szczury.org

Witam!
Jest do oddania Wielkoszczur Gambijski samiec o imieniu Gambit jest młody.
Nie wiem o nim za wiele tak więc więcej informacji u właścicielki.
Tel: 603-079-984

Zapomniałam dodac zdjęcia:

O jaki slodziak oby szybko znalazl dobry domek

matko, pierwszy raz takie cudo widzę
A on może żyć z 'normalnymi' szczurami?

Cytrynkaa - nie może.
Ale słodziak kochaniutki, kciukam za domek.

Ale te Wielkoszczury są duże o.O
Trzymam kciuki, żeby znalazł dobry domek

Są duże i bardzo trudne do oswojenia, do tego strasznie terytorialne:)
Kciukam za znalezienie odpowiedniego domku dla ,,maluszka"

A do tego zęby mają odpowiednio większe . Widziałam kilka lat temu zaniedbaną wychowawczo dziewuszkę gambiana, która oswajała dziewczyna z olbrzymim doświadczeniem przy szczurach - mówiła, że najważniejsze, żeby ktoś był obok, jak mała zębami w tętnicę trafi ...
Od tej pory podziwiam z daleka.

to nie jest ten szczurek, który wcześniej był oddawany tutaj na forum ?

Wydaje mi się, że to ten sam, ale wcześniej był na sprzedaż.

Tak dokładnie to jest ten szczurek . Sprawa z nim była bardzo pilna a nie było chętnych na niego, więc trafił do Fundacji w Opolu. Pani z Fundacji kocha szczurki i chciała jego na własność ale ten mały wielki szczurek przerósł oczekiwania. Ja mówiłam, że on nie jest taki łatwy do wychowywania i bardzo terytorialny. W Fundacji jest ponad 100 zwierząt i każdą chwila jest mu tam poświęcana lecz mały nie chce się oswajać, bierze jedzonko z ręki da się podnieść, pogłaskać ale czasami dziabnie i hehe nie boi się innych zwierząt. Było kilka sytuacji, że mały usiekł z klatki oraz z pomieszczenia, w którym była klatka i polazł do kilkudziesięciu kotów. Wyglądało to tak ogonek szedł pierwszy a za nim wataha kotów i jak jakiś podszedł do niego to bach łapką zwiniętą w piąstkę w kota. Jest możliwość oddania z klatką. Szukamy bardzo dobrego domku dla niego, więc dopóki się nie znajdzie będzie siedział w Fundacji gdzie nam szkoda jest go, bo mały jak już wcześniej wymieniłam nie chce się oswajać i siedzi bardzo długo w klatce.

Aha i mamy takie podejrzenie, że nie był sprzedawany z powodu alergii tylko właśnie dlatego, że ma charakterek .

Biedactwo, oby znalazł kochający domek

Szczurek znalazł już wspaniały dom .
Dziękuję wszystkim.

Temat do zamknięcia:).