[Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcji
Moderator: Junior Moderator
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Na zakończenie dnia jeszcze kilka fotek z dzisiaj. Niestety Aurelia, Gaja i Tytus dzisiaj nie pozowali - z czego dwóm ostatnim na dobre to wyszło, bo drobniejsze są od kilku tłuściochów i dobrze, że miały więcej mamy dla siebie.
Sesja na łóżku. Występują: śpiochy Liwia i Aurelia, ulubienica tłumów Julia oraz wiercipiętka Flawia (której nie widać zbyt wiele, bo zawsze była na spodzie ).
Na polarku mamy zaś: zabójczo przystojnego Lucjusza, Tulię o błyszczącej mordce i małego mięczaka Kasjusza.
Sesja na łóżku. Występują: śpiochy Liwia i Aurelia, ulubienica tłumów Julia oraz wiercipiętka Flawia (której nie widać zbyt wiele, bo zawsze była na spodzie ).
Na polarku mamy zaś: zabójczo przystojnego Lucjusza, Tulię o błyszczącej mordce i małego mięczaka Kasjusza.
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Oczywiście nie o Aurelkę na zdjęciu mi chodziło, tylko o czarniutką Felicję.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt gru 14, 2012 2:51 pm
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Bardzo chętnie przygarnę samca, towarzysza dla mojego Czesia
Ze mną Czesio i Zyzio
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Szczurki do domu dwójkami .
Za Tm:
Bera(*) Siwa(*) Całusek(*) Zawsze zostaniesz w mym serduszku Nana (*) Milek (*)
Nasz wątek : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38292
https://www.facebook.com/mini.zoo.92?ref=tn_tnmn
-
- Posty: 11
- Rejestracja: pt gru 14, 2012 2:51 pm
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Niestety dwójki nie dam rady przygarnąć , będą miały za ciasno ;/
Ze mną Czesio i Zyzio
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Nie każdy może przyjąć po dwa szczurki, ale jak ma swoje dość młode i może zapewnić dobre warunki to w czym problem? Ważne żeby dobry domek się znalazł, na adopcję czeka jeszcze wiele innych szczurów.
Sama zadeklarowałam się na jedną dziewczynkę, bo mam już trzy swoje panny, gdzie dwie z nich nawet pół roku nie mają.
Sama zadeklarowałam się na jedną dziewczynkę, bo mam już trzy swoje panny, gdzie dwie z nich nawet pół roku nie mają.
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Ale przecież dziewczyna wyraźnie napisała ,że albo dwójkami albo do domu gdzie jest młody szczurek w przybliżonym wieku .Też się zadeklarowałam na jedną dziewczynkę ale krwiopij wyraźnie napisała ,że o pojedynczym rozdaniu maluszków będzie myśleć dopiero w styczniu i pójdą wtedy do najlepszych domów i sprawdzonych a nie kto pierwszy ten lepszy ...
Za Tm:
Bera(*) Siwa(*) Całusek(*) Zawsze zostaniesz w mym serduszku Nana (*) Milek (*)
Nasz wątek : http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38292
https://www.facebook.com/mini.zoo.92?ref=tn_tnmn
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Witam,
Jeśli dojdzie do spotkania z Krwiopij to mam nadzieje, że zaadoptuje trzy przesliczne laleczki... Czekam krwiopij na odpowiedz mailowo, pozdrawiam i czekam
Jeśli dojdzie do spotkania z Krwiopij to mam nadzieje, że zaadoptuje trzy przesliczne laleczki... Czekam krwiopij na odpowiedz mailowo, pozdrawiam i czekam
Ze mną : Skoczusia :*, Malwinka :*, Lili :*, Flawia :* Juleczka :*
Za TM na zawsze w pamięci : Maja [*], Ozia [*], Agatka [*], Jusia [*], Moniś [*], Pusia [*], Cza-cza [*], Korinka [*], Pixi [*][/i]
Za TM na zawsze w pamięci : Maja [*], Ozia [*], Agatka [*], Jusia [*], Moniś [*], Pusia [*], Cza-cza [*], Korinka [*], Pixi [*][/i]
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Dzieciaki zaczynają otwierać oczka! Dzisiaj widziałam śliczne oczęta Aurelki, błyszczące jak małe czarne paciorki. Drobne malce wciąż oczka mają zamknięte, ale widać już, że to się zmieni choćby i jutro.
Przepraszam za opóźnienia w odpowiadaniu na maile i PW. Zaskoczyła mnie ilość chętnych na maluchy i trochę się pogubiłam...
Przepraszam za opóźnienia w odpowiadaniu na maile i PW. Zaskoczyła mnie ilość chętnych na maluchy i trochę się pogubiłam...
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Czy można wstępnie się zapisać na 2-3 chłopaków? *___* Jeszcze muszę nad mamą popracować, bo trochę marudzi. Tylko, że ja z W-wy..
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Dzisiaj dzień wielkich zmian - prawie cała banda otworzyła oczka! Widzą jeszcze bardzo słabo, ale od razu bardziej ruchliwe i ciekawskie się zrobiły: łażą po całej klatce, zwiedzają każdy kąt, nie dają odpocząć swojej mamie (szczególnie największy i najsilniejszy Lucek - ten mały diabeł wszędzie ją dopadnie i wisi przyssany do niej jak żarłoczna włochata pijawka). Tylko Kasjusz, nasz mały słabiaczek, wciąż oczka ma zamknięte - nawet Gaja i Tytus go wyprzedzili. Teraz jednak dzieciaki żywo zainteresowały się tym, co zjada ich mama, więc mniejsze malce szybko powinny nadrobić zaległości. Aurelka zawzięcie skrobała dziś ząbkami kawałek razowego chleba, a Felicja zlizała mi z palca trochę mleczno-ryżowej kaszki o smaku bananów. Dzisiaj Bassilla, szczurza mama, po raz pierwszy dostała tę kaszkę, więc dzieciaki jeszcze nie kojarzą, że to dobre. Nie wątpię jednak, że szybko się nauczą. Bystre są.
