BUJANIE GŁÓWKĄ NA BOKI CO ROBIĆ?!?!?!
: śr paź 31, 2012 6:27 pm
Witam. Mój szczurek zachowuje się przeciwnie od krótkiego czasu, właściwie jest to ok 10 min. Starałam się znaleźć coś podobnego na forum, ale nic nie znalazłam, a uważam że szkoda czasu.
Fus sstoi w rogu klatki i buja główką na boki . Kiedy wzięłam go na ręce na moment przestał, wzdrygnął się, odłożyłam go do klatki i buja głową dalej, tyle że w innym kącie. Pozostałe dwa chłopaki są bardzo żywe jak zwykle. Dodam, iż Fus jak się podchodzi do niego bliżej lub bierze go na ręce zwykle ucieka lub okazuje objawy strachu, a w tym momencie kiedy przykładam do niego rękę lub delikatnie dotykam główką w zupełności nie reaguje. Jakby był "zwieszony". Ma ok. 7-8 tygodni i jest ślepym szczurkiem fuzzy.
Proszę o radę, co mam w tej sytuacji zrobić? Nie zauważyłam żadnych guzków, przekrwień ani innych objawów. "Tylko" to bujanie. No i zaczęło się to teraz.
Fus sstoi w rogu klatki i buja główką na boki . Kiedy wzięłam go na ręce na moment przestał, wzdrygnął się, odłożyłam go do klatki i buja głową dalej, tyle że w innym kącie. Pozostałe dwa chłopaki są bardzo żywe jak zwykle. Dodam, iż Fus jak się podchodzi do niego bliżej lub bierze go na ręce zwykle ucieka lub okazuje objawy strachu, a w tym momencie kiedy przykładam do niego rękę lub delikatnie dotykam główką w zupełności nie reaguje. Jakby był "zwieszony". Ma ok. 7-8 tygodni i jest ślepym szczurkiem fuzzy.
Proszę o radę, co mam w tej sytuacji zrobić? Nie zauważyłam żadnych guzków, przekrwień ani innych objawów. "Tylko" to bujanie. No i zaczęło się to teraz.