Iść z tym do weta ?
: wt lis 06, 2012 4:23 pm
Mam od 22 pazdziernika dwie szczurzyczki.
Fredka- urodzona 02.09.12r. Standardowa husky. Kupiona od babki, która miała wpadkę u szczurków.
Martusia- urodzona 10.09.12r. Dumbo rex agouti. Kupiona u babki, ktora hobbystycznie hoduje szczurki, ma tez hodowle labradorow i maltanczykow. Przemila kobieta, ktora zna sie na szczurkach.
Dziś zrobiłam maluchom oględziny zdrowia i tak:
- Marusia jest dużo większa od Fredki. Fredka mala, ale nie wychudzona.
- od dwoch dni Fredka ma polifiryne kolo oczkek
- Fredce tak jakby się łuszczy skórka na ogonku, przed chwila go gryzla(wczesniej nie robila tego wcale)
- Fredka jest duzo spokojniejsza od Martusi, ale ta to jest jak z ADHD.
- za to Marta ma na łapkach takie jakby poduszeczki ciemne, a Freta ich nie ma
Nie wiem czy to normalne czy nie. To moje pierwsze szczuraski. Pomozcie.
Fredka- urodzona 02.09.12r. Standardowa husky. Kupiona od babki, która miała wpadkę u szczurków.
Martusia- urodzona 10.09.12r. Dumbo rex agouti. Kupiona u babki, ktora hobbystycznie hoduje szczurki, ma tez hodowle labradorow i maltanczykow. Przemila kobieta, ktora zna sie na szczurkach.
Dziś zrobiłam maluchom oględziny zdrowia i tak:
- Marusia jest dużo większa od Fredki. Fredka mala, ale nie wychudzona.
- od dwoch dni Fredka ma polifiryne kolo oczkek
- Fredce tak jakby się łuszczy skórka na ogonku, przed chwila go gryzla(wczesniej nie robila tego wcale)
- Fredka jest duzo spokojniejsza od Martusi, ale ta to jest jak z ADHD.
- za to Marta ma na łapkach takie jakby poduszeczki ciemne, a Freta ich nie ma
Nie wiem czy to normalne czy nie. To moje pierwsze szczuraski. Pomozcie.