35 maluchów z hodowli karmowej.Pilnie szukamy DT i DS

[mloda]

Mój nick może być zwodniczy więc wyprostuję, mam 24 lata

[pariscope]

Melduję, że moje dziewczynki są wolne od jakichkolwiek pasożytów jelitowych. Dzisiaj były badane ich odchody i okazało się, że są czyściutkie. Czyli kuracja się powiodła. Hura! Tak się cieszę, że już można je obcałowywać i koniec z przesadną ostrożnością .
A jak u pozostałych myszorków?

[Camellia]

Super Ja jadę w czwartek z próbką do badania i również liczę na dobre i szybkie wieści. W końcu maluch tyle czasu sam siedzi i ma ograniczony kontakt ze światem, a na dodatek milutcy cieplutcy koledzy czekają w drugiej klatce...

[rudziak]

Super Ja jadę w czwartek z próbką do badania i również liczę na dobre i szybkie wieści. W końcu maluch tyle czasu sam siedzi i ma ograniczony kontakt ze światem, a na dodatek milutcy cieplutcy koledzy czekają w drugiej klatce...

U mnie jest wszytsko dokładnie tak samo
Tak czekam aż będę mogła chłopaków łączyć... A maluch jest cudowny, uwiebiam go! Jest taki grzeczny, delikatny i przekochany Sam się garnie do człowieka a na wybiegu zasypia pod moją ręką.
ps. Do tego Bactrim sam sobie zlizywał ze strzykawki, ideał

[Izabela]

Bardzo dobre wieści, Pariscope, bardzo dobre, ucałuj dziewuchy od cioci
Mam nadzieję, że wszystkie pozostałe maluchy też są już zdrowe i bez przeszkód mogą iść także do tych domków, które jeszcze się wahały do tej pory. Maluchy są naprawdę przekochane, gdyby nie moje przeszczurzenie już dawno by jakieś u mnie mieszkały

[Yunn]

Poniżej przedstawiam kawalerów na wydaniu.

Kawaler nr 1 (agutek) - bystry i czujny, troszkę płochliwy (agutki mają chyba jakiś ślad bardziej pierwotnych genów w sobie), ale szybko się ośmiela i zaczyna zwiedzać

;;

Kawaler nr 7 (drugi agutek) - ruchliwy, trochę bardziej płochliwy od agutkowego kolegi, potrzebuje cierpliwego i spokojnego podejścia, żeby zaufać

;;


Kawaler nr 4 (czarny) - kontaktowy szczurek, dość spokojny i zrównoważony, choć tak jak i inne szczurki tej maści ma w sobie iskrę łobuza i odkrywcy

;;;


Kawaler nr 9 (czarnuszek) - dość spokojny i troszkę rozleniwiony, ale ciekawski i towarzyski maluch

;;;


Kawaler nr 5 (kapturek) - bardzo zrównoważony szczurek: ani nie nazbyt ekspansywny, ani też szczególnie płochliwy, a przy tym miły i delikatny w kontakcie

;;;


Kawaler nr 14 (srebrzysty husky) - milutki, spokojny, bardzo łagodny i ufny, wręcz tuli się do ręki. zdecydowanie typ przylepy

;;;


Kawaler nr 3 (czarny husky) - śmiały i odważny, wszędzie pcha się na pierwszego pomimo tej ekspansywności - łagodny w kontakcie i bardzo towarzyski

;;;


Kawaler nr 15 (agutkowy kapturek) - odrobinę płochliwy, ale generalnie spokojny i przyjazny szczurek

;;;


Kawaler nr 12 (drugi agutkowy kapturek) - podobnie jak kolega tej samej maści, jest trochę "cichociemny": trzyma się z boku, obserwuje sytuację, ale jak już się ośmieli, robi się śmiały i kontaktowy

;;

Kawaler nr 2 (szary z piaskową nutą) - delikatny w kontakcie, nieco nieśmiały, ale nie strachliwy

;;;

Kawaler nr 10 (czarny) - ciekawski łobuz, chociaż leniwy i przylepa

;;


Kawaler nr 8 (tak dla odmiany - czarny ) - ruchliwy i z początku płochliwy, ale ciekawski i towarzyski szczurek, łagodny w obyciu

;;;

Kawaler nr 11 - nieśmiały i wstydliwy szczurek, bardzo spokojny i milutki, potrzebuje dużo ciepła i ośmielania

Zdjęć chwilowo brak, gdyż w trakcie sesji wybył do innego DT wraz z panami nr 5, 7 i 15.

Info z ostatniej chwili - szczurek nr 11 ma jakiegoś guzka na brzuszku. Jutro jedziemy sprawdzić, co to. Trzymajcie kciuki!

[Yunn]

Poprawka - z tym guzkiem chodziło mi o szczurka nr 8.

Ponieważ nie wiedzieć czemu miniaturki zdjęć nie odsyłają do oryginałów - tutaj możecie zobaczyć zdjęcia w większym rozmiarze: http://s1279.beta.photobucket.com/user/ ... n/library/ (dla ułatwienia opisałam je numerkami).

[mloda]

jeju.. 5, 14, 3, 15 i 12 - zakochałam się mam nadzieję, że uda mi się jakąś przylepkę przygarnąć do siebie

[Yunn]

Maluchy rosną i zaczynają ustalać hierarchię. "Cichociemny" Pan nr 12 wczoraj prężył grzbiet i ustawiał wszystkie szczury w klatce. U samiczek też się zaczęły pierwsze przepychanki, a najbardziej waleczna jest Panna nr 4.

[mloda]

to mógłby się spinać z moim, chociaż nie wiem jak zareaguje na innego samczyka to widzę że chce trochę mnie dominować więc jakieś oznaki sa

[Nietoperrr...]

O matko!Aguty!!! Ślinię się dziko i dobrych domków dla wszystkich życzę!

[NataliaW]

Witam. Zarejestrowałam się dlatego, że jestem zainteresowana chłopakami z tego wątku.
Czy byłby możliwy transport do Wrocławia? Jeśli tak to chętnie wziełabym 2 chłopców do moich 2 rocznych samców.

[Yunn]

Chłopak z numerkiem 8 (pseudonim artystyczny: Tedi ) będzie jutro krojony. Trudno w tej chwili powiedzieć, co to za narośl na jego brzuszku, być może przepuklina, ale jak na przepuklinę ma nietypowy kształt... Może to być też jakiś ropień. Okaże się jutro.

Trzymajcie mocno kciuki za Tediego!

[metiss]

Witam. Zarejestrowałam się dlatego, że jestem zainteresowana chłopakami z tego wątku.
Czy byłby możliwy transport do Wrocławia? Jeśli tak to chętnie wziełabym 2 chłopców do moich 2 rocznych samców.

Natalio, prześlij mi lub xxx w wiadomości prywatnej odpowiedzi na ankietę z tego linku: https://www.facebook.com/notes/viva-gry ... 3732041959

[Yunn]

Tedi już po zabiegu. Okazało się, że miał w brzuszku dość rozległy ropień. Teraz będzie potrzebował uważnej i troskliwej opieki, częstych kontroli... Jeszcze nie można powiedzieć na pewno, że wszystko będzie dobrze, więc nie przestawajcie trzymać kciuków!