szczury.org

Witam.
Około tydzień temu kupiłem szczurka(samiczkę), około 3 dni temu okazało się że będzie miała młode. Na początku była dosyć ufna dawała się głaskać podchodziła po jedzenie, jednak od około 5 dni zaczęła gryźć gdy wkłada się ręke do klatki. Podchodzi do ręki żeby ją ugryźć. Kiedy podaje jej jedzenie od razu wyrywa mi je i ucieka w kąt. Klatkę ma bardzo dużą. Karmię ją mieszanką pokarmu jaką polecono mi w sklepie dodatkowo dostaje warzywa i mięso (kawałek szynki itp.). Ma domek. Jak można ją oswoić i co z nią dalej robić ?

Szczurka zapewne jest ze sklepu zoologicznego, a ciąża w tym przypadku zdarza się często. Czy wiesz może w jakim wieku jest twój ogonek ? Jeśli jest bardzo młoda, może należało by czym prędzej rozpatrzyć sterylke aborcyjną? Bo dla młodej szczurzycy miot to spore obciążenie dla organizmu. Co do jej zachowania, to normalne że stała się agresywniejsza szczurzyce w ciąży tak czasem mają, jedyne co mogę Ci poradzić to wybranie sie do weterynarza i rozpatrzenie tej sterylki, ewentualnie musisz odczekać, aż kluski sie urodzą a mamusia je odkarmi (o ile będzie mogła i miała czym) , nie należy jej wtedy stresować. W tej chwili chyba z oswojeniem nalezy się wtrzymać i podjąć szybko decyzje co z nią zrobić. Sterylka czy poczekanie do momentu gdy kluski będzie juz można oddzilic od mamusi poszukać im domu i wtedy zacząć samiczke oswajać.

Tak kupiłem ją w sklepie, po tym jak powiedziałem im że jest w ciąży powiedzieli że mogę oddać ok 3 tygodniowe młode, mója szczurzyca ma 2.5 miesiąca, I jeszcze 1 pytanie czy mogę zatrzymać 1 z młodych i zostawić jej do towarzystwa (oczywiście samicę) ?

Nie popieramy kupowania w sklepie, widzisz jakie są tego skutki... Poród obciąża młodą mamusię, późniejsze karmienie również. Samczyki powinny zostać z mamą do 4,5 tygodnia życia, potem należy ich oddzielić od matki i sióstr. Samiczki powinny być z mamą do ukończenia 5 tygodnia. Jak najbardziej trzeba zostawić jedną samiczkę do towarzystwa szczurzycy, to zwierzęta silnie stadne. Proponuję Ci albo sterylizację aborcyjną, a potem adopcję drugiej szczurzycy do towarzystwa Twojej, albo uśpienie części miotu zaraz po urodzeniu i zostawienie mamie dwie lub trzy kluski.

Grales76 pisze:Tak kupiłem ją w sklepie, po tym jak powiedziałem im że jest w ciąży powiedzieli że mogę oddać ok 3 tygodniowe młode, mója szczurzyca ma 2.5 miesiąca, I jeszcze 1 pytanie czy mogę zatrzymać 1 z młodych i zostawić jej do towarzystwa (oczywiście samicę) ?

Powiedzieli Ci tak..w sklepie jak dobrze rozumiem? Myśle, że lepszym sposobem było by poszukanie tym szczurkom odpowiedniego domu, (nawet tu na forum w odpowiedni dziale możesz umieścić ogłosznie) Ja jednak rozpatrzyłabym sterylke bo szczurcia jest bardzo młoda.

A czy mogę po prostu oddzielać je czasowo a potem po prostu zostawić sobie 1 lub 2 z jej córek, a resztę oddać do sklepu ?

Możesz, jednak weź pod uwagę co się z takimi maluchami w sklepie stanie. Zostaną przeznaczone na karme dla węża? Oddanie ich do sklepu zoologicznego nie jest dobrym pomysłem. Twoja szczurcia zapewne była trzymana z samcami, czyli nie została rozdzielona nawet płciowo. "Sprzedawca" mało się na tym zna jak widać, i dopuszcza do takich rzeczy. Dla niego to towar, ty spójrz jednak na nie jak na zwierzątka małe i bezbronne.
Tak jak Emi napisała, szczurki powinno się oddzielać od matki gdy : Samce będą mieć 4,5 tygodnia, a samiczki 5 tygodni.
A nie po 3tyg tak jak ci powiedzieli w tym sklepie.
Bardzo dobrze, że chciałbyś zobie zostawić jedna lub dwie córeczki to dobry pomysł.

Maluszkom świetny domek znajdziesz na forum z pewnością, ale trzeba liczyć się z tym, że możesz długo czekać, aż znajdą się chętni. Dlatego na prawdę rozważ opcję uśpienia części miotu, jeżeli uda Ci się określić płeć po urodzeniu zostaw dwie samiczki.

W kwestii miotu wszystko zostało doradzone. Na pocieszenie powiem ci, że kiedyś, gdy byłam młoda i naiwna, trafił mi się identyczny przypadek - ciężarna samiczka ze sklepu. O oswajaniu nie było mowy, była przerażona i gryzła do krwi. Dlatego niezależnie od tego, czy zdecydujesz się ją sterylizować czy pozwolisz jej urodzić, na razie odpuść oswajanie. Ona się czuje zagrożona i nie pozwoli się wziąć na ręce. Nasza szczurka oswoiła się potem bardzo ładnie i razem z jedną z córek tworzyły potem kochaną szczurzą parkę, ale aż do porodu nie stresowaliśmy jej.