Strona 1 z 1
do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: ndz sie 19, 2012 8:14 pm
autor: nubijka
Do adopcji jest 3 szczurzych kawalerów- wszystkie od jakiegoś czasu przebywają na DT
Oto oni:
1. imię - Stefan
Agut, pewnie koło roku i 3 miesięcy..
boi się wysokości

nie gryzie - chyba, że przez pręty
dogada się z maluchem ze starszymi raczej nie - panikarz przez co inne go gryzą
2.
Nikon - prawie 2 lata ale to szczur, który nie choruje...wymaga socjalizacji
gryzie..przez pręty, gryzie inne szczury, na rękach nie ugryzł nigdy.
Piszczy przy każdym niemal dotknięciu jak zabawka...i zatyka się powietrzem tak się denerwuje - wypuszczony siedzi w jednym miejscu pare godzin albo ucieka, żeby się schować.
3. Rexik
gryzie inne szczury - za to proludzki - dumbo rexik
pierwsze co robi to liże po ręku...a potem na nią sika

a potem znowu liże...i tak w kółko
Kontakt:
pstra.biedroneczka@gmail.com
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: śr sie 29, 2012 12:55 pm
autor: akzi
niegrzeczne te twoje szczurki, no cóż ale adoptować ktoś musi !
upup
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: śr sie 29, 2012 2:08 pm
autor: smeg
A może jakaś zbiórka funduszy na kastrację panów?

Chętnie się dorzucę, a na pewno zwiększy to szanse na domki dla nich.
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: śr sie 29, 2012 2:15 pm
autor: kulek
Zakochałam się w Stefanie

Adoptować, bo fajni chłopcy!
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: śr sie 29, 2012 2:17 pm
autor: alken
stefan jest suuper

Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: śr sie 29, 2012 5:35 pm
autor: Rajuna
Chłopcy fajni, ale byłam w Wawie - zdecydowana, miałam przyjść, poznać panów i wziąć tego, z którym się polubię. I co? I buba, siedziałam godzinę na przystanku czekając na Karolinę (właścicielkę), która najpierw w mailach ciągle zapominała mi podać swojego numeru, a jak się już umówiłyśmy na 10 w niedzielę, to o 8.40 mi wysłała maila, że jej pada telefon i możliwe, że się spóźni. Umówiła się ze mną na przystanku - nie spisała sobie z maila mojego numeru, żeby zadzwonić (choćby z budki!), nie podała mi też swojego adresu. Komunikacja - koszmarna, więc jak ktoś się zdecyduje, niech pilnuje dziewczyny i każe sobie podać telefon, adres i telefon awaryjny do kogoś jeszcze, bo inaczej skończy jak ja - siedząc przez godzinę na przystanku, w deszczu, próbując się dowiedzieć gdzie mam iść. Pisałam, że mam pociąg o 12:30 - oczywiście nie zdążyłam - i dokładnie o tej godzinie dostałam smsa od sieci, że Karolina jest już dostępna. Do tej pory nie zadzwoniła ani nie napisała, żeby chociaż przeprosić.
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: sob wrz 01, 2012 12:29 pm
autor: nubijka
Szczurki nie są moje- ogłoszenie umieściłam grzecznościowo na prośbę znajomej- właśnie dla ułatwienia kontaktu (bez mojego pośrednictwa) podałam jej adres mailowy. Bardzo mi przykro, że się Wam nie udało skontaktować

Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: sob wrz 01, 2012 10:42 pm
autor: Rajuna
nubijka, ja do Ciebie nie mam żadnych zastrzeżeń, rozumiem, że tylko tu pośredniczysz - napisałam co mnie spotkało, żeby ludzie, którzy będą chcieli szczury adoptować, dopilnowali Karoliny, żeby spotkanie doszło do skutku.
Swoją drogą, może Ty mi wyjaśnisz - Karolina do Warszawy, do mieszkania w którym są szczury musiała dojechać, nie było jej tam co najmniej 3 dni - kto się zajmuje szczurami, jeśli w ogóle? One mają zapewnioną jakąś opiekę czy zostają same na kilka dni tylko z zapasem jedzenia i wody?
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: ndz wrz 02, 2012 8:37 am
autor: nubijka
Rajuna, Karolina nie ma problemu z opieką zastępczą dla szczurów- nie mieszka sama, a jej nieobecność 3-dniowa nie była wypadem wakacyjnym, a sytuacją losową, której nikomu nie życzę. Karolina pomogła wielu szczurom, do głowy by jej nie przyszło zostawić ogony samopas...
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: ndz wrz 02, 2012 12:05 pm
autor: kulek
Rex jest do połączenia z innymi szczurami, czy to typowy samotnik?
Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: ndz wrz 02, 2012 2:13 pm
autor: Rajuna
nubijka - ok, pytam po prostu dlatego, że wyglądało na to, że nie ma z nią nikogo. Założyłam, że gdyby ktoś był w mieszkaniu, to poprosiłaby tą osobę, żeby po mnie wyszła, skoro wiedziała, że się spóźni, albo chociaż z jej telefonu do mnie zadzwoniła w momencie, kiedy pojawiłaby się na miejscu. No nie wiem, cokolwiek...

No ale dobra, nie roztrząsajmy tego.
kulek - z moich maili z Karoliną: "samotnikiem ewidentnie jest Nikon - Stefan i Rexik są myślę do połączenia

jeden i drugi miał kolegów"

Re: do adopcji- ODDZIELNIE 3 szczurzych panów WARSZAWA
: pn wrz 03, 2012 10:29 am
autor: Biedron
Rajuna bardzo Cię przepraszam za tą sytuację - szukałam tego wątku na allo bo myślałam, że tam jest..
mam niestety problemy z telefonem i czekam na nowy aparat.. a w te dni, kiedy się umówiłyśmy jeździłam z mamą po szpitalach

w domu moje szczurki zawsze mają opiekę - mieszkam z dwoma osobami, które w razie mojej nieobecności dają im jeść i wymieniają wodę - niestety nie są to osoby tak szczurolubne, żeby je wypuszczać czy zatrzymać ..

Twojego maila a propo adresu odczytałam dopiero po południu a moi współlokatorzy byli w pracy - moja wina, że nie odpisałam później..
Jeszcze raz przepraszam, nie ukrywam też że jestem teraz mocno zakręcona przez ten spontaniczny wyjazd i mam mnóstwo spraw do załatwienia chociaż to nie powinno mnie tłumaczyć.
Ewidentnym samotnikiem jest Nikon. Rexika i Stefana da się połączyć jednak trzeba w to włożyć trochę pracy.
Jest jeszcze pozostałych 7 panów którzy mieszkają razem - do oddania razem lub minimum parami! Tam jest jeden dumbo aguti kaptur, dwa czarne dumbo, jeden syjam dumbo i 3 haszczaki.
Razem z ogonami oddam klatki, poidełka..