Strona 1 z 2
Przygarnę szczurka - samca
: wt wrz 11, 2012 1:36 pm
autor: Klara
Jakiś czas temu pisałam o znalezionym szczurku. Właściciel się nie zgłosił, chętnych nie ma. Szczurek więc zostaje. Już jedzie nowa klatka. W związku z tym potrzebuję towarzysza dla niego. Szczurek jest miły, przyjazny, lubi ludzi. Nie wiem w jakim jest wieku, ale wygląda na młodego.
Szukam szczurka miłego, który polubi kolegę. Ale skoro już szukam, to marzy mi się jakiś troszkę inny. Dumbo, albo rex, albo zwykły, ale syjam (strasznie mi się podobają takie kolory). Nie wykluczam jednak albinoska laboratoryjnego. Może też być szczurzyca po sterylce na przykład. Szczurek nie musi być młody.
Gdyby ktoś miał takiego, to proszę o kontakt.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: wt wrz 11, 2012 1:43 pm
autor: akzi
napisz skąd jestes i zerknij sobie tutaj
http://szczury.org/viewforum.php?f=163
Re: Przygarnę szczurka - samca
: wt wrz 11, 2012 2:13 pm
autor: smeg
Ja jeszcze dodam, że Twój szczurek nie powinien być długo sam i lepiej nie "wybrzydzać", jeśli chodzi o odmiany i kolory, bo na te wymarzone można czekać miesiącami. Najlepiej przygarnij ogonka, którego uda Ci się adoptować najszybciej, a na wymarzonego rexa będziesz mogła czekać dłużej, jeśli będzie trzecim szczurkiem

Re: Przygarnę szczurka - samca
: wt wrz 11, 2012 2:15 pm
autor: Camellia
A tutaj masz cztery małe samce husky ze Szczecina (z możliwością transportu do Warszawy w najbliższy poniedziałek):
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=37525
Re: Przygarnę szczurka - samca
: wt wrz 11, 2012 2:23 pm
autor: Klara
Przeglądałam. Odezwałam się na wątku beżowego szczurka, ale chyba wszystkie, które mnie zainteresowały są już oddane.
Nie będzie trzeciego szczurka, więc wolę poczekać. Trzeba mierzyć zamiary na siły po prostu. Nie planowałam 4 szczurów, więc 4 to już maks.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 8:27 am
autor: smeg
Nie musisz adoptować wszystkich czterech maluszków, możesz oczywiście wziąć tylko jednego spośród rodzeństwa ze Szczecina

Ty wolisz poczekać na rexa, ale Twój samotny szczurek chciałby mieć towarzystwo już teraz - trzeba to jakoś pogodzić, nie ma sensu czekać kilku miesięcy.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 9:12 am
autor: akzi
yy czym się różni rex od zwyklaka ? chyba tylko sierścią bo sercem i oddaniem bedą takie same.
szybko szybko nie przebieraj bo twój szczurek hmmm zeby to okreslić tak najlepiej .. cierpi.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 9:56 am
autor: Klara
smeg pisze:Nie musisz adoptować wszystkich czterech maluszków,
Chyba troszkę nie zrozumiałaś.. Mam dwie samiczki i jednego samca. Nie wezmę więc dwóch samców, tylko jednego, bo nie planowałam tylu szczurów. Miały być dwa. Los chciał, że pojawił się trzeci. Na razie to jest na zasadzie tymczasu, więc nie ma sensu na siłę i byle szybko brać jakiegokolwiek, bo a nuż jednak ktoś zechce się doszczurzyć i szczurek znajdzie dom.
Czy przy wyborze swoich szczurków nie kierowaliście się wyglądem? Myślę, że nie mam jakiś specjalnie wygórowanych wymagań i bez problemu znajdę takiego jakiego chcę. Zwłaszcza, że nie wykluczam tych z laboratorium. Tak naprawdę największy problem to transport.
A poza tym już rozmawiam z kilkoma osobami i pewnie nie potrwa to kilka miesięcy jak piszecie. Więc spokojnie.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 9:59 am
autor: noovaa
A może ciachnąć tego samca i dołączyć do koleżanek a w między czasie szukać pięknej, wymarzonej samiczki ?
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 10:05 am
autor: Klara
noovaa pisze:A może ciachnąć tego samca i dołączyć do koleżanek a w między czasie szukać pięknej, wymarzonej samiczki ?
Pisałam chyba wcześniej o powodach nie kastrowania. W dodatku nie wiem czy rana po szyciu dobrze się goi, ma jakieś zgrubienie, myślałam, że to po prostu ziarnina, ale z tego co czytałam to czasem robią się jakieś mięsaki. Idziemy do weta i zobaczymy co dalej. Nawet jeśli kastracja, to chciałabym odczekać do zupełnego zagojenia.
Widzę, że są do oddania samczyki w Żorach. Niestety to kawał drogi.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 10:12 am
autor: akzi
ja osobiscie adoptując nie kierowałam się niczym

tylko dobrem, mam fuzza co dla niektórych to rarytas a mam go tylko dla tego że potrzebował pilnie pieniedzy na operację która ja sfinansowałam i adoptowałam go.
kieruj sie sercem nie wygladem, twoje serducho może pokochac zwykłego kaptura albo haszczaka kto wie

a mieszane stadka sa najlepsiejsze i twoj Pan szczurek bedzie miał jak w niebie przy dwóch pieknych paniach

Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 12:49 pm
autor: Klara
akzi pisze:kieruj sie sercem nie wygladem, twoje serducho może pokochac zwykłego kaptura albo haszczaka kto wie

Wiesz.. Sercem pokierowałam się biorąc znajdę z ulicy. ;-) No a poza tym jedno nie wyklucza drugiego prawda?
Kiedy szukałam drugiego kota, to wymarzyłam sobie określony kolor. I co? Znalazłam go po miesiącu, kiedy TOZ czy ktoś tam likwidował pseudohodowlę i była akcja zabierania kotów. Wychudzony, wystraszony i tak naprawdę pomylili się i trafił do mnie inny niż na zdjęciu.

Ale kolor się zgadzał. :-) To najlepszy kot pod słońcem. Więc kierując się wyglądem, czy jednocześnie nie pokierowałam się sercem?
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 12:56 pm
autor: smeg
Klara - rób co chcesz, byle chłopczyk nie był długo samotny. Wierzę, że masz na uwadze głównie jego dobro
Po prostu wiemy, że na rzadkie odmiany trzeba czasem dłużej poczekać (chyba, że ma się wybitne szczęście) i nie chcemy, żeby szukanie rexa przesłoniło Ci sprawne szukanie towarzystwa dla obecnego samczyka - bo przecież o to w tym wszystkim chodzi. Dla szczura kilka miesięcy samotności, to jak dla człowieka 10 lat. Zwłaszcza, że im dłużej szczur jest sam, tym trudniej go potem połączyć z drugim.
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 1:09 pm
autor: akzi
sprawdx u Cheruby w watku ona ma odmiany różne do adopcji
Re: Przygarnę szczurka - samca
: śr wrz 12, 2012 10:07 pm
autor: Klara
smeg pisze:Po prostu wiemy, że na rzadkie odmiany trzeba czasem dłużej poczekać (chyba, że ma się wybitne szczęście)
A te?
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163& ... 08#p900508
Już napisałam.