jest za ciasna,
jest wątek nasze klatki tam sa różne pomysły na szmaciane lub plastikowe urządzenia,a szmatki się wymienia te na których szczur śpi co ok 3 dni wtedy nie śmierdzi klatka na dwa szczury samce to z 70x40cm musi mieć kuwetę,można kupić używane już za ok 0zł, sprawdź czy na allegro nie ogłasza się z twojego miasta jeśli preferujesz osobiście albo poszukaj z wysyłka

Klatki nie masz co dorabiać, bo 20 cm to o połowę za mało.
Klatka dla szczurów musi mieć co najmniej 40cm z każdego boku.
Te "białe paski" to opaski zaciskowe do kabli.

aaa to nie chodzi o to żeby klatka była wyższa tylko szersza za ciasna dla samców może być powodem złego samopoczucia i bójek

*za ok 50zł ,piątka mi nie wchodzi coś pod nią siedzi

20cm to zdecydowanie za mało! Powinna być szeroka na co najmniej 40cm, żeby szczur mógł się bez problemu w niej zmieścić z ogonem. I gdzie zamierzasz trzymać drugiego szczura? W takiej małej klatce?