Dzisiaj rano straciłam najukochańszego szczurka z mojej gromadki... Szkoda, że nie dane nam było spędzić razem więcej czasu. Szczurka zabrało zapalenie płuc. Dobrze reagował na leczenie, dzisiaj miał być ostatni zastrzyk a potem przejście na antybiotyk w tabletce. Ante był wspaniały, przyjazny i milusiński, od samego początku mnie polubił, uwielbiał spać wtulony we mnie. Tak tęsknię za Tobą, ogonku... Moje kochane Maleństwo
![Obrazek](http://i49.tinypic.com/rjicrl.png)