Dwie samiczki w ciąży

[Enchantress]

Witam!

Dwa tygodnie temu mąż sprezentował mi dwie szczurzyce - niebieską Aryę i Sansę-syjamkę. Arya ma ok 10 miesięcy, Sansa ok. 6 miesięcy. Niestety, szybko okazało się, że prawdopodobnie - o ile mogę to określić - obie samiczki są w ciąży, w tej chwili dość zaawansowanej - brzuch jest bardzo wydęty, wyraźnie widać u nich sutki. Zdjęłam z klatki wszystkie hamaczki/rury i dałam im dużo polarowych szmatek. Moje pytanie brzmi - czy samiczki mogą rodzić razem? Wydaje mi się, że mogą być na podobnym etapie ciąży, nie są wobec siebie agresywne, śpią razem. Kolejne: Sansa wydaje się za mało ważyć (300 g, bardzo zaawansowana ciąża, dla porównania - Arya: 430g), czym powinnam ją karmić, aby młode ją nie wymęczyły? Na razie do karmy daję im ryż na nieprzyprawionym bulionie rosołowym ewentualnie ryż z dodatkiem mleka skondensowanego...

Uprzedzając pytania - mieszkam w Holandii. Uśpienie młodych nie wchodzi w grę, chyba że w przypadku bezpośredniego zagrożenia życia samiczek, po prostu nie jest zgodne z moimi przekonaniami.

[Enchantress]

A i jeszcze jedno - czy żwirek silikonowy może im zaszkodzić? Takiego używam...

[Malachit]

Dobrze byłoby oddzielić samiczki do różnych klatek, bo chociaż teraz nie są do siebie agresywne, to mogą takie się stać w obronie młodych lub mogą zrobić krzywdę młodym tej drugiej. Żwirek silikonowy ja bym wymieniła na jakiś inny, a co do jedzenia to warto podawać produkty zawierające białko, takie jak gotowane jajko, jogurt naturalny, gerbery (w Rossmanie są dobre i tanie )

[Enchantress]

Dziękuję za uwagi, na pewno napiszę, gdy wszystkie szczury.rar już się rozpakują

[Nietoperrr...]

To małe przedszkole Ci się szykuje...Znajdziesz domki dla powiedzmy - 20 szczuraków,tam,gdzie mieszkasz?

[Jay-Jay]

jak nie no to na forum ktoś się znajdzie

[wiewi]

No z Holandii może być kłopot z transportem...

[Nietoperrr...]

I ktoś przewiezie 20 szczurów z Holandii...

[Enchantress]

Mam nadzieję, że znajdę domki, jak na razie jestem dobrej myśli. Małych nadal nie ma.

[smeg]

A może sterylizacja samiczek jak najszybciej?

[BlackRat]

Jay-Jay nie rób nadziei niepotrzebnie, bo na forum niekoniecznie "ktoś się znajdzie"... gdyby tak było, w tym momencie nie byłoby szczurków do adopcjii...
Enchantress, może przemyśl sterylizację (jak smeg radzi), lub uśpienie miotu... Straszne, ale może najlepsze wyjście

[Enchantress]

Na sterylizację chyba za późno, wydaje mi się, że Sansie zaczyna się poród... Jakieś 15 minut temu zauważyłam na szmatkach krwawą wydzielinę, a teraz dość intensywnie liże się po kroczu... Małych jednak na razie nie widać.

[Enchantress]

Jednak fałszywy alarm - małych nadal nie ma. Za to boję się o Aryę, wygląda jak balon... Szczurki w jej brzuchu ruszają się tak, że czuć je przed skórę.

[Enchantress]

Arya dzisiaj w nocy urodziła osiem małych, w tym jednego martwego...

[IHime]

Martwe młode się zdarzają, to przykre, ale dość częste. Możesz dyskretnie sprawdzić, jak młoda mama radzi sobie z karmieniem. Jeśli maluchom przez skórę na brzuszkach prześwitują białe półksiężyce, to znaczy, że w żołądkach mają mleko. Masz szczęście w nieszczęściu, miot nie jest szczególnie duży.