szczury.org

Witam.
Ostatnio byłem u weterynarza z kichającą szczurzycą, i zapytałem o cenę wymazu. Pani weterynarz odpowiedziała mi, że koszty wyniosą około 400zł. Muszę przyznać, że bardzo się zdziwiłem, czy wszędzie koszty tego zabiegu wyglądają podobnie? Jutro jadę tam z ropniem/guzem, z ktorym zapewne będzie trzeba coś robić, i boję się, że ta akurat klinika ma jakieś "złodziejskie" ceny, a to jedyna w mojej okolicy, w ktorej w miarę znają się na szczurach

koszt wymazu zazwyczaj mieści się w granicach 50 zł - w ludzkim laboratorium, jedyne co musi zrobić wet to pobrać próbkę i wypisać skierowanie...

jeśli w Twojej lecznicy znają się tylko "w miarę" to przy takich cenach, wybrałabym się nawet trochę dalej do sprawdzonego weta, gdzie będziesz miał pewność, że szczurem zajmą się odpowiednio i pewnie i tak zapłacisz mniej

PS. chyba że zaszło jakieś nieporozumienie - dopytaj dlaczego liczą sobie aż tyle; wiem że są gabinety, które praktykują wysyłanie próbek do laboratorium zwierzęcego w Niemczech i wtedy koszt rzeczywiście rośnie, ale chyba nawet nie aż tak (w zeszłym roku za histopatologię w Laboklinie usłyszałam 200 zł)

Ta lecznica z tego co wiem posiada własne laboratorium. Pani mówiła, że szczura wprowadza się w narkozę, po czym pobiera wymaz z tchawicy, i dlatego tak drogo
Co do kliniki to jeżeli już spotykam się na jakiś forach o gryzoniach z opiniami, to są dobre, jednak jest ich ledwie kilka, a najbliższe lepsze lecznice, to już Poznań i Szczecin, czyli kwestia ponad 100km - niestety, w tym momencie na takie koszty mnie nie stać :/ Ja byłem tam raz z kichającym szczurem, i wszystko było ok, jednak dzisiaj właśnie jadę rozpoznać guza/ropnia, i mam nadzieję, że cena będzie "w normie"

Zawsze można spróbować zrobić wymaz gdziekolwiek a wyniki podesłać nawet do Warszawy mailowo z prośbą o konsultację.

narkoza na pewno podwyższa cenę wymazu, ale nie do takiej kwoty
(za operację na narkozie wziewnej płaci się do 250 i to w tych najdroższych klinikach)