szczury.org

Sprawa jest pilna, mój pies dostaje głupawki i mała siedzi w łazience, w pożyczonej klatce, która jest takiej wielkości, że nie miałabym sumienia trzymać w niej nawet maleńkiej myszki, nie mówiąc już o szczurze. Ale od początku...

Byłam wczoraj na 18-stce koleżanki i ktoś bardzo inteligentnie przyniósł jej w prezencie szczurka... Okazało się, że oczywiście nie było nic ustalone, a koleżanka zwyczajnie się go boi. Zabrałam małą do siebie. Jest wychudzona i przestraszona, ale nie gryzie. Szybko się oswoi, tym bardziej, że to jeszcze maleństwo, ma ok. 4 tyg. jak na moje oko.

uszy standard/sierść rex(velveteen?)/kolor czarny/biała plama na brzuszku (berkshire), biała końcówka ogonka.

Najlepiej wstaw jakies zdjęcia, szybciej adopcja pójdzie:)

mogę dać jej DT, jeśli szybko nie znajdzie domu.

nausicaa, jesteś z Warszawy, prawda?

dt zaproponowała również anka28.

nie ukrywam, że zależy mi na czasie, bo mała jest teraz w klatce wielkości transporterka, bez żwirku, na papierowych ręcznikach. nie mam karmy, więc karmię ją tym, co z ludzkiego jedzenia dla szczurów się nadaje + trochę psiej karmy, acany co prawda, ale to dla ogona najlepsze rozwiązanie nie jest. nie mam dla niej nawet poidełka, wodę ma w miseczce, którą co chwilę rozlewa...

nie chcę, żeby się męczyła, chce ją oddać jak najszybciej.

ja ją chętnie wezmę na dt z opcja ds jak się ładnie połączy z moim stadem
wiem,że jest transport w piątek i postaram się go załatwić,może udałoby się przekazać wtedy mała wcześniej niż w piątek osobie która wysyła,zapytam.

Dzięki wielkie za szybki odzew i oferty dt.

anka28, czekam w takim razie na odpowiedź.

nausicca, w razie czego dasz radę przetrzymać małą do piątku, a potem przekazać ją osobie od transportu? (Starsza Pani o ile dobrze zrozumiałam, tak?)

Ponieważ nie wiem, kiedy dokładnie transport odjeżdża a Nausicaa po drugiej stronie Wisły, to może lepiej, żeby panna przyjechała od razu do mnie. Wysyłam telefon na pw, jak nie wyjdzie, będziemy prosić Nausicaę.

Ok, dawajcie znać, jak w końcu wygląda sprawa. Ale rzeczywiście, jeśli w grę wchodzi kilka dni, to lepiej dla małej będzie, jeśli przeczeka do transportu u osoby, która będzie ją wieźć.
Jakby coś nie wyszło, to można dopytać Nakashę, kiedy wraca z Wawy do Białego (prawdopodobnie 26-27 paż jedzie z Białego do Wawy).

to wiem bo Nakasha wiezie z tego co wiem do ciebie Twoją samiczkę i dwóch chłopaków dla Klim w tym jeden ode mnie

Jak można dawać w prezencie zwierzaka... Nigdy tego nie rozumiałam. Trzymam kciuki, zeby ogonek dom znalazł.

Jeśli okazałoby się, że mała nie ma domku to ja mogłabym ją wziąć na DS o ile byłby transport.

Maleńkas jedzie do mnie,czeka na transport w tym tygodniu

To świetnie

Mała wczoraj została przekazana Starszej Pani, dzisiaj miała jechać do Białegostoku Czekam na info z nowego domku