Guz mózgu(?)
: śr sie 22, 2012 8:38 am
Witam.
U mojej szczurci (wiek ok.18 miesięcy) zdiagnozowano wstępnie po objawach guz mózgu, problem polega na tym, że weterynarzom kończą się pomysły na leczenie, ponieważ na żaden z dotychczasowych podanych leków nie było i nie ma reakcji. Opiszę po kolei jak sytuacja się przedstawia od początku.
Dwa tygodnie temu szczurcia zaczęła przekręcać główkę na prawą stronę (wyglądało to tak, jakby miała delikatny uraz barku), dwa dni później skręcenie głowki w prawą stronę było już bardziej widoczne i szczurka zaczęła mieć problemy z równowagą (miała momenty, gdzie się zataczała, a przy braniu na ręce po prostu się przez nie przelewała, jakby jej cały świat stanął na głowie). Wybrałam się z nią do weterynarza, wszelkie stany zapalne ucha środkowego zostały wykluczone, podejrzenie padło na wylew, zapalenie lub guz mózgu. Początkowo dostała jakiś steryd + antybiotyk w dawce jednorazowej, mającej działanie przez 3 dni = brak efektu, następnie po tych 3 dniach dostała silniejszy steryd + jeszcze jakiś lek w dawce jednorazowej, mającej działanie przez 5 dni = brak efektu, obecnie jest na zastrzykach z cocarboksylazy (raz dziennie), na które w ogóle nie ma reakcji organizmu , gdzie przy wylewie czy zapaleniu mózgu nastąpiłaby chociaż minimalna poprawa, więc zostaje guz mózgu. Zastrzyki z cocarboksylazy również zostaną na dniach odstawione, bo bezsensem jest podawanie czegoś, co nie pomaga. Weterynarz wspominała, że został jeszcze jakiś jeden lek na m... (nie pamiętam nazwy) w zastrzykach, który jeszcze się jej zastosuje, ale jak on nie zadziała to kończą jej się pomysły na leczenie ogonka. Mam pytanie do Was, czy macie jakieś sugestie, doświadczenia związane z leczeniem guza mózgu u szczurka?? Jakie leki byłyby najskuteczniejsze z Waszych obserwacji?? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Odnośnie jeszcze szczurci, wraz ze skręceniem prawostronnym główki ma wybałuszone prawe oczko (podejrzenie, że guz uciska na nerw wzrokowy), na które dostaje dwa razy dzienne kropelki Oftensin, by zmniejszyć ciśnienie wewnątrzgałkowe, dodatkowo z jednej strony ma powiększony węzeł chłonny pod pachą, apetyt ma bez zarzutu, je normalnie, a chudnie, ma chęci by wspinać się, biegać, ale niestety kończy się to niefortunnym upadkiem, poza tym szczurcia zachowuje się zupełnie normalnie, nie ma niedowładu kończyn.
Proszę o pomoc.
U mojej szczurci (wiek ok.18 miesięcy) zdiagnozowano wstępnie po objawach guz mózgu, problem polega na tym, że weterynarzom kończą się pomysły na leczenie, ponieważ na żaden z dotychczasowych podanych leków nie było i nie ma reakcji. Opiszę po kolei jak sytuacja się przedstawia od początku.
Dwa tygodnie temu szczurcia zaczęła przekręcać główkę na prawą stronę (wyglądało to tak, jakby miała delikatny uraz barku), dwa dni później skręcenie głowki w prawą stronę było już bardziej widoczne i szczurka zaczęła mieć problemy z równowagą (miała momenty, gdzie się zataczała, a przy braniu na ręce po prostu się przez nie przelewała, jakby jej cały świat stanął na głowie). Wybrałam się z nią do weterynarza, wszelkie stany zapalne ucha środkowego zostały wykluczone, podejrzenie padło na wylew, zapalenie lub guz mózgu. Początkowo dostała jakiś steryd + antybiotyk w dawce jednorazowej, mającej działanie przez 3 dni = brak efektu, następnie po tych 3 dniach dostała silniejszy steryd + jeszcze jakiś lek w dawce jednorazowej, mającej działanie przez 5 dni = brak efektu, obecnie jest na zastrzykach z cocarboksylazy (raz dziennie), na które w ogóle nie ma reakcji organizmu , gdzie przy wylewie czy zapaleniu mózgu nastąpiłaby chociaż minimalna poprawa, więc zostaje guz mózgu. Zastrzyki z cocarboksylazy również zostaną na dniach odstawione, bo bezsensem jest podawanie czegoś, co nie pomaga. Weterynarz wspominała, że został jeszcze jakiś jeden lek na m... (nie pamiętam nazwy) w zastrzykach, który jeszcze się jej zastosuje, ale jak on nie zadziała to kończą jej się pomysły na leczenie ogonka. Mam pytanie do Was, czy macie jakieś sugestie, doświadczenia związane z leczeniem guza mózgu u szczurka?? Jakie leki byłyby najskuteczniejsze z Waszych obserwacji?? Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Odnośnie jeszcze szczurci, wraz ze skręceniem prawostronnym główki ma wybałuszone prawe oczko (podejrzenie, że guz uciska na nerw wzrokowy), na które dostaje dwa razy dzienne kropelki Oftensin, by zmniejszyć ciśnienie wewnątrzgałkowe, dodatkowo z jednej strony ma powiększony węzeł chłonny pod pachą, apetyt ma bez zarzutu, je normalnie, a chudnie, ma chęci by wspinać się, biegać, ale niestety kończy się to niefortunnym upadkiem, poza tym szczurcia zachowuje się zupełnie normalnie, nie ma niedowładu kończyn.
Proszę o pomoc.