szczury.org

Witam. Moja mała Mojito ma miesiąc i wczoraj po południu dostała jakby 'napadu' kichania. Za chwilkę jej przeszło i kochała raz na jakiś czas. Jednak później oddychała jakby miała katar. Mam na myśli pełny nosek i taki dźwięk jakby się nim pociągało. Nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć. Mała poza tym czuje się dobrze. Bawi się, je dużo, pije też normalnie. Z noska też jej nic nie cieknie. Niestety dziś ze względu na pogodę nie mam jak się dostać do weta poza tym u mnie w mieście nie ma żadneg, który miałby jakiekolwiek pojęcie o gryzoniach. Także chciałabym się zapytać co to by mogło być i czy mogę ją jakoś domowym sposobem do jutra podleczyć wtedy pójdziemy do lekarza. Nie za bardzo mam zaufanie do niego więc wasza opinia jest dla mnie szczególnie ważna żeby nie dać sobie wcisnąć jakiegoś kitu. Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź

O kichaniu jest sporo na forum, przeglądaj odpowiednie tematy prosimy, niepotrzebne jest zakładanie następnego
Wklejam, bo nie chce mi się pisać na nowo.
To może być uczuleniowe lub początek infekcji. Zamiast ściółki spróbuj przez jakiś czas dawać ręczniczki papierowe; nie podawaj czasowo białka zwłaszcza mięska, a także orzechów. Może przejdzie
Dla pewności, na wypadek infekcji - jeśli masz, smaruj pod noskiem maścią majerankową; obok klatki można postawić naczynie z parującą wodą i kilkoma kroplami olejku Olbas-Oil.
Dorosłemu szczurkowi można podawać przez kilka dni po 1/2 - 1 tabl Rutinoscorbinu ( zamiennie kropelka syropu Bioaron) + okruszek tabl Echinacea ( zamiennie 1/3 kapsułki Scanomune od weta albo tyle Betaglukanu z apteki, ile objętościowo mają dwa ziarnka sezamowe). Betaglukan troszkę kosztuje, ale nam ludziom też się przydaje
Małym szczuraskom po 1/3 do 1/2 tabl. Rutinoscorbinu, rozkruszyć i wymieszać z niedużą ilością serka czy jogurtu, lub zamiennie ten Bioaron C syrop ( wyciąg z aloesu + wyciąg z aronii oraz witaminy)
Sprawdź futerko oraz uszka, czy nie ma świerzbu ani pasożytów, bo osłabiony organizm szczurka może łatwo "złapać".
Wskazane byłoby osłuchanie przez weta, jeśli objawy nie zechcą ustąpić i będą się przez kilka dni utrzymywać. Zwłaszcza bądź wyczulona na dziwne odgłosy: klikanie, chrobotanie/grzechotanie, chodzenie boczków przy oddychaniu
U szczurków - od przeziębienia, jeśli szybko nie zareagują na leczenie witaminowe oraz wspomaganie środkami odpornościowymi, łatwo może dojść do zapalenia oskrzeli/płuc, a to już poważna sprawa