Strona 1 z 1
					
				Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: czw lis 29, 2012 4:05 pm
				autor: spysia
				
			 
			
					
				Re: Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: pn gru 03, 2012 9:28 pm
				autor: ^Yuuhi^
				z tego co widzę to może i by było ok ale czy tam są kolorowe chrupki?
			 
			
					
				Re: Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: wt gru 04, 2012 6:12 pm
				autor: spysia
				opakowanie jest foliowe przeźroczyste, z tego co widzę jest tu sporo kolorowych krążków  kukurydza i prawie samo ziarno Hmmm czy to może lepiej mieszać z innymi karmami  

 
			
					
				Re: Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: wt gru 04, 2012 6:19 pm
				autor: noovaa
				Zrób zdjęcie karmy i przepisz analizę składu 

 
			
					
				Re: Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: pn gru 10, 2012 8:27 pm
				autor: spysia
				skład : pszenica, jęczmień, kukurydza, orzech ziemny, chleb świętojański, słonecznik, chrupki kukurydziane ekstrudowane, groch prasowany, ryż preparowany, ziemniak ,kukurydza prasowana, pszenica dmuchana, marchew. 
 
co do wyglądy raczej ubogo nie widzę niektórych składników z opisu np orzechów czy marczewki.
ja osobiście nie mogę wstawić zdjęcia   ale tu jest mniej więcej ta karma tylko jak zwykle na obrazku przesadzona co do ilości dodatków 
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&clien ... 67&bih=777 
			
					
				Re: Karma JK ANIMALS plus standart co to za karma ?
				: pt wrz 13, 2013 1:56 pm
				autor: Ptaszica
				Odnowię, bo właśnie się natknęłam na tę karmę. Jedyną jej zaletą jest cena (2,5zł za 500g). Stwierdziłam, że skoro tania, to najwyżej wyrzucę.
Po usunięciu neonowych chrupków, nawet zaczęła przypominać coś do jedzenia. Dużo ziarna, jest też kukurydza, trochę prażonego ryżu, zostawiłam niebarwione kawałki ciasta.  Jest też coś, czego moje szczurzyce raczej nie zjedzą: granulowane pałeczki i suszone daktyle. Zawsze właśnie to zostawiały w misce, w większości karm. Do tego... zapach tej karmy jest taki sam, jak w Meganie, więc wolę z nią więcej nie mieć wspólnego. Obawiam się też uzależniaczy.
Ostatecznie, jak się pobawiłam w Kopciuszka i to, co zostało wymieszam z lepszą karmą, to może im dam. Jeszcze nie wiem. Ale nie polecam 
 
Karma wysypana prosto z opakowania:
http://img.keraj.net/DSCF7227.jpg
Karma po przebraniu (znacznie mniej jej zostało):
http://img.keraj.net/DSCF7228.jpg
I Szczurek, który mnie zszokował, jedząc daktyla:
http://img.keraj.net/DSCF7229.jpg