Strona 1 z 1

Nagły wypadek! urwany ogon

: ndz wrz 09, 2012 6:07 am
autor: roland
Mam 4 szczurki właśnie biegały na wybiegu kiedy zauważyłem leżący ogon na kanapie (ok. 1/3). Nie było wcześniej żadnych pisków ani niczego podobnego. Szczurek ma jakby odcięty ogon i taki strzępek mały jeszcze wisi. Zwierzaki są już dawno razem więc to raczej niemożliwe żeby się nagle tak pogryzły. Szczurek bez ogona miał jakiś miesiąc temu wypadek (zaklinował się i miał krwiaka, ale byłem u weterynarza na kilku wizytach i niby wszystko goiło się dobrze; nie wiem czy to ma coś do rzeczy). Bardzo proszę o jakiekolwiek rady, nie znalazłem niczego podobnego na forum i nie mam pojęcia co się mogło stać. Jest niedziela rano, postaram się jak najszybciej pójść do weta, ale pora chyba najgorsza z możliwych

Re: Nagły wypadek! urwany ogon

: ndz wrz 09, 2012 8:21 am
autor: ol.
rany i ubytki ogona na szczęście goją się stosunkowo łatwo, jeśli rana już nie krwawi wet będzie Ci potrzebny zwłaszcza żeby wydać leki
- ranę trzeba odkazić - rivanol, w ostateczności woda utleniona
- zabezpieczyć przed zakażeniem - lekki antybiotyk ogólny (np. amoksycyklina) + dopóki rana jest świeża miejscowy ze 2 dni(neomecyna)
- podać przeciwbólowy

oczywiście jeśli krwawi mocno - wet czym prędzej powinien podać cyklonaminę

dwa razy przydarzyły nam się kontuzje ogonków, w obu wypadkach coś na ogon spadło i go utrzasnęło/zmiażdżyło, poszukaj krwi to może coś doprowadzić do miejsca wypadku, zobacz czy coś ciężkiego nie leży na ziemi; mogło się też zdarzyć, że ogonek się gdzieś zakleszczył - obejrzyj dokładnie szczura i obserwuj go czy nie odniósł jakichś dodatkowych kontuzji

Re: Nagły wypadek! urwany ogon

: ndz wrz 09, 2012 11:25 am
autor: kulek
Miałam podobny przypadek - szczurcia straciła 1/3 ogona z mojej winy. Z tej części ogona zeszła skóra, pozostał taki "strzępek" jak to nazwałeś. Jak najszybciej udałam się do weterynarza - usunął tą resztkę, zabezpieczył to przed zakażeniem, dał antybiotyk. Oddzieliłam ją od koleżanek na kilka dni, dopóki się nie wygoiła. Później brak tej części ogona nie sprawiał jej kłopotów :)

Re: Nagły wypadek! urwany ogon

: ndz wrz 09, 2012 4:13 pm
autor: roland
Dziękuję za szybkie odpowiedzi, właśnie wróciłem od weterynarza. Jednak dalej nie wiem jak do tego doszło, bo nie było żadnych śladów po wypadku oprócz resztki ogona leżącej na łóżku, gdzie nic nie leżało. Wet powiedział, że szczur mógł sam sobie odgryźć ogon, ale to się stało dosłownie kilka minut po wypuszczeniu ich z klatki i jakoś nie wyobrażam sobie żeby tak zwierzak mógł sobie szybko dziabnąć własną kość jeszcze bez żadnych pisków itp. jestem w szoku

Re: Nagły wypadek! urwany ogon

: wt wrz 11, 2012 12:00 pm
autor: Cyklotymia
Sam odgryźć ogon? To jakaś bzdura :) To ważna część ciała szczura i na pewno "tak o" by sobie żaden szczur nie odgryzł. Chyba że to byłby martwy, uschnięty kawałeczek ogona, bo coś takiego już widziałam.