2 samczyki szukają nowego domu !! :(
: czw wrz 20, 2012 10:44 pm
Cześć wszystkim zainteresowanym przygarnięciem szczurka ! Jestem tu nowa i nie wiem dokładnie od czego zacząć ale postaram się wszystko wyjaśnić.
Więc tak, niestety z bólem serca muszę oddać moje ogonki
( Chciałabym, żeby trafiły do kochającego domu ! Najlepiej żeby ktoś wziął je razem, żeby ich nie rozdzielać bo są do siebie bardzo przywiązane.
Są to dwa samczyki mają około roku i 3 miesięcy, Aslan biały z czerwonymi oczkami i Lexus husky, bo o nich tu mowa są braćmi. Kupiłam je w sklepie zoologicznym jako malusieńkie okruszki !
Są to moje drugie szczury, poprzednie miałam długo i biedaczki odeszły ze starości. Uwielbiam szczurki, zakochałam się w nich
Ale Aslana i Lexusa niestety muszę oddać
Wyprowadzam się od rodziców do chłopaka, on ma już swoje zoo, a mieszkanie małe i nie mogę ich zabrać ze sobą ;'( Są to przeurocze stworki
Nigdy ze sobą nie walczyły, dogadują się w klatce świetnie, nigdy też nikogo nie ugryzły, są łagodne ale mają swoje fanaberie. Aslan chodzi swoimi ścieżkami, nie lubi gdy się go na siłę bierze na ręce, sam wychodzi jeżeli ma na to ochotę, nie lubi pieszczot i przytulasków, jest bardziej nerwowy od brata, ma ogromne ADHD nie sposób tego opisać, mają duży kołowrotek na którym tylko on się kręci.. bez końca.. i jeszcze.. i ciągle.. trudno uwierzyć że ma na tyle siły. Natomiast Lexus jest całkiem inny ucieka z klatki przy każdej możliwej okazji ;p lubi być głaskany, jest większy od brata i dużo bardziej wyluzowany. Klatka w której obecnie przebywają jest taka : długość - 70cm, szerokość - 40cm, wysokość - 80cm kupiłam ja dawno temu i korzystały z niej poprzednie szczurki ale jest ona dokładnie taka sama jak tu : http://allegro.pl/klatka-70x80cm-fretka ... 49340.html dokładnie taką wtedy kupiłam
oczywiście moje maja jeszcze polarowy hamaczek który uwielbiają .. tez gryźć ;p
Rozpisałam się troszkę, ale nie wiem czy coś jeszcze powinnam dodać, musi to byc osoba kochająca szczurki i która zapewni im takie same warunki jakie miały u mnie.. duża klatka, ruch i KOŁOWROTEK dla Aslana obowiązkowo ! Bo nie umie bez niego żyć, aaa nie lubia kąpieli ale ja raz na jakiś czas przepłukuję im sierść jeżeli gdzieś się zbrudzą i myję ogonki, dzięki temu nie pachną swoim moczem ;/ Z poprzednimi szczurkami jak i z tymi chodzę do weterynarza, który na prawdę się nimi zajmuje tak jak każdym innym zwierzątkiem bo spotkałam się z ludźmi którzy kompletnie mnie olewali, bo przynosiłam szczura .. ;/ Mam też dwa psy, jeden duży około 45kg, mieszaniec owczarka - Porter i jamnik szorstkowłosy króliczy - Zuza, Były nauczone do szczurków i nic im nie robiły, tak samo ogonki nie bały się ich, więc myślę, że za akceptują tez inne czworonogi przyjaźnie nastawione
A to chyba standardowe pytania:
1. Czy masz już szczury?
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?
Zdjęcia szczurasków wyślę na e-maila osobom zainteresowanym
Więc tak, niestety z bólem serca muszę oddać moje ogonki

Są to dwa samczyki mają około roku i 3 miesięcy, Aslan biały z czerwonymi oczkami i Lexus husky, bo o nich tu mowa są braćmi. Kupiłam je w sklepie zoologicznym jako malusieńkie okruszki !





Rozpisałam się troszkę, ale nie wiem czy coś jeszcze powinnam dodać, musi to byc osoba kochająca szczurki i która zapewni im takie same warunki jakie miały u mnie.. duża klatka, ruch i KOŁOWROTEK dla Aslana obowiązkowo ! Bo nie umie bez niego żyć, aaa nie lubia kąpieli ale ja raz na jakiś czas przepłukuję im sierść jeżeli gdzieś się zbrudzą i myję ogonki, dzięki temu nie pachną swoim moczem ;/ Z poprzednimi szczurkami jak i z tymi chodzę do weterynarza, który na prawdę się nimi zajmuje tak jak każdym innym zwierzątkiem bo spotkałam się z ludźmi którzy kompletnie mnie olewali, bo przynosiłam szczura .. ;/ Mam też dwa psy, jeden duży około 45kg, mieszaniec owczarka - Porter i jamnik szorstkowłosy króliczy - Zuza, Były nauczone do szczurków i nic im nie robiły, tak samo ogonki nie bały się ich, więc myślę, że za akceptują tez inne czworonogi przyjaźnie nastawione

A to chyba standardowe pytania:
1. Czy masz już szczury?
2. Czy posiadasz klatkę? Jak tak to jakie ma wymiary.
3. Do jakiego weterynarza chodzisz/będziesz chodzić?
4. Czym zamierzasz karmić szczurki?
5. Czy zamierzasz rozmnażać szczury?
6. Czy będziesz raz na jakiś czas informować o stanie zdrowia szczurków?
7. Czy masz w domu inne zwierzęta? Jeśli tak, jak zadbasz o bezpieczeństwo szczurów w tym kontekście.
8. Jak rozwiążesz sprawę wyjazdów?
9. Jak będą wyglądały wybiegi?
10. Czy zgodzisz się na wizytę przedadopcyjną?
11. Czy podpiszesz umowę adopcyjną? Jeśli jesteś niepełnoletni(-a), czy podpisze ją rodzic/opiekun?
Zdjęcia szczurasków wyślę na e-maila osobom zainteresowanym