szczury.org

Witam,
Dzisiaj do mojej szczurzej rodzinki doszedł nowy ogonek- Lucek. Jest bardzo malutki, ma około 3 tygodni. Niepokoi mnie trochę jego zachowanie ponieważ wydaje jakieś dziwne odgłosy (nawet jak śpi) i nie wiem czy to kwestia nowego otoczenia czy może choroby? Ponadto jest bardzo ospały, kicha co jakiś czas a jego futerko jest nastroszone...

Nastroszone futerko może sygnalizować problem zdrowotny. Zalecana jest pilna wizyta u weterynarza, żeby sprawdzić czy szczurasek jest zdrowy, czy trzeba mu jakoś pomóc. Każdy dzień zwłoki przy chorobach układu oddechowego może pogorszyć stan malucha.
Koniecznie znajdź polecanego weterynarza z Twojej okolicy - tematy znajdziesz w dziale Weterynarze.

Czyli na 100% jest chory? Nie ma możliwości zwykłego przeziębienia?

"Zwykłe przeziębienie" to u szczurów zazwyczaj już dość poważny stan. Zwłaszcza, jeśli jednym z objawów jest nastroszone futro. Ale nikt Ci nie zdiagnozuje ani nie wyleczy szczura przez internet, musisz się wybrać do weterynarza, który zna się na gryzoniach (nie do pierwszego-lepszego, bo może czasem bardziej zaszkodzić, niż pomóc).

Niestety, Patko, szczur to nie człowiek, którego można przeleczyć Ibuprofenem i puścić do pracy po tygodniu leżenia w łóżku. Nawet z pierdołami warto iść do weterynarza, bo może się okazać, że masz do czynienia z ostrym zapaleniem górnych dróg oddechowych, a te niestety zawsze rzutują na ogólną sprawność organizmu, szczególnie na serce.
Ważny jest wybór odpowiedniego weterynarza, żeby mała nie dostała za silnego antybiotyku, który może u niej spowodować zahamowanie wzrostu (afair Baytril dla maluchów jest nieodpowiedni) albo żeby nie zrobiły się jej martwice po zastrzykach.

Z dwojga złego lepiej żeby było to przeziębienie niżeli np zapalenie płuc. No nic, w takim razie jutro zabieram ogonki do weterynarza na "przegląd" a miedzy czasie jest coś co mogłabym im podać żeby chociaż trochę lepiej się poczuły?

Rok temu miałem stadko trzech szczurów w tym moje dwa obecne miały wtedy równo po roku i zabrałem jeszcze do stada szczurka rasy Husky miał około 3 miesięcy.Oddawał dziwne odgłosy przez pierwsze dwie noce i chodził z nastroszonym futerkiem, z początku myślałem że to przez nowe otoczenie ale zabrałem szczurka trzeciego dnia do weta i okazało się że ma poważne zapalenie stawów.Dostał antybiotyk i po powrocie do domu hasał z resztą i bawił się w najlepsze, wieczorem około 23 zobaczyłem że szczurek leżał z rozkraczonymi przednimi łapkami i miał wilgotne oczka.Byłem przy nim całą noc, niestety rano odszedł..Na Twoim miejscu pojechałbym jak najszybciej do weta.

Byłam dziś u weterynarza ze szczurkami. Pani doktor powiedział, że to małe przeziębienie, dała antybiotyk i kazała dawać vibovit i witaminę C na wzmocnienie

A jaki antybiotyk przepisała? Malutki szczurek nie wszystko może dostawać, np enrobiofloksacyny nie Na niewielkie przeziębienie zazwyczaj antybiotyku się nie podaje, raczej kuracja wzmacniająca Betaglukanem, Bioaronem

Pani weterynarz przepisała antybiotyk, ale niestety nie znam nazwy coś mi się kojarzy że wspominała o sterydach? Ale mogę się mylić.

Już prawie od tygodnia podaje szczurkom ten antybiotyk i na niewiele się to zdaje... Pupile nadal kichają i mają nastroszone futerko...