szczury.org

Wyciągnęłam w 2 dni temu od kolesia 2 samce - została tam jedna samiczka, której niestety nie mogłam wziąć. Możliwe, że jest w ciąży, ponieważ była trzymana ze swoimi braćmi. Ma niecałe dwa miesiące, czarna kapturka. Potrzebne pilnie DT. Jej bracia są niesamowici, lgną do człowieka, także może ktoś się zlituje?
Druga sprawa: DT szuka 6 szczurków. Nie znam płci ani "koloru", być może dowiem się dziś czegoś więcej. Pochodzą od nieodpowiedzialnego terrarysty, najlepiej jak najszybciej zabrać mu szczurki. Mogłabym je odebrać, ale dopiero po weekendzie. U mnie nie mogą zostać zbyt długo - nie mam warunków, jedynie dwie małe klateczki nienadające się nawet dla chomika. Ktoś pomoże? Szkoda szczurków.

Ok, prawdopodobnie Nika zabiera tą samiczkę, pozostaje jeszcze 6tka od terrarysty, czekam na odpowiedź od niego.

Zaznaczam sobie, daj znać co i jak.

Samiczkę odbieram dziś w godzinach popołudniowych, zobaczę co z nią, wybiorę się na przegląd do weta i później założę jej osobny temacik adopcyjny.
Właściciel pisał mi na maila, że mała ma 3msc i jest czarną kapturką. Tylko Tyle wiem póki co.
Niestety mała nie będzie mogła u mnie zostać na stałe, bo mam 8 facetów Zostanie ile będzie trzeba, ale będzie sama w klatce a wiadomo szczęścia jej to nie przysporzy. Jak będzie już u mnie i będę wiedziała więcej dam znać już w jej temaciku.

O proszę, proszę - Wróżka-Nika w akcji Super, że zajmiesz się dziewczynką

Nika, w razie co jakby transport się znalazł mogę ją wziąć do siebie na DT żeby miała towarzystwo innych babeczek. W razie ewentualnej ciąży też mogę się nią zaopiekować.

Czary-Mary, Hokus-Pokus...
Mała już jest ze mną.
Dziewczynka jest cudowną czarną kapturką, która zaczarowała mnie cudownym, mądrym spojrzeniem.
Według właściciela ma ok 3msc, na pewno miała małe, chłopcy zabrani przez zuzkę to jej maluchy, tak wnioskuję po wypowiedzi właściciela, który powiedział, że kilka dni temu zabrali jej dzieci.
Póki co brzuszka nie widać, ale kto wie...
W poniedziałek zabiorę ją do weta i będę myślała co dalej. Na pewno nie oddam jej na DS jak się nie upewnię, że nie jest ciężarna. DT też raczej odpada dopóki się to nie wyjaśni, bo nie będzie się jej przecież wiozło gdzieś, łączyło ze stadem żeby zaraz znów rozdzielać, myślę, że to było by dla niej większym stresem niż chwilowe pomieszkanie osobno aż do wyjaśnienia ewentualnej ciąży.
Jeśli się mylę to proszę o naprostowanie
Kwestia druga... Zważywszy, ze jest taka młoda i maleńka, że miała niedawno dzieciaczki to zaczynam myśleć o sterylce aborcyjnej jeśli się okaże że znów zaciążyła
To będzie na pewno dla mnie bardzo ciężka decyzja, ale dla szczurci chyba najlepsza, bo bardzo by ją ta druga ciąża wymęczyła na pewno

Myślę, że sterylka aborcyjna jest dobrym wyjściem, po pierwsze laseczka łatwiej znalazłaby domek, po drugie już dość się wycierpiała Mamy tu dużo szczurków do oddania, wątpię by jeszcze kolejne znalazły szybko domek.

Sama też tak myślę i logika podpowiada, że to najlepsze wyjście, ale... Ale serduszko jakiś tak ściska na myśl o ewentualnych okruszkach
Nie chcę jednak gdybać... Zobaczymy co przyniesie czas
Póki co mala śpi teraz pod moim swetrem, jest cudowna i gdyby nie to, że mam facetów już bym jej nikomu nie oddala
W poniedziałek po wizycie u weta założę jej temat i napiszę wszystko co i jak, dodam też foteczki

http://tablica.pl/oferta/szczury-mrozon ... b5bc7;r:;s:
Nieaktualne...

Temat dziewczynki też już nieaktualny.
Mala zostaje ze mną.
Niebawem otworzę bazarek, bo będę potrzebowała funduszy na sterylkę dla niej, ale nie oddam już nikomu taj cudnej kruszyny

zuzka-buzka pisze:http://tablica.pl/oferta/szczury-mrozon ... b5bc7;r:;s:
Nieaktualne...

zuzka, ale jesteś pewna, rozmawiałaś z gościem, że to te same czy znalazłaś jego kolejne ogłoszenie?

Rajuna, szczurki, które były do oddania zostały zabite i zamrożone, na 100%, bo rozmawiałam z nim.

co za....

zuzka-buzka pisze:Rajuna, szczurki, które były do oddania zostały zabite i zamrożone, na 100%, bo rozmawiałam z nim.

@#$%^%$#!%$%&^#%$!!!
Wybaczcie,musiałam się "wykrzyczeć"