Przyjrzałam się dzisiaj Julce i okazało się, że ona też - tak jak Flawia - ma czerwone oczy. W pierwszych dniach życia zdawały się ciemne, takie jak u czarnookiego rodzeństwa. Teraz jednak nie ma wątpliwości, że mają piękny, bordowy odcień.
Swoją drogą, jak pewnie już zauważyliście, nie sposób Gai, Julki, Aurelki i Kasujsza "agutkami" wciąż nazywać. Ten kolor nijak nie chce być aguti. To taki jednolity, łagodny brąz, jak kawa latte. Nie mam pojęcia, jak nazywa się ten odcień i jakie geny za tym stoją (tak jak nie wiem, co spowodowało pofałdowanie futerka większości dzieciaków), ale niezbyt mi ta niewiedza doskwiera. Piękne są, prawda? Piękne i zdrowe. A to najważniejsze. (Choć jestem zdania, że dla nich byłoby lepiej, gdyby wszystkie były czarnookie i miały długie, proste, całkiem normalne wibrysy... :>)
Fotki później, jak będę miała czas i siłę...
Przyjrzałam się dzisiaj Julce i okazało się, że ona też - tak jak Flawia - ma czerwone oczy. W pierwszych dniach życia zdawały się ciemne, takie jak u czarnookiego rodzeństwa. Teraz jednak nie ma wątpliwości, że mają piękny, bordowy odcień.
Swoją drogą, jak pewnie już zauważyliście, nie sposób Gai, Julki, Aurelki i Kasujsza "agutkami" wciąż nazywać. Ten kolor nijak nie chce być aguti. To taki jednolity, łagodny brąz, jak kawa latte. Nie mam pojęcia, jak nazywa się ten odcień i jakie geny za tym stoją (tak jak nie wiem, co spowodowało pofałdowanie futerka większości dzieciaków), ale niezbyt mi ta niewiedza doskwiera. Piękne są, prawda? Piękne i zdrowe. A to najważniejsze. (Choć jestem zdania, że dla nich byłoby lepiej, gdyby wszystkie były czarnookie i miały długie, proste, całkiem normalne wibrysy... :>)
Fotki później, jak będę miała czas i siłę...
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Dobra, nie chce mi się uczyć, wgrałam dla Was zdjęcia.
Felicja i Gaja:
Zaspane dzieciaki w klatce. Na drugim Flawia w przedziwnej pozycji - aż ją ruszyłam palcem, żeby upewnić się, czy wszystko OK. Na trzecim przesłodki śpiący Kasjusz.
Tu zaś Tytus (pod stałym nadzorem troskliwej mamy), błyszczące oczka Tulii, biała twarzyczka Julki oraz Kasjuszek, wciąż ślepy jak mały kret.
Aurelka nie chciała dzisiaj pozować. Leży bestia przyssana do mamy i ma mnie głęboko w nosie...
Felicja i Gaja:
Zaspane dzieciaki w klatce. Na drugim Flawia w przedziwnej pozycji - aż ją ruszyłam palcem, żeby upewnić się, czy wszystko OK. Na trzecim przesłodki śpiący Kasjusz.
Tu zaś Tytus (pod stałym nadzorem troskliwej mamy), błyszczące oczka Tulii, biała twarzyczka Julki oraz Kasjuszek, wciąż ślepy jak mały kret.
Aurelka nie chciała dzisiaj pozować. Leży bestia przyssana do mamy i ma mnie głęboko w nosie...
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Zapomniałam napisać o najważniejszym - na tę chwilę wszystkie dziewczyny są już zarezerwowane. Chłopaki, prawdopodobnie, także. Zapraszam więc wszystkich do śledzenia wątku, ale jeśli nic się nie zmieni, nie będę mogła obdarować nikogo więcej ślicznym, włochatym szczurkiem.
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
Ojej jakie sliczności. Juz nie mogę doczekać się 6 stycznia na Flawię i Juleczkę :* w naszym domku. Buziaczki dla laleczek :* i reszty maluszków
Ze mną : Skoczusia :*, Malwinka :*, Lili :*, Flawia :* Juleczka :*
Za TM na zawsze w pamięci : Maja [*], Ozia [*], Agatka [*], Jusia [*], Moniś [*], Pusia [*], Cza-cza [*], Korinka [*], Pixi [*][/i]
Za TM na zawsze w pamięci : Maja [*], Ozia [*], Agatka [*], Jusia [*], Moniś [*], Pusia [*], Cza-cza [*], Korinka [*], Pixi [*][/i]
Re: [Lublin, Łódź, Wa-wa] 10 cudnych malców + mama do adopcj
A ja mam pytanie czy te brązowe to na pewno aguti? Bo mi wyglądają na czekoladowe . Mink, Coffee czy inna odmiana brązowa.
Jogi Leon Julian Galaxy Gold
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']
['][']['] Sisi Tosia Lili Lori Rózia [']['][']