Telimena i Małgorzata :)
: pt paź 12, 2012 7:51 pm
Oto, po wielu miesiącach rozmów z współlokatorką i paru tygodniach oczekiwania na mój powrót z Niemiec są w końcu nasze dwa szczęścia
Małgorzata
Telimena
Odpoczywaja sobie po ciężkiej podróży 
Pierwsze 10 minut w nowej klatke to było istne szaleństwo, wspinanie, bieganie i eksploracja nowego terenu. Dziewczyny dostały po kawałku jabłucha i chlebka poszły sobie spać. A ja byłam tak oczarowana, że zapomniałam zrobić papu dla siebie i dopiero jak się położyły, zadziałałam w kuchni
Współmama akurat na wyjeździe, ale dostała foty i zakocha się jak tylko wróci, tego jestem pewna





Pierwsze 10 minut w nowej klatke to było istne szaleństwo, wspinanie, bieganie i eksploracja nowego terenu. Dziewczyny dostały po kawałku jabłucha i chlebka poszły sobie spać. A ja byłam tak oczarowana, że zapomniałam zrobić papu dla siebie i dopiero jak się położyły, zadziałałam w kuchni

Współmama akurat na wyjeździe, ale dostała foty i zakocha się jak tylko wróci, tego jestem pewna
