Strona 1 z 1

Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:03 pm
autor: kavayee
Hej!
Mam 2 szczurki i małą szczurzyczkę. Wszyscy to przepiękne rodzeństwo :) Grey, Fredzio i Skaut, ale oczywiście w zoologicznym sprzedali nam 3 samczyki...
Jak się skapnęłam, że to samiczka, było niestety za późno. Samce co prawda już wysterylizowałam, jednak samiczka była w ciąży. Urodziła w niedzielę. 12 uśpiłam, jednego zostawiłam, bo tak weterynarz doradzała. Jednak dzisiaj z przykrością odkryłam, że Malutki nie przeżył. Najprawdopodobniej Grey, bo tak się nazywa samiczka, wcale nie miała ochoty na młode teraz. Mam pytanie - czy w związku z tym powinnam jakoś szczególnie ją teraz jeszcze traktować? Póki co siedzi ze mną na łóżku zamiast w klatce. Panowie są nadal osobno. Weterynarz powiedziała, że mogę ją wpuścić tak po tygodniu/dwóch do nich. Grey bardzo za nimi tęskni, to widać, ale nie chcę by zrobili jej krzywdę.
Dokarmiam ją szczególnie, daję jej biały serek, jogurt naturalny, jabłuszka, marchewki, suche jedzenie oczywiście też ma. Po tylu maluchach jest chudziutka, więc może jeszcze coś jej dawać?

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:12 pm
autor: noovaa
Weterynarz ciut źle Ci doradził.

Najlepiej uśpić wszystkie lub zostawić 2-3 maluszki. Jeden zwyczajnie może nie wystarczyć do prawidłowej laktacji. Jeśli szczurcia była za młoda / źle odżywiona / chora / osłabiona a i bez powodu, maluszek mógł być też zwyczajnie zbyt słaby by przeżyć, to dość częste że pierwszej doby umiera jeden malec, choć zwykle jest to jakiś najmniejszy osobnik.

Niemniej dobrze postąpiłaś. Dla mamy, zrobiłaś dużą przysługę.

Mamie możesz więcej białka ( nie mleko i wyroby mleczne ) przez jakiś okres ( do 3 razy w tygodniu ) + vibovit albo inne witaminy na wzmocnienie szybciej jej organizm dojdzie do siebie.

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:20 pm
autor: kavayee
Domyśliłam się, że ona jest za młoda na takie niespodzianki plus ja nie miałabym czasu tego wszystkiego doglądać, więc pozostawiam kwestię rozmnażania tym, którzy się na tym znają i mają na to czas.

Ten Vibovit to jakieś kropelki, tak? Czyli jogurty nie, bo wybitnie jej smakuje jak jej podam czasem na palcu :)

A co do połączenia ponownie z braćmi, to jest jakaś faktyczna reguła czasowa, czy na przykład mogę sprawdzić na łóżku czy wszystko jest w porządku po jakimś tygodniu od porodu?

Dziękuję Ci za odpowiedź.

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:23 pm
autor: smeg
Jogurty można podawać, tylko nieprzetworzonego mleka nie ;) No i np. żółtego sera, śmietany - bo są zbyt tłuste albo słone. Vibovit to taki zwykły dla dzieci, w saszetkach.
Co do łączenia z samcami, to o ile minęły 2 tygodnie od kastracji (bo samce zachowują płodność przez jakiś czas po zabiegu), to jak tylko samiczka dojdzie do siebie, możesz próbować łączenia ;)

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:39 pm
autor: kavayee
Oki doki :)

Weterynarz mówiła coś o przemyciu samiczki po porodzie zanim wprowadzę ją do chłopców, to też się zgadza? ;)

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: śr lis 28, 2012 1:41 pm
autor: noovaa
Jogurt możesz dać, ale wbrew pozorom, nie jest to produkt wysokobiałkowy ;) . Dużą ilość białka ma mięso kurczaka, biały ser, jajko etc.

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: ndz gru 02, 2012 7:47 am
autor: kavayee
czy jesli wpuscilam ja do panow i wszystko bylo ok,tylko dzis zaczely ja pokrywac,to wszystko jest w porzadku? zamknelam ja osobno teraz,bo moze juz przewrazliwiona jestem,ale juz tak mam jak zaczyna piszczec. jest sporo mniejsza wielkosciowo od samcow,wiec sie zastanawiam. musicie mi wybaczyc,jesli to glupie,zawsze mialam samcow tylko :-)

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: ndz gru 02, 2012 8:45 am
autor: noovaa
Samce zachowują płodność do 10ciu dni po kastracji, ale pokrywać samiczkę przy rujce mogą całe życie ( choć nie wszystkie ), więc się nie przejmuj ;)

Re: Ciąża/Brak potomstwa po niej

: ndz gru 02, 2012 9:23 am
autor: kavayee
dziekuje! kamien z serca :-)