szczury.org

Widzialam tylko kilka razy, jak ludzie pisali o kosciach, ale postanowilam zalozyc 1 watek, w ktorym kazdy bedzie mogl o tym pisac.

Probowaliscie kiedys szczurowi dac ucho wolowe, albo wieprzowe ? Albo kosci ? A moze penisa wolowego (w moim sklepie zoologicznym taki jest :p) ??
Wiem, ze kosci z kurczaka nie mozna dawac, jedynie wolowe i wieprzowe.
Nie zaszkodzi sprobowac ? Bo mam szczurke wszystkowielbiaca i ciekawa jestem, jakby to wcinaly.

Szczerze to nigdy nie próbowałam dawać moim szczurom kości... ale jestem ciekawa czy wgl mogą je jeść. Także dołączam się do pytania

Wieprzowina jest tłusta i nie zdrowa nawet dla ludzi, a co do jakości tych wędzonych/suszonych "przysmaków" raczej bym nie była zbyt pozytywnie nastawiona. Szczury tego w diecie nie potrzebują i można im to zastąpić dużo zdrowszymi przysmakami, które dają tyle samo radości.

Kupilam im dzisiaj 13-cm kosc ze sprasowanej skory wolowej - wiec mysle ze tragedii nie ma. Latek na poczatku bardzo namietnie gryzl, ale gdy Pusia na to usiadla, to pozniej mu sie odechcialo

Fuj...

Mój weterynarz bardzo niepochlebnie wypowiadał się na temat tych przysmaków i zdecydowanie odradzał. Chodziło wtedy o psa, ale zasada jest chyba ta sama. A wieprzowina faktycznie nie jest zbytnio zdrowa, przede wszystkim ze względu na wysoką ilość tłuszczu.

A jak dla mnie przede wszystkim dlatego, czym taka przyszła wieprzowina jest karmiona, by szybko i "ładnie" rosła :/

To swoją drogą, ale to odnosi się do każdego mięsa, a nawet warzywa (nie wiadomo czym podlewane, nawożone, ile chemii w wodzie i powietrzu...). Ale nawet najbardziej ekologiczna wieprzowina jest najmniej zdrowym mięsem ze względu na to, że sama w sobie zawiera dużo tłuszczu. I to nawet lekarz-goj powie

Masz rację.
Jak dla mnie to w ogóle mięso nie jest zdrowe ani potrzebne, zwłaszcza takie dla zwierząt... W życiu pięknym bym takiego świństwa moim dzieciakom nie dała...

Tylko że temat dotyczy kości,a nie mięsa Ja myślę,że takie wygotowane,wołowe czy wieprzowe kości,nie takie jakieś suszone czy wędzone,czy cokolwiek tam serwują w tych zoologach,to całkiem fajny sposób na ścieranie zębów,a szpik kostny jest dosyć odżywczy i sądzę,że akurat tam tłuszczu jest niewiele
Uszu i tym podobnych bym chyba szczurakom nie dawała,bo i po co?Manii żucia nie mają
A tego,że świństwo jest WE WSZYSTKIM,nie unikniemy.Nawet ziarenka,którymi karmimy swoje szczuraki,nawet kasze,ryże,które sami jemy - większość z tych rzeczy jest genetycznie przetwarzanym przez człowieka tworem...
O mięsie już nawet nie wspomnę.

Ja psu swemu kupowałam takie prawdziwe kości, od rzeźnika. Po tych wędzonych czy w jakiś inny sposób preparowanych miał problemy z żołądkiem i 'niezdrowe' kupy robił
A szczurom do gryzienia wolę dać jabłoń z ogrodu (podgryzają zawzięcie korniki jedne )

Sama jestem wegetarianka, ale od czasu do czasu szczurom to nie zaszkodzi, a moze pomoc w scieraniu zebow, prawda ?

Nietoperrr... tu

iwciunia11 pisze:Kupilam im dzisiaj 13-cm kosc ze sprasowanej skory wolowej...

nie chodzi o kość z kości, tylko ze skóry....
Ale kości jako takiej również w życiu bym nie dała.
iwciunia11, od ścierania ząbków jest sucha karma, wapno czy gałązki, a nie kości dla psa.

Problem w tym, że to nie jest zdrowe i może okazać się szkodliwe ( może w tak niewielkim stopniu, że nie zobaczysz ), a do ścierania jest dużo dobrych rzeczy, które mało tego że nie zaszkodzą, ale są zdrowe. A szczury cieszą się tak samo, bo im wszystko jedno czy dostaną chipsa czy kawałek papryki.

Z tym, czy szczurom wszystko jedno to bym polemizowała Jedne rzeczy ewidentnie lubią, inne mniej a niektórych za Chiny do paszczy nie wezmą. Problem w tym, że niektóre smaczne (z naszego punktu widzenia) rzeczy są niezdrowe i tuczące...