szczury.org

Poszukuję dobrego i odpowiedzialnego domu dla młodej, niebieskiej samiczki. Ponad miesiąc temu kupiłam córce dwa szczurki, ale niestety to ja zmuszona jestem się nimi zajmować, a właściwie już jednym. Kilka dni temu szczurki nauczyły się otwierać klatkę i pierwsze samodzielne wyjście zakończyło się dla jednego z nich tragicznie, zagryzła go moja suczka. Druga samiczka siedzi smutna, bo od małego były zawsze razem. Wolałabym nie dokupować już jej towarzystwa, ale znaleźć kochający dom u ludzi posiadających inne szczurki, oraz wiedzę na ich temat.
Szczurek jest u mnie szczęśliwy, ale jego zakup nie był do końca przemyślaną decyzją i nie chcę aby skończył jak jego koleżanka .

Bardzo proszę o kontakt ludzi poważnie zainteresowanych. Bardzo zależy mi na czasie. Na maila mogę wysłać zdjęcia.

W jakim dokładnie jest wieku? Obawiam się że za młoda dla mnie, bo ja poszukuje takiej minimum 10cio miesięcznej...

Nie wiem dokładnie. U nas jest od końca sierpnia, a kupiona została jako całkiem malutka (była wielkości dorosłej myszki). Nie znam się na wieku szczurów, w jakim wieku są odsadzane od matki, ale była kupiona na drugi dzień po przywiezieniu do sklepu z giełdy, więc chyba całkiem mała.

Myślę, że 10-miesięczna samiczka będzie chyba dla niej zbyt duża.

nie ma czegos takiego jak róznica wieku
kazdy szczur pokocha innego młodszego jak i starszego

Powinnaś przede wszystkim zamieścić zdjęcia malucha, łatwiej będzie znaleźć jej nowy dom.Wiadomo jak człowiek zobaczy to od razu się zakocha

Wiem, później zamieszczę fotki.

Aha czyli jest ma pewnie jakieś 3 miesiące..szkoda, ja szukam dziewczynki dorosłej nie dlatego że obawiam się różnicy wieku, bo wiem że to nie ma znaczenia przy łączeniu, tylko dlatego że nie chcę już przedłużać długości życia stada..

Szkoda, bo bardzo zależy mi na dobrym domku i doświadczonym opiekunie. Kiedy to wszystko czytam, żal mi się z nią rozstawać . Szczurki miały być prezentem dla córki, a ja przywiązałam się chyba bardziej od niej .

Zamieszczam fotki

Piękna jest mam bzika da punkcie szaraczkow

Neli, skoro tak to moze przemysl jeszcze raz kwestię ich oddawania:) Dużo forumowiczów ma psy koty i inne zwierze równocześnie ze szczurkami:).

Wiem, ale tu nie chodzi tylko o psy. Nie bardzo mam czas zajmować się szczurkami, a nie chcę żeby siedziały przez cały dzień w klatce. W prawdzie klatkę mają wielką i fajnie wyposażoną, ale to jednak klatka. Co do psów to mam aż 3, z czego 2 nie są szkodliwe, a suczkę, która zabiła szczurka przygarnęłam w tamtym roku z lasu i ma już swój charakterek, który trudno zmienić. Ma silny instynkt łowiecki. Parę razy już oberwała za polowanie na szczury w klatce, więc przy nas udawała, że szczury ją nie interesują, a wystarczyło żeby jeden z nich wyszedł ......

Jeszcze raz ponawiam prośbę o dobry domek dla szaraczka, bo siedzi sam smutny i jest mi go żal .

Witam, z chęcią przygarnę samiczkę mam już jedną szczurzynkę i szukam dla niej towarzystwa. Bardzo prosze o maila paulina.stec@o2.pl. Bardzo bym byla wdzieczna jesli by pani napisala mi jeszcze z jakiego miasta poniewaz nie mam za bardzo tez mozliwosci wyjazdu na dalsze trasy. Jestem z Lublina.
Pozdrawiam