Strona 1 z 2

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 4:55 pm
autor: Masterton
Spotkałam maluszka z Pyszczkiem na neutralnym terenie. Maluszek nie reaguje w ogóle na obecność drygiego szczurasa, ale jak ten do niego podchodzi to strasznie piszczy. Pyszczek wąchała małego i wąchał, aż w końcu rzucił się na niego i miałam wrażenie, że pomylił jego płeć :wink:
ale nie, zaczął skrobać małego po grzbiecie, ten rozpłaszczył się na podłożu i czekał co będzie dalej, mocno przy tym pszcząc. Takie ataki powtarzały się kilka razy.
Nie bardzo znam się na szczurzych zachowaniach, szczególnie samców (zawsze miałam samiczki), więc proszę o radę: co takie zachowanie może oznaczać? Czy powinnam dalej spotykać chłopaków?

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 7:20 pm
autor: Dona
ech... zaczynają się walki o dominację :wink: a mały piszczy bo maluchy z reguły histeryzują :wink:

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 7:22 pm
autor: Masterton
Ale co mam zrobić, duży nie zrobi małemu krzywdy?

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 7:26 pm
autor: Dona
nie zrobi :) jakby się krew lała to wtedy je rozdziel (ale szanse na rozlew krwi masz znikome :P ) i nie rozdzielaj ich jak mały będzie dostawał bęcki, tak zawsze jest :) a im starszy szzczur tym trudniej go połączyć z innym...

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 7:27 pm
autor: Masterton
duży ma jakieś 9 m-cy

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 7:30 pm
autor: Dona
a mały?

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 8:00 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Ja to sie dopiero boje,co bedzie jak wezme to biedactwo z wawy :twisted: ...on ma juz z 1,5 roku, Groszek ma 0,5... no i nie wiem,czy nie dokupic drugiej klatki :? .
UWAGA! NIE NA TEMAT! ps.ile u was kosztuja transporterki?

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 8:03 pm
autor: Dona
ja kupiłam za 23 zł :)

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 8:46 pm
autor: pomarańczowy jelcz
Heh,mi chciano dzisiaj wcisnac taki maly za 40zl;/

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 9:36 pm
autor: Masterton
Prostuję temat : mały jest malutki, 6-7 tygodni.
Ale już widzę postępy, sposób dość nietypowy - natarłam futerko maluszka moczem dużego i już są bracia. Chwilowo nie mieszkają razem, ale w pniedziałek idę po nową duużą klatę. Oczywiście jak się spotykają cały czas obserwuję.

samiec+samiec raz jeszcze

: sob lis 13, 2004 9:39 pm
autor: Dona
a czemu nie mieszkaja razem? :(

Pomarańczowa, jak chcesz to możemy się dogadać i ja Ci kupię taki jaki ja mam :wink: odezwij się do mnie na gg: 3868882

samiec+samiec raz jeszcze

: ndz lis 14, 2004 12:29 pm
autor: Masterton
Bo dopiero jutro kupię im nową duża klatkę, ta obecna jest przeznaczona tylko dla 1 szczura.

samiec+samiec raz jeszcze

: ndz lis 14, 2004 7:45 pm
autor: cycha
Ja jak próbowałam połączyć moje szczurki, to mi to za bardzo nie wyszło... różnica między nimi była, ok 7 miesięcy. Puszczałam oba na neutralnym terenie, ale zawsze dochodziło do starć i to takich, że gryzły się do krwi. Raz były w razem w klatce i już myślałam, że będzie dobrze, ale wyszłam na minutke i już zaczęły się walki... teraz szczurki są już dużo starsze (Igor ma 2,5, a Bonio ponad 3 lata) i się zastanawiałam czy nie spróbować jeszcze raz je połączyć, ale nie wiem czy to ma jakiś sens... Głównie chciałabym żeby były razem, ponieważ ostatnio mam bardzo mało czasu i nie mogę obu poświęcać tyle uwagi ile dotychczasz. Może razem by się nie nudziły?

samiec+samiec raz jeszcze

: ndz lis 14, 2004 9:06 pm
autor: pomarańczowy jelcz
No to mnie przestraszylas... za tydzien do mojej happy company (narazie skladajacej sie z jednego szczura ^^) ma dolaczyc poltoraroczny facet...
oj,czuje ze sie bedzie dzialo... ale jak sie nie polubia, to ja nie wiem,co ja zrobie...
ps.Masterton...a skad wzielas mocz tego starszego? :oops:

samiec+samiec raz jeszcze

: ndz lis 14, 2004 9:28 pm
autor: Anita
Zapewne z zasikanej ściółki...