Strona 1 z 1
Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 12:43 am
autor: KDe93
PILNIE oddam około 6 mies. ogonka koloru biało-czarnego, chłopiec. Maluch nabawił się zapalenia ucha

, dostaje antybiotyk prawie 3 tyg. na nieszczęście straciłam pracę i nie stać mnie na leczenie do tego z niewiadomych przyczyn zaczął strasznie mnie uczulać i każde zadrapanie przy podawaniu leku (który przyjmuje nie chętnie) kończy się opuchlizną i strasznym pieczeniem- delikatnie mówiąc...(jestem alergikiem, jednak mój drugi szczurek jej u mnie nie wywołuje- nie wiem dlaczego

:/). Szukam dla niego osoby która się nim dobrze zajmie i zapewni to czego potrzebuje, ponieważ nie chce żeby się to skończyło dla niego źle

. Dodam gratis klatkę z poidełkiem.
Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 10:45 am
autor: IHime
Przykro mi, że znalazłaś się w tak trudnej sytuacji. Ogonków do adopcji jest w tej chwili bardzo dużo, więc może się tak zdarzyć, że szczurek będzie długo czekał, a leczyć trzeba go już teraz. Może spróbuj wybrać kilka niepotrzebnych rzeczy i wystawić bazarek tutaj na forum?
Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 12:28 pm
autor: KDe93
Będzie ciężko bo już za ostatni tydzień leczenia zapłaciłam swoją mp3-ką

Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 12:40 pm
autor: akzi
dodaj zdjęcia
ogłoś się na alloszczurze, odświerzaj częściej temat napewno ktoś sie znajdzie !
Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 12:48 pm
autor: KDe93
Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 4:26 pm
autor: Bratka.a10
Napisałaś, że Twój drugi szczurek nie wywołuje u Ciebie tej alergii, ale skoro oddajesz jednego szczurka to tamten nie może zostać sam - szczurki to zwierzęta stadne! A drugi szczurek w każdej chwili również może zachorować - niestety szczurki są delikatne i szybko mogą nabawić się jakieś choroby.
Przykro mi, że znalazłaś się w takiej sytuacji oby wszystko się 'naprostowało'. Trzymamy kciuki za domek dla malucha.

Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 4:56 pm
autor: nausicaa
może spróbuj podawania leków z rękawiczkach i w bluzce z długim rękawem, tak żeby drapiące pazurki nie miały kontaktu ze skórą. jeśli to jest kwestia tylko zadrapań, a nie samego dotyku, sierści itp, to unikanie szczurzych pazurków w ten sposób może całkiem załatwić sprawę - szczurki możesz też przecież wypuszczać na wybiegi i nie pozwolić im się na siebie wdrapywać w taki sposób, żeby mieć ranki. wtedy spokojnie mogłabyś zostawić oba szczurki, a przy wyjmowaniu z klatki też możesz używać rękawiczek. pomyśl nad takim rozwiązaniem, bo z Twojego postu wynika, że wolałabyś szczurki nie oddawać:)
poza tym mam nadzieję, że szczurek wydobrzeje i nie będzie potrzebował więcej leków.
sprawdź też jakiegoś polecanego szczurzego weta w Twojej okolicy - może nawet warto podjechać trochę dalej, bo jeśli leczenie nic nie pomaga, to wet może się nie znać na gryzoniach, a naciągać Cię po prostu na kasę.
Re: Oddam Ogonka :( PILNE (LUBELSKIE)
: wt lis 06, 2012 5:02 pm
autor: KDe93
W mojej okolicy niestety tak owego weta nie ma więc jeżdżę z nimi prawie 50km od siebie... Obawiam się że to wina i sierści stąd może drugi mnie nie uczula (bo jej nie ma). Wczorajsze podanie ostatniej dawki leku skończyło się dla mnie obuchlizną na nogach mimo że miałam długie spodnie i grubą bluzę oraz duszącym kaszlem przez 3/4 nocy. Po cichu liczę że może mu przejdzie niby apetyt ma jednak wolała bym nie ryzykować jeśli stawka jest jego życie